Opcyi admaŭčacca ŭ spartsmienaŭ bolš niama. Ciapier nie tolki «nada», ale i pa pieršym ščaŭčku
«Čynušy zrazumieli, što ładzić «narodnyja pamknieńni» ŭ sporcie hetak ža prosta, jak i na pradpryjemstvach. Jany ciapier viedajuć, što ŭ sporcie nie elita, nie nasielniki niabiosaŭ, a zvyčajnyja rabaciahi, jakija dobra razumiejuć, jak byvaje ciažka adšukać pracu», piša Aleh Harunovič na «Trybunie».
Saša Ivulin u svaim repartažy z matču «Lehija» — «Dynama» Minsk dobra ŭchapiŭ kaštoŭnasny kanflikt biełaruskaha sportu. Možna navat skazać, zafiksavaŭ prykmiety jaho šyzafrenii. Voś na pres-kanfierencyi pierad sustrečaj hałoŭny trenier minčukoŭ Vadzim Skrypčanka vužakaj vyślizhvaje z-pad vostrych pytańniaŭ, što valacca na jaho. I jon ža praz kolki chvilin vychodzić na pole ŭ Varšavie, dzie ŭžo čakaje kamanda pačatku treninhu, i na poŭnym surjozie pačynaje natchniać: «Śmialej! Svabodniej! Nie baimsia!»
Zrazumieła, čamu trenier byŭ z žurnalistami takim napružanym i aściarožnym. Jaho jašče čakała viartańnie ŭ Biełaruś. Dy i, moža, jon sapraŭdy chacieŭ być pa-za palitykaj. Tamu hramadzianskuju śmiełaść i svabodu treba było adklučyć dla vyžyvańnia, ale pry hetym zachavać śmiełaść i svabodu, skiravanyja na sport. Voś tolki pytańnie, ci isnuje taki režym.
Adrazu pa viartańni ŭ Minsk Skrypčanku, by lalku, naciahnuli na ideałahična pravilnuju ruku, i jon — kaniešnie ž, biez anijakaj palityki — vydaŭ pramovu ŭ honar toj samaj čyrvona-zialonaj žančyny, što pryjšła ŭ Varšavie na stadyjon Vojska polskaha imia Piłsudskaha, kab padtrymać «Dynama»
(škada, Ivulin nie pacikaviŭsia ŭ jaje, kali pačuŭ pra pahrozy, jakija nibyta hučali ad inšych zaŭziataraŭ-biełarusaŭ, a što b było, kali b jana pryjšła na biełaruski stadyjon ź bieła-čyrvona-biełym ściaham).
Kaniešnie, možna dapuścić, što trenier dziakavaŭ joj ad dušy. Ale biantežyć adna akaličnaść: kali tak śviarbić, była mahčymaść vykazacca jašče ŭ Polščy. Kali nie padziakavać toj samaj fanatcy, dyk chacia b asadzić tych, chto plažyŭ Łukašenku. Ale Skrypčanka nie staŭ hetaha rabić.
A treniera navat pytalisia pra biełaruskich zaŭziataraŭ na arenie — čamu hulcy nie padyšli, kab pavitać ich. Ale Skrypčanka skazaŭ, što jamu treba było toje-sioje abmierkavać z rasčaravanaj vynikam kamandaj, i jon paklikaŭ jaje — to bok nie było nijakaj ideałahičnaj varažniečy ź biełarusami na trybunach. A ŭžo na nastupny dzień trenier padziakavaŭ KZ-zaŭziatarcy (bo jana «cenić i pavažaje našuju krainu»), čym pakłaŭ start čarhovamu režymnamu fłešmobu.
Hety fłešmob — drennaja navina dla biełaruskaha sportu, jaki jašče nie tak daŭno byŭ terytoryjaj, adnosna volnaj ad režymnaj ideałohii. Prynamsi, aktyŭnych ideołahaŭ pry kamandach nie było. Kiraŭnictva kłubaŭ mahło ŭdzielničać u prapahandysckich rytuałach, ale ž ad spartsmienaŭ maksimum patrabavałasia schadzić da jakoha pomnika dy ŭskłaści kvietki, ale ciapier… Ciapier jany choram z pracoŭnymi zavodaŭ, školnymi nastaŭnikami, nośbitami formy i inšymi kažuć: «Nada!»
