Drakachrust patłumačyŭ, čamu ŭ Biełarusi pačali ščamić prarasijskija siły
«Mahčyma, zaraz skłałasia niejkaja kankretnaja situacyja, kali Łukašenka adčuŭ niejkuju niebiaśpieku».
U novym vypusku TOKu palitołaha Juryja Drakachrusta paprasili patłumačyć pryčynu taho, čamu režym Łukašenki pačaŭ ščamić prarasijskija siły. Naprykład, na sutki kinuli prarasijskuju aktyvistku Elviru Mirsalimavu, byŭ zakryty telehram-kanał «Zapadnorusskaja Atłantida», jaki, jak ličycca, vioŭ prarasijski palitołah Usievaład Šymaŭ.
Jak zaŭvažaje Drakachrust, «mahčyma, ułady viedajuć bolš, čym my z vami», i nahadaŭ tak zvany «źliŭ papier Čarnova» z boku administracyi Pucina pra płany stvareńnia sietki prarasijskich ŚMI i arhanizacyj, a taksama źliŭ «jašče adnoj stratehičnaj papiery adnosna Biełarusi».
«Takim čynam pra nas tam (u Rasii — NN) nie zabyvajuć. I płany Pucina 2002 hoda, kali jon prapanoŭvaŭ: «Davajcie siamiu hubiernijami» (uvojdziecie ŭ Rasiju — NN). Tam pamiatajuć pra ich», — ličyć Drakachrust.
«Mahčyma, zaraz skłałasia niejkaja kankretnaja situacyja, kali Łukašenka adčuŭ niejkuju niebiaśpieku, i vyrašyŭ ich kryšačku prytarmazić. Mahčyma, heta niejki ŭnutrany impuls pajšoŭ, bo my bačyli, jak na vybarach absiakli krylcy takim piersanažam, jak Bondarava, i inšym takoha kštałtu. Va ŭładu ich nie puścili».
Čamu ž tady Łukašenka dazvoliŭ sioleta pravieści Bieśśmiarotny połk — akcyju, jakuju zvyčajna zabaraniaŭ?
Na pohlad palitołaha, na rašeńnie Łukašenki moh paŭpłyvać «pramy cisk ci žadańnie «davajcie my połk dazvolim», bo połk — heta nie struktura, nie ŭpłyŭ. Połk prajšoŭ, syšoŭ i zabylisia. A voś praniknieńnie roznych ludziej, roznych ahientaŭ upłyvu — voś hetaha, zrazumieła, vielmi nie chočacca, bo ŭjaŭlajecca niebiaśpiečnym».
Jak tłumačyć Drakachrust, niahledziačy na sumiesnyja z Rasijaj ekanamičnyja prajekty, toje, što prapahanda nazyvaje rasijskija vojski svaimi, a sam Łukašenka sustrakajecca z Pušylinym (kiraŭnik «DNR»),
«jość pieraściaroha, što na miakkich łapach «raz, dva, try», kali ŭžo i na ŭzroŭni ideałohii i na ŭzroŭni cyvilnaha kiravańnia, a nie prosta vojskaŭ vyśvietlicca, a našto nam Alaksandr Ryhoravič? Jość bravyja hienierały, jakija lubiać Rasiju. Moža być tak, jak u svoj čas kazaŭ Stalin Krupskaj: «My ž možam znajści inšuju ŭdavu Uładzimira Iljiča».
A Łukašenka, moža, heta pa faktach viedaje, ci prosta skuraj adčuvaje. Tamu lepš, kab takich [prarasijskich] ludziej nie było. Takim čynam pakazvaje, što niejkim čynam imkniecca kantralavać toje, što jašče moža».
Hladzicie całkam:
Kamientary