Kaciaryna Rajeckaja raskazała, jak prymusiła Dzianisa Dudzinskaha zajmacca domam i haspadarkaj
Byłaja viadučaja «Słavianskaha bazaru», a ciapier aŭtarka šou ab fieminiźmie raspaviała pra staŭleńnie da žančyn na biełaruskim telebačańni, raźmierkavańnie abaviazkaŭ u siamji, žyćcio ŭ emihracyi i Biełaruś budučyni.
Vialikaje intervju z Kaciarynaj Rajeckaj vyjšła na jutub-kanale «Maksimalna». Pryvodzim najbolš cikavyja momanty.
Ci byli prablemy z-za taho, što jana žančyna?
Kaciaryna zhadvaje, što prablemy ŭ jaje byli z kiraŭnicami ci pradprymalnicami-žančynami. «Heta momanty, kali tvaju kandydaturu nie ŭzhadniajuć ci ŭzhadniajuć, a potym admianiajuć, tamu što «adna siabroŭka druhuju paprasiła». Inšych prablem z tym, što jana žančyna, nie było da toj pary, jak Kaciaryna vyjšła na televizijnuju scenu.
«Pakul ty za kadram — ty dobry rabotnik. My robim prajekty roznaha maštabu, pracujem u źmiešanych hrupach. Žančyna-pradziusar, žančyna-režysior. Vakoł nas — mužčyny. I my robim krutyja prajekty. Ale prablemy zjavilisia, jak tolki heta stała vizualnaj składovaj častkaj. Moža, z-za taho, što heta źviazana z žadańniem słavy, z prafiesijnaj kankurencyjaj»,
— zhadvaje svoj asabisty dośvied Rajeckaja.
Ci składana być simpatyčnaj?
Kaciaryna adznačaje, što adnosiny da čałavieka, u jakoha «simpatyčnaja mordačka», nakładvajuć na jaje ŭładalnika adkaznaść.
«Spačatku ciabie ŭsprymajuć jak «simpatyčnuju mordačku», a tolki potym, kali da hetaha dachodzić, pačynajuć dumać pra tvaje zdolnaści, pra toje, što ty možaš, jak razvažaješ».
Rajeckaja adznačaje, što jaje vyhlad dazvalaŭ nieści hledaču stanoŭčyja emocyi i radaść padčas kancertaŭ i vystupaŭ na inšych mierapryjemstvach. U toj ža čas, pa jaje słovach,
«maładość u spałučeńni z kanviencyjnaj pryhažościu ci miłavidnaściu ŭ biełaruskim šou-biznesie i vizualnaj śfiery — pryčyna, pa jakoj ciabie buduć spačatku sprabavać prydušyć i zrabić takoju, jak usie».
Jakoje staŭleńnie da žančyn na telebačańni Biełarusi?
Na pohlad Kaciaryny, telekanał «Staličnaje telebačańnie» ŭzoru 2012—2013 hadoŭ byŭ najbolš zbałansavanaj u adnosinach da žančyn strukturaj.
«Heta toj vypadak, kali žančyny navučali žančyn i mužčyn, žančyny prymali rašeńni, zapuskali prajekty. Chiba što heta ŭ pačatku majho tvorčaha šlachu mianie i natchniła. Mnie zdavałasia, što ŭ žančyny niama nijakich pieraškod».
U toj ža čas u Biełteleradyjokampanii nie było praviłaŭ STB. «Tam ja sutyknułasia z takim padychodam: jak «ty maleńkaja dziaŭčynka», to «ty nie budzieš tut prymać rašeńni». Ale BT — heta kanał vysokaj kankurencyi. Tam hałoŭny efir. Naprykład, naviny ci «Dobraj ranicy, Biełaruś». Tamu i staŭleńnie bolš strohaje. Tam kožny sprabuje na chvost nastupić adno adnamu. Heta, chutčej, žanočy varušniak. A čym jašče možna adroźnivacca žančynam z «nizkimi pastaŭlenymi hałasami» jak nie siabroŭstvam adna suprać druhoj, — zhadvaje Kaciaryna i adznačaje:
Jak akazałasia, čym vyšejšyja rejtynhi i bolšyja miedyja, tym bolšaja mizahinija, nianaviść, varožaść adnosna žančyn».