Čynušy zrazumieli, što ładzić «narodnyja pamknieńni» ŭ sporcie hetak ža prosta, jak i na pradpryjemstvach. Jany ciapier viedajuć, što ŭ sporcie nie elita, nie nasielniki niabiosaŭ, a zvyčajnyja rabaciahi, jakija dobra razumiejuć, jak byvaje ciažka adšukać pracu. Spartsmienam bolš nielha stajać ubaku i nie ŭdzielničać, bo niaŭdzieł rasceńvajecca jak akcyja suprać dziaržavy. Chto na takoje navažycca?
A niešta padkazvaje, što idei ŭ «palitrukoŭ» buduć źjaŭlacca ŭsio čaściej i čaściej. Płastyčnaść spartsmienaŭ, ich hnutkaść uražvajuć. Jak nie karystacca takim zhodlivym materyjałam? Chutkaść, ź jakoj prapahanda adreahavała na pryhody adnoj žančyny ŭ Varšavie, śviedčyć, što instrumient užo aprabavany i ŭziaty na ŭzbrajeńnie.
Technałohija nieskładanaja: śpiecyjalna pryznačanyja ideołahi (ciapier jany jość i pry kłubach) dastajuć telefony, zahadvajuć, jak pašychtavacca i što skazać — sprava zroblenaja. Spartsmieny ciapier zaŭždy i na ŭsio zhodnyja. Bolš niama nijakaha «supracivu» materyjału.
Pry hetym «narodnaść» fłešmobu «za Taniu» stanovicca zrazumiełaj, kali vyvučaješ publikacyi pa adpaviednym cheštehu ŭ telehramie. Dziaržaŭnyja pradpryjemstvy, spartyŭnyja arhanizacyi (taksama padkantrolnyja łukašystam), prapahandysty — voś i ŭsio «narodnaje» pradstaŭnictva, chacia pastoŭ nibyta sapraŭdy šmat. Ale chto viedaje, što budzie dalej.
Ale chočacca viarnucca da svabody i śmiełaści. Mała pažyŭ u SSSR, ale, zdajecca, sajuznyja zbornyja niadrenna vystupali, chacia ŭ krainie taksama byŭ tatalitaryzm, a svaboda mierkavańniaŭ i śmiełaść u hramadskim žyćci nie vitalisia. Dyk što tady zaminaje być paśpiachovymi kamandam ad łukašenkaŭskaj Biełarusi, kali vynieści za dužki čałaviečy patencyjał? Mahčyma, sprava voś u čym.
Kali čytaješ uspaminy niekatorych savieckich vieteranaŭ ad sportu z 60-ch i paźniejšych časoŭ, to bačyš, što niejkaja častka realna hanaryłasia krainaj. Nu a što. Infarmacyja tady była vielmi abmiežavanaja, represii padzabylisia dy i ŭvohule pra ich bajalisia havaryć, ekanomika raźvivałasia, niachaj i nie tak chutka, jak na Zachadzie (ale ž chto viedaŭ?), prapahanda pracavała. U ščaślivuju budučyniu možna było pavieryć, bo siońnia ciešyła na fonie zmročnaha ŭčora.
Miarkuju, sapraŭdny saviecki trenier-patryjot nie staŭ by admoŭčvacca na pavodziny zaŭziataraŭ u Varšavie. Zładziŭ by vierbalny adłup, zajaviŭ by pratest, pamknuŭsia by prybrać kamandu z pola, mahčyma, dastaŭ by čyrvony pašpart, a nie marmytaŭ pra «pytańni tolki pa hulni», jak Skrypčanka.
Ale ž vieryć u śvietłuju budučyniu łukašyzmu kudy bolš składana, čym vieryć u śvietłuju budučyniu kamunizmu, kali jość internet, kali vychodziŭ na mitynhi abo bačyŭ ich u akno, kali čuŭ pra palitviaźniaŭ i represii, kali viedaješ pra vajnu va Ukrainie, suŭdzielnikam jakoj režym Łukašenki źjaŭlajecca, — uvohule, kali maješ sumleńnie. Tut užo ciažka horda kinuć: «Ja — hramadzianin Respubliki Biełaruś!»
Kaniešnie, jość ludzi, zdolnyja i na takoje. Voś tolki heta i nie pra śmiełaść, i tym bolš nie pra svabodu. Zdajecca, biełaruski sport usio dobra razumieŭ, bo da niadaŭniaha namahaŭsia pa-partyzansku maŭčać i havaryć «tolki pa hulni». Na žal, navat takoj opcyi bolš nie isnuje.
Chacia chto viedaje, što Skrypčanka budzie raskazvać praz 30 hadoŭ.
Kamientary