Biełaruski dyzajnier, hrafik, fatohraf, paet i pierakładčyk Michał Aniempadystaŭ pamior va ŭzroście 53 hadoŭ.
Raniej paviedamlałasia, što Aniempadystaŭ u krytyčnym stanie byŭ dastaŭleny ŭ balnicu paśla taho, jak u noč na 23 studzienia nibyta zasnuŭ za kampjutaram.
Aniempadystava nazyvajuć adnym sa stvaralnikaŭ biełaruskaj rok-paezii — jahonyja vieršy stali pieśniami N.R.M., «Novaha Nieba», Źmitra Vajciuškieviča, IQ48 i inšych, jon byŭ aŭtaram słavutaha «Narodnaha alboma».
Prostyja słovy,
prostyja rečy:
chleb na stale,
połymia ŭ piečy.
Heta tak prosta,
heta tak dobra,
jak z hałavoju
zaleźci pad koŭdru.
Prostyja słovy, prostyja rečy.
Pryciemkam sinim,
zimovaj paroju
ŭ domie baćkoŭskim
usio tak znajoma.
Jość čym sahrecca,
jość dzie schavacca
ŭ domie baćkoŭskim,
u matčynaj chacie.
Prostyja słovy, prostyja rečy
Usio tak nadziejna,
usio tak hruntoŭna.
Što tut dadać?
Chiba što ničoha
Možna žyć dalej,
dzień pryjdzie novy.
Dabranač, panienki!
Dabranač, panovie!
Prostyja słovy, prostyja rečy
Kamientary