Niezvyčajny ŭradžaj sabrała žycharka vulicy Barvianaj Tamara Śvirbut.
U žančyny ŭ sadzie ŭ hetym siezonie jabłyni prynieśli šmat sakavitaj sadaviny, ale adna ź ich prosta dzivić. Na nievialikim dreŭcy zdaloku bačnyja vielizarnyja jarka-aranžavyja płady — harbuzy, piša miascovaje vydańnie «Naš kraj».
— Pobač pasadziła niekalki harbuzoŭ, jany tak zaplali jabłyńku, što ciapier visiać na joj, byccam tak i treba, — raskryvaje sakret Tamara Viktaraŭna.
Z harbuzoŭ i jabłykaŭ jana robić vielmi smačnaje burštynavaje vareńnie.
Kamientary