Jak źmianiłasia žyćcio sa zjaŭleńniem u im fieminizmu
Rajeckaja zhadvaje, što joj zaŭsiody bolš za ŭsio padabalisia filmy, dzie žančyna pieramahaje, moža, dasiahaje. Jana zhadvaje multfilm «Mułan» (1998 hoda) i telesieryjał «Ziena — karaleva voinaŭ» (1995—2001 hadoŭ), hieraini jakich byli dla jaje ŭzoram.
«A pryncesy, jakija śpiać u trunach, zusim nie majo. Pasiŭnaja pazicyja pa žyćci — nie majo. Dziakuj dziciačym multfilmam, u jakich užo ŭ moj čas zjaŭlalisia vydatnyja aktyŭnyja žančyny. Tamu fieminizm u maim bytavym uspryniaćci byŭ zaŭsiody.
Ja zaŭsiody viedała, što mahu šmat čaho. Usie lidarskija konkursy, deputackija maładziožnyja pałaty, usio, dzie važna było być nie na vačach, a tam, dzie treba było niešta arhanizavać. Lidar hoda — heta majo druhoje ja. Inšaje mianie mała cikaviła», — adznačaje Kaciaryna.
Prykładam dla Rajeckaj słužyła jaje maci, jakaja «pakazvała, što šmat čaho moža. Jana ciahnie i siamju, i dziaciej, i pracu. I moža kiravać ustanovaj hramadskaha charčavańnia. U mianie nie było prykładaŭ, dzie žančyna składvaje ruki i havoryć: «Ach, miesca žančyny…» I dalej dadajcie što zaŭhodna».
Tamu, adznačaje Kaciaryna, ad taho, što jana apošnim časam stała padkreślivać, što hladzić na śviet ź fieminisckich pazicyj, jaje śviet nie źmianiŭsia.
«Heta źmianiła majo staŭleńnie da inšych žančyn. Ja suprać usialakich stereatypaŭ adnosna žančyn. Ja dastatkova patrabavalnaja jak da siabie, tak i da inšych. Asabliva da žančyn. Liču, kali ja zmahła, to i ty zmožaš. Ci «ja nie zmahła, ale ty zmahajsia, ty małajčyna». Tamu majo žyćcio źmianiłasia mienavita adnosna žančyn».
Pra raźmierkavańnie adnosin u siamji
Kaciaryna adznačaje, što ŭ siamji, u jakoj jana vyrasła, pravy žančyny, roŭnaść partnioraŭ i padzieł abaviazkaŭ byli zaŭsiody.
«U majoj siamji mama i tata razam nie žyli. Spačatku byli niuansy, źviazanyja z tym, što žančyna adna vychoŭvaje dzicia. Ale sa zjaŭleńniem ajčyma ja zrazumieła, što nie ŭsie mužčyny raskidvajuć škarpetki, nie ŭmiejuć myć posud. Jość mužčyny, jakija biaruć na siabie peŭnyja abaviazki pa domie», — dzielicca ŭspaminami Kaciaryna.
U svajoj siamji, zaŭvažaje Rajeckaja, jany z mužam uzajemna ŭpłyvajuć adno na adnaho i starajucca dzialić abaviazki.
Jana pieraličvaje niekatoryja svaje pryncypy.
«U mianie jość dva praviły Kaciaryny Rajeckaj. Pieršaje — nie biehać za hramadskim transpartam. Ja tak vyrašyła ŭ dziacinstvie, bo ŭbačyła, jak heta vyhladaje zboku. Druhoje, pra što ja vyrašyła hadoŭ u 14, hledziačy na žančyn, jakija viartajucca z pracy nahružanyja sumkami, — heta padzieł abaviazkaŭ».
Kaciaryna adznačaje, što ŭ jaje siamji padzieł abaviazkaŭ hruntujecca nie na damoŭlenaściach, jakija palahajuć na pryncypie hiendarnaj roŭnaści.
«Ja viedaju, što Dzianis nie adroźnivaje čysty ŭnitaz ad brudnaha. Šmat u jakich mužčyn optyka trochi inšaja. My pa-roznamu ŭsprymajem čyściniu. Ja, naprykład, vielmi ŭvažliva staŭlusia da taho, kab nie było nijakaha brudu i pyłu. Ale ŭ pytańniach hatavańnia ježy, papaŭnieńnia zapasaŭ, bytavych pytańniaŭ my dastatkova zbałansavana žyviom».
