U Breście nieabyjakavyja ludzi vyratavali sa śmiarotnaj pastki maleńkich kacianiataŭ
Budaŭniki zakapali ciepłatrasu paśla ramontu, nie zaŭvažyŭšy, što tudy zabiehli maleńkija kacianiaty.
Žychary i zoaabaroncy, pačuŭšy praz tydzień ich płač, nie zastalisia abyjakavymi. Jany ŭručnuju raskapali častku bietonu i padsypali ŭnutr korm.
Praź niekatory čas im i supracoŭnikam kacielni ŭdałosia dastać kacianiataŭ na pavierchniu, paviedamlaje «Bresckaja hazieta».
Kamientary