Hety materyjał budzie cikavy dla tych, chto trapiŭ u vojska pa apošnim nabory ci rychtujecca ŭ chutkim časie pajści abaraniać naš kalektyŭny son. Jak najlepš prystasavacca da vajskovaha pobytu? Što samaje hałoŭnaje pieršyja dni ŭ vojsku? Na asabistym vopycie raić Siamion Piečanko.
Vyprava ŭ vojska — nieardynarnaja padzieja ŭ žyćci maładoha čałavieka. Ličycca, što takuju padzieju treba abaviazkova adznačyć. Ale varta pamiatać, što vaš piaščotna-nieprytomny stan i niedvuchsensoŭny pach z rota nie pryviadzie ŭ zamiłavańnie budučych ajcoŭ-kamandziraŭ. A kali ŭ mutnym stanie jašče i źjavicca ŭ vajenkamat, to možna znajści prablemy.
U vojska treba ŭziać z saboj hihijeničny kamplekt — myła, nabor dla haleńnia, adekalony. Spatrebiacca taksama nitki (zialonyja, biełyja i čornyja), ihołki, kancylarskija pryłady — asadka, ałovak i sšytki, bo pisać daviadziecca šmat. Paštovyja kaperty — biaz marak: jak u vojska, tak i z vojska.
U pieršy dzień čakaje znajomstva z kamandzirami — ad kamroty da kamadździaleńnia. Ich staŭleńnie da vas moža padacca trochi specyfičnym. Ale staŭleńnie siaržanta da cyvilnaj asoby, što trapiła ŭ jaho rasparadžeńnie, stanovicca całkam zrazumiełym paźniej — kali adčuješ napoŭnicu sum pa cyvilnym žyćci.
Na čarzie — pieraadziavańnie
Na čarzie — pieraadziavańnie va ŭsio vajskovaje. Pažadana atrymać usio adpaviedna svaim pamieram i tym samym paźbiehnuć niepatrebnych prablem u budučyni, asabliva heta tyčyć abutku. Jak najchutčej treba navučycca karystacca anučami, bo mazali mohuć źjavicca ŭžo paśla pieršaj ranišniaj prabiežki.
Pieršy pachod u stałoŭku paznajomić ź pieramiaščeńniem strojem. Mažliva, u pieršy dzień kavałak i nie palezie vam u horła, u tym liku i tamu, što starasłužačyja buduć hladzieć nas vas jak na niejkaje dziva. Zrešty, praz paŭhodu vy taksama budziecie ź cikavaściu ŭziracca ŭ spałochanyja i mutnavatyja tvary «maładych».
Uviečary vas čakaje pryjemnaja navina — akazvajecca, jość volny čas. Ale radaść chutka źniknie, bo ŭvieś čas pojdzie na pryviadzieńnie formy ŭ adpaviedny vyhlad. U leksykonie źjavicca novaje słoŭca: padšyva — šmatok biełaj tkaniny, jaki pryšyvajecca na kaŭnier. Vopratku treba akuratna adprasavać. Nie biada, kali nie paśpiejecie zrabić usio ŭ pieršy dzień. Časam kolkaść prasaŭ daloka nie adpaviadaje kolkaści achvotnych razhładzić svaje kaŭniary.
Niama słova «možna»
Navinoju budzie toje, što nia ŭsie słovy ŭ vojsku majuć prava na isnavańnie. Tut niama słova «možna», a vyklučna «dazvolcie». Na ŭsio treba prasić dazvoł, bo inicyjatyva karajecca.
U pieršy dzień vam zładziać ekskursiju pa kazarmie i pakažuć miesca budučaj kipučaj dziejnaści — trajnik. Heta pamiaškańnie, što źmiaščaje ŭ sabie prybiralniu, myjnik i kuryłku (u zimovy čas). Tam vas abaviazkova paznajomiać z «maškaj» — raznavidnaściu švabry, jakoju vy padčas naradaŭ i šmatlikich marafetaŭ budziecie navodzić blask u kazarmie, a chto-nichto — i ŭ vaterklazecie za peŭnyja zasłuhi.
Vam pakažuć, jak pravilna zaściłać łožak, a rabić heta treba idealna — tak, kab mucha, a dakładniej — much (pavodle instruktara), sieŭšy na kraj łožka, praź jaho vastryniu straciŭ hałoŭnuju adznaku mužnaści.
Uźlotka
Jašče vy pačujecie vyraz «Tavaryš sałdat, mienš krokaŭ pa ŭźlotcy — bolš hadoŭ žyćcia!». I hety vokryk kahości ź siaržantaŭ, chutčej za ŭsio, zaśpieje vas źniačeŭku, prymusiŭšy spałochana aziracca ŭ pošukach hetaj samaj zahadkavaj «uźlotki». Joju akažacca darožka ź linoleŭmu šyrynioju ŭ 1,5 m, što ciahniecca ad uvachodu da trajnika. «Uźlotka» zaŭsiody musić zichacieć.
Ź pieršaha dnia ŭ vas źjavicca mahčymaść prajavić siabie ŭ jakaści pisarčuka, bo sa źjaŭleńniem maładoha papaŭnieńnia ŭ siaržantaŭ dadajecca pisaniny, a pisać samim nia chočacca. Voś i abjaviać konkurs «na najlepšy počyrk». Kali paščaścić vyjhrać «tender», zmožacie čas ad času kasić ad fizo i strajavoj. Prydaducca i inšyja talenty — umieńnie malavać, viedańnie kamputaru.