Dzianis Dudzinski — seksist?
Kaciaryna Rajeckaja na heta pytańnie zaŭvažaje, što jaje muž, jak i ŭsie, ros u patryjarchalnym hramadstvie, jakoje praduhledžvaje, što žančyna haduje dziaciej, vychoŭvaje i dahladaje.
«Dzianis vyras u savieckija časy, kali i žančyna, i mužčyna pracavali i ŭ prafiesii realizoŭvalisia. Byli paśpiachovyja i inžynierki, i architektarki, kiravali adździełami, zavodami. Ale funkcyja kłopatu zaŭsiody lažała na žančynach. Heta absłuhoŭvańnie ŭsich vakoł, chatni byt i haspadarka. Tamu jon heta, jak moh, nios u naša žyćcio. I ja, mahčyma, z-za asablivaściaŭ svajho charaktaru i taho, što ja ŭvabrała ad usich hetych mułanaŭ i zien — karalevaŭ vojnaŭ, havaryła, što «nie, tak nie budzie».
U mianie była fraza, jakoj ja ciapier nie karystajusia: «Kali ty… (naprykład, nie schodziš u mahazin, nie pierastanieš raskidvać rečy i h. d.), to my budziem vielmi drenna žyć». I ja hetuju frazu vielmi časta da 2020 hoda paŭtarała. Ja prosta tłumačyła: «Kali ty nie pakłapocišsia pra źmieściva chaładzilnika, to i ja nie pakłapačusia. Kali ty nie papracuješ, to i ja nie papracuju».
U pracesie my skłali svaje stereatypy, trochi ich abtačyli. Tamu ja nie mahu nazvać Dzianisa seksistam».
Žyćcio ŭ emihracyi
Kaciaryna adznačaje, što nie moža skazać, što niešta istotna źmianiłasia ŭ emihracyi. Pa jaje słovach, jana zajmajecca prykładna tym ža, asabliva za kadram, — pradziusiravańniem.
«Tak, u mianie niama niejkich vystupleńniaŭ ź pieśniami prosta z-za taho, što takaja dziejnaść u hrupie «Da Vinčy» adyšła. Što tyčycca praviadzieńnia mierapryjemstvaŭ, fiestyvalaŭ, to heta jość.
Ale my ŭ tym časie, kali nie da śviataŭ, nie da viesiałości. Jość mierapryjemstvy, źviazanyja z našymi nacyjanalnymi kaštoŭnaściami, prasoŭvańniem našaj nacyjanalnaj muzyki ŭ emihracyi, u demakratyčnych kołach».
Kali havaryć pra byt, to Kaciaryna śćviardžaje, što ŭ im ničoha nie źmianiłasia: «Tut treba zrabić ahavorku, što ja havaru tolki pra siabie i svaju siamju, a nie pra inšych ludziej, «televizijnych zorak», jakija mieli damy za horadam, mašyny.
U nas ź Dzianisam vielmi nizki ŭzrovień taho, što nam patrebna. U Minsku my žyli ŭ adnapakajovaj kvatery. Nie mieli aŭtamabila. Jeździli na mietro».
Kaciaryna adznačaje, što časta zadumvajecca nad tym, što źmianiłasia ź jaje emihracyjaj, akramia taho, što ŭ jaje «vyrvali serca razam z domam». Jana adznačaje, što navat siabry ŭ svajoj bolšaści zjechali ŭ roznyja krainy. U Biełarusi zastałosia mała z tych ludziej, ź jakimi jany mieli znosiny.
Rajeckaja adznačaje, što ciapier jana nie dazvalaje sabie žyć.
«Ja ambasadarka adkładzienaha žyćcia. Ja vielmi dobra razumieju, što ciapier maje najlepšyja hady žyćcia, maje załatyja 32—35 hadoŭ pa mierkach biełaruskaha telebačańnia. Ale ja pakul psichałahična nie mahu prystasavacca. I nie toje što da novaj realnaści, bo dobra razumieju, dzie my i što heta.
Navat toje, što my vyjazdžali nie sami, a nas vyciaśniali, heta ŭsio roŭna nastupstvy majho vybaru. Nie pahadžacca z nasillem, z tym, što rabili ź ludźmi na Akreścina, nie pahadžacca z tym žacham, jaki na nas vyliŭsia, kali adčynilisia dźviery Akreścina».
