U nastupnym hodzie piśmieńnik adznačyŭ by svoj 90-hadovy jubilej.
Viktar Karamazaŭ naradziŭsia 27 červienia 1934 hoda ŭ siamji nastaŭnika ŭ Čerykavie (Mahiloŭskaja vobłaść).
U čas Vialikaj Ajčynnaj vajny žyŭ z baćkami ŭ Čuvašyi, Tatarstanie, Uljanaŭskaj vobłaści. Paśla vajny siamja žyła ŭ Kryčavie.
Skončyŭ adździaleńnie žurnalistyki fiłfaka BDU (1958).
Pracavaŭ adkaznym sakratarom čerykaŭskaj rajonnaj haziety «Sacyjalistyčnaja pieramoha», kryčaŭskaj rajonnaj haziety «Šlach sacyjalizmu», zahadvaŭ adździełam u mižrajonnaj haziecie «Novaje žyćcio» (Kryčaŭ).
U 1962—1963 hh. — ułasny karespandent abłasnoj haziety «Mahiloŭskaja praŭda». Z 1964 hoda pracavaŭ u «Źviaździe», zatym u «Litaratury i mastactvie», časopisie «Połymia», byŭ zahadčykam adździeła mastackich filmaŭ «Telefilma».
Viktar Karamazaŭ naležaŭ da tak zvanaha fiłałahičnaha pakaleńnia — dziaciej vajny, čyjo junactva pryjšłosia na hady «adlihi», piša «Źviazda».
Toje, što pryzvańniem stała słužeńnie rodnamu słovu, było, vidać, pradvyznačana — Biktap Filimonavič napadziŭcia ŭ Čepykavie Mahiloŭckaj vobłacci ŭ ciam'i nactaŭnikaŭ.
Temy jahonych tvoraŭ — heta i Vialikaja Ajčynnaja vajna (raman «Biežancy»), i los biełaruskaj vioski (chrestamatyjnaje apaviadańnie «Dzialba kabančyka» i apovieść «Dzień Barysa i Hleba»).
Piśmieńnika turbavała tema rodnaj pryrody i adnosin ludziej da jaje — u liryka-publicystyčnym ramanie «Pušča» na prykładzie Liminskaj puščy na rodnaj Čerykaŭščynie Karamazaŭ pakazaŭ los biełaruskich lasoŭ. Raman byŭ ekranizavany ŭ 1987 hodzie. Stvaraŭ padarožnuju prozu — «Hladzicie ŭ vočy lemuru: apovieść-ese z pastskryptumami i viernisažam» pieranosić čytača ŭ samyja ekzatyčnyja miaściny ziamli. A jašče knihi-bijahrafii…
Usłuchajciesia ŭ adny nazvy: «Kryž na ziamli i poŭnia ŭ niebie», «Ź viasnoju ŭ adnym vahonie», «Moj brat duchoŭny…».
Viktar Karamazaŭ pisaŭ pra mastakoŭ — ź luboŭju, sapraŭdy jak pra duchoŭnych bratoŭ. I mastackija tvory, i dakumientalnyja. Jaho hierojami rabilisia Vitold Białynicki-Birula, Stanisłaŭ Žukoŭski, Haŭryił Vaščanka, Anton Barchatkoŭ, Mikałaj Nieŭraŭ.
U piśmieńnika sapraŭdy było mastakoŭskaje bačańnie śvietu: «Drabki błakitu źziali, jak sama ranica ŭ abmytym ciopłym daždžom aknie, hrelisia ŭ vochrysta-załacistych łužynkach sonca. Soniečnyja plamy dzie spłyvalisia i jarčeli, dzie rassypalisia i haśli, a błakit zastavaŭsia tryvały i čysty».
Jon vyvučaŭ historyju biełaruskaha mastactva, siabravaŭ z mastakami i malavaŭ sam. Udzielničaŭ u plenerach, zanatoŭvaŭ charastvo biełaruskaj pryrody nie tolki ŭ słovach, ale i ŭ farbach. I razvažaŭ nad sutnaściu mastactva i litaratury: «Mastak, pracujučy nad pałatnom, ščyry sam pierad saboju, jak kažuć, na ŭsie zastaŭki, a jak pierad saboju — dyk i pierad śvietam, tut jon bieź bierahoŭ, u toj čas jak dla piśmieńnika być ščyrym — heta adčuvać mieru ščyraści, miažu, pierastupić jakuju jon nie advažvajecca. U mastaka hetaje bojazi niama. Moža, tamu, što jon pracuje ź inšym materyjałam, nie słovam — farbaju, u jakoj mienš ryzyki?» Vidać, što Karamazaŭ namahaŭsia ścierci miažu, pra jakuju havoryć, kab być mastakom da kanca i ŭ słovie.
«Ludziej jadnajuć ci rany i bol, ci dabrynia i luboŭ», — śćviardžaŭ piśmieńnik u adnym sa svaich tvoraŭ. Jaho tvorčaść była na baku dabryni i lubovi, tamu jana zaŭsiody budzie mieć svaich čytačoŭ.
Kamientary