Treba — navučym, nia chočaš — prymusim
Hałoŭnaje — patrebna słuchać i rabić usio, što skažuć i tym bolš zahadajuć kamandziry. Zahad u vojsku — zakon. Nia varta ŭstupać u kanflikty ni z tavaryšami pa słužbie, ni tym bolš z kamandzirami. Jany zaŭsiody znojduć sposaby i srodki davieści svaju racyju. Tut usio padparadkavana pryncypu: «treba — navučym, nia chočaš — prymusim». Pa-treciaje, nia treba bajacca zadavać pytańni, kali niešta turbuje ci niezrazumieła… Tolki pytańni musiać być surjoznymi i pa temie. Pamiatajcie, što dalejšaje staŭleńnie da vas z boku kamandziraŭ budzie hruntavacca na ŭražańni, jakoje vy ab sabie stvorycie ź pieršych chvilin. Nia varta, adnak, zanadta leźci ŭ vočy, bo možna zarabić reputacyju rvača, a takich u vojsku mała chto lubić.
Ale voś nadyšoŭ čas doŭhačakanaha adboju i, zdoleŭšy daloka nia ź pieršaj sproby adbicca, vy ŭ tryvozie zasynajecie — u čakańni jašče adnaho vyprabavańnia — pieršaha padjomu, jaki abiacaje być dosyć viasiołym. Dabranač!
Padjom!!!
Na pačatku druhoha dnia maładoje papaŭnieńnie čakaje novaje vyprabavańnie — padjom. Voś stomleny pieršaj «naradnaj» nočču dniavalny zaravie nie svaim hołasam (nie biez zdavalnieńnia, adnak): «Padjom!!!» I tut pačniecca! Sałdaciki načysta ŭsio zabuducca, što zapaminali ź viečara, i buduć biestałkova mitusicca, pieraškadžajučy i sabie, i astatnim. Niama havorki pra chvalonyja dźvie chviliny ci tym bolš pra zapałku. Da ŭsiaho, sama pracedura padjomu adpracoŭvajecca nie adzin raz: abaviazkova znojdziecca niechta, chto nie paśpieje ŭ čas adziecca i stać pa kamandzie ŭ stroj.
Zatym nadydzie čarha ranišniaha ahladu — pracedury, padčas jakoj buduć aceńvać vaš vyhlad, a zaadno i kravieckija zdolnaści. Pa vynikach ahladu chto-nichto moža adpravicca pierašyvać «padšyvu», niechta — halicca. Pieratrasuć i kišeni, pakidajučy samaje nieabchodnaje. Jość peŭny pieralik taho, što možna trymać u kišeniach, a čaho nielha.
Potym — stałoŭka. U chutkim časie ŭ jaje daviadziecca chadzić ź pieśniaj: u adzin bok ź biełaruskaj, u zvarotny — z rasiejskaj. Prynamsi, u majoj čaści byŭ taki paradak. A pakul pieśni niavyvučanyja, daviadziecca chadzić u napružanaj cišyni.
Skvarki a pałovie na siomuju
Kali raniej vy i nie ŭjaŭlali sabie, što a pałovie na siomuju ranicy možna jeści niešta tłustaje ci smažanaje, to z hetaha momantu daviadziecca źmirycca. Paźniej vy pačniacie maryć pra pachody ŭ stałoŭku, a kamanda padrychtavacca da adpraŭleńnia «na chaŭčyk» budzie spračacca pa papularnaści z kamandaj «Adboj!».
Pačnucca zaniatki pa roznych vajskovych dyscyplinach — vyvučeńnie vajskovaha statutu (śviataja śviatych!), dziaržaŭna-pravavaja padrychtoŭka, medycyna, fizo i h.d. Abaviazkovym budzie viedańnie słoŭ dziaržaŭnaha himnu, jaki daviadziecca štoviečar vykonvać paśla pavierki.
Moža stacca, što ŭ pieršyja ž dni vas pravierać na fizyčnuju tryvałaść — naładziać zdaču narmatyvaŭ: bieh na 3 km, na 100 m, padciahvańnie. Varta pastaracca, bo toj, chto nie ŭkładziecca ŭ nieabchodny minimum, maje ŭsie šancy atrymać zahad patreniravacca ŭ svoj volny čas. Nadalej šancy na vaša čarhovaje zvalnieńnie buduć znachodzicca ŭ pramoj zaležnaści ad vašych pośpiechaŭ na biehavych darožkach i pierakładzinie.
Uvohule karantyn spraviadliva ličycca adnym z samych składanych peryjadaŭ słužby, bo ad pieršaha dnia i da momantu prianiaćcia prysiahi (a hety peryjad i jość karantynam) u vas nia budzie volnaj chviliny — uvieś čas zaniatki, zaniatki.
Asabliva dajecca ŭ znaki strajavaja, bo treba navučycca prystojna padyści da načalnika padčas pryniaćcia prysiahi, prajści ŭračystym strojem i ź pieśniaj pierad svajoj čaściu i pierad svajakami, što buduć za vami nazirać, pryhavorvajučy: «Oj, jak pryhoža!» — i nie zdahadvajučysia, čaho vam kaštavała hetaja pryhažość. Na čas karantynu daviadziecca zabycca na niepasrednyja kantakty ź blizkimi, abmiežavaŭšysia listavańniem dy telefonam. Zabaronieny i adnosiny z vajskoŭcami starejšych peryjadaŭ słužby — z metaju niedapuščeńnia niestatutnych adnosin.
Skončycca karantyn prysiahaju i pieršym zvalnieńniem, ale da taho jašče budzie pieršy vizyt u łaźniu i PHDz (pa-rasiejsku «PCHD»), ale pra toje nastupnym razam.
Materyjał adnačasova vystaŭleny na sajcie «Kraina.by».
Kamientary