Na dumku Kaciaryny, inšaje pytańnie — pačynać dumać pra niejkuju budučyniu. «Havorać, što heta jakraz vychad z traŭmy, kali ty pačynaješ fantaziravać, budavać płany. Na žal, maje dumki pakul zaniatyja tym, što ja mahu zrabić dla taho, kab zastavałasia suviaź ź ludźmi, z hledačami Biełarusi.
Žach straty kantaktu ź ludźmi ŭ Biełarusi («vy adarvalisia ad realnaści») mianie vielmi chvaluje.
Tamu što ja, jak akazałasia, tak mocna lublu ludziej, Biełaruś i biełaruskaść, lublu svoj dom, ludziej, jakija źmianiali vakoł mianie horad, stvarali prastoru, adkryvali ŭstanovy, stvarali śpiektakli, biznes. Ja tak pryvykła da taho, što ŭsie takija praaktyŭnyja, nie čakajuć, kali chtości niešta źmienić, a ŭsio mianiajuć sami. I zdavałasia, što heta i jość narmalnaje žyćcio».
Pa słovach Rajeckaj, zaraz joj nieabchodna vyznačycca, ci sapraŭdy dla jaje važnaja suviaź ź ludźmi ŭnutry krainy, ci sapraŭdy jany adno adnaho razumiejuć.
«Bo tak moža akazacca, što ŭsie maje zjechali razam z horadam i krainaj, jakuju ja lubiła i lublu».
Kaciaryna nie dazvalaje sabie dumać pra budučyniu. «Heta cikavaje zamknutaje koła. Ja nie žyvu ciapier i nie dumaju pra budučyniu. Jašče paru hadoŭ nazad u mianie byli dumki: «nu voś, zaraz troški padnabiarom i praskočym». Zrazumieła, što vajna va Ukrainie ŭsie hetyja iluzii źmianiła. Užo niama taho, što my ŭjaŭlali jak vialikaje viartańnie ŭ Biełaruś, ci niejkaj novaj Biełaruśsiu. Vielmi mocna źmianilisia abstaviny. Tamu dumać ab budučyni nie mahu. I heta mianie mocna zasmučaje».
Rajeckaje zaŭvažaje, što z zachapleńniem naziraje za tymi ludźmi, jakija adkryvajuć ustanovy ŭžo za miažoju, budujuć niejkija miedyjachołdynhi, zasnoŭvajuć fondy, dabračynnyja arhanizacyi. «Treba zrabić krok i pryznacca, «davajcie zaraz tut žyćciom pažyviom i padumajem pra budučyniu». Ja ŭsiamu hetamu vielmi zajzdrošču pa-dobramu», — dzielicca svaimi dumkami Kaciaryna.
Ciapier hałoŭnaje pytańnie dla Rajeckaj — ci dakładna dla toj Biełarusi, jakuju jana ŭsio jašče pamiataje i jakuju jana pavažaje i lubić, jana pavinna niešta rabić, ci pavinna niešta rabić dla Biełarusi ŭ emihracyi.
Što budzie ŭ Biełarusi budučyni Kaciaryny Rajeckaj
Kaciaryna adznačaje, što chacieła b skazać, što ŭ Biełarusi budučyni buduć roŭnyja pravy. Jana spadziajecca, što ŭ hetaj krainie buduć salidarnaść i ŭzajemadziejańnie.
«Mnie zdajecca, što raniej, z taho momantu, jak ja pamiataju niejkija kreatyŭnyja industryi, znachodziŭsia hieroj ci hierainia, nievialikaje koła ludziej, jakija niešta źmianiali nasupierak usiamu. Naprykład, stvarali hałoŭnuju, bujnuju halereju sučasnaha mastactva ŭ Minsku. Tamu što im heta było patrebna, bo hetaha ŭ horadzie nie chapała. Ci bar, prastoru, ahienctva. I heta ŭsio było nasupierak tamu, što pieraškadžała. U Biełarusi budučyni, ja spadziajusia, salidarnaść pamnožanaja na ŭmieńnie ŭzajemadziejničać (a my ŭmiejem, a my viedajem jak, a my nie razvučylisia) budzie davać plon».
Čytajcie jašče:
Dudzinski i Rajeckaja nie buduć vieści «Słavianski bazar». Viadučy stajaŭ u čarzie ŭ Symbal.by
Kamientary