Nuncyj Jozič u Pałacy Niezaležnaści rassypaŭsia ŭ kamplimientach biełarusam
«Što ja bačyŭ tut, — dobry prykład i dla Jeŭropy, i dla ŭsiaho śvietu», — skazaŭ Ante Jozič.
Paśla raźvitalnaj — biskup Jozič skančaje svaju kadencyju — sustrečy z Alaksandram Łukašenkam u Pałacy Niezaležnaści siońnia, apostalski nuncyj zajaviŭ žurnalistam, što Biełaruś u mnohim — dobry prykład.
«Što ja bačyŭ tut, — dobry prykład i dla Jeŭropy, i dla ŭsiaho śvietu. I ja heta adrazu padkreślivaju. Naprykład, važnaść siamiejnych, maralnych kaštoŭnaściej. Jakich časam na Zachadzie my nie bačym», — skazaŭ Ante Jozič.
Arcybiskup vykazaŭ zachapleńnie taksama vieraj biełarusaŭ: «Ja byŭ na pilihrymkach u Budsłavie. Bačyŭ, kolki narodu pryjšło. Tut narod bolš adčuvaje svaju vieru, žyvie i raźvivajecca».
Pa słovach Joziča, «jość ciažkaści, ale jany (biełarusy. — NN) hladziać na samaje važnaje. I heta dla mianie dobry prykład».
Były apostalski nuncyj u Biełarusi zapeŭniŭ, što šmat pazityŭnaha jon voźmie z saboju i «budzie raskazvać inšym, nie tolki žurnalistam, što jon bačyŭ».
Statystyka nie paćviardžaje mierkavańnie arcybiskupa Joziča. Biełaruś zajmaje adno ź pieršych miescaŭ u śviecie jak pa doli razvodaŭ, tak i pa kolkaści pabytovych zabojstvaŭ na 1000 žycharoŭ. Kiraŭnik krainy maje treciaha syna nie ad svajoj aficyjnaj žonki. Zrešty, Alaksandr Łukašenka pryvoziŭ Mikałaja na sustreču jašče z papiarednim Papam, Vatykan dobra viedaje, z kim maje spravu.
Kamientary
Bjuć - značyć lubiać. Razvodziacca i naradžajuć dzieści pa-za vašymi farmalnaściami - heta ad ščyraści stasunkaŭ pamiž ludźmi. Vy chočacie, kab jany žyli bok a bok i nienavidzieli adno adnaho, kalečačy dzieciam psichiku? Pahladzicie na krainu, ź jakoj vy viaščajecie: vy budziecie plaskać u dałoni razam z Harbunovaj, Nastaj Bazar i ŭsioj svajoj feministyčnaj ardoj, kali tam uzhadniać ŁHBTšnyja pabrańni? My ŭžo čujem voj Pankaŭcoŭ i Dabratvoraŭ.
Nie vam vučyć Arcybiskupa, što takoje luboŭ!