«Što havorać, toje i rablu». Vebkam-madeli — pra zarobki, fietyšystaŭ i Słavu Kamisaranku
Na jutub-kanale «Maksimalna» biełaruski, jakija pracujuć vebkam-madelami, raskazali pra śpiecyfiku svajoj pracy, zarobki i dziŭnych klijentaŭ.
Jak patrapili ŭ madeli
Kacia i Marho ŭ śfiery vebkam kala troch hadoŭ.
Pa słovach Kaci, jany sa svaim maładym čałaviekam vyrašyli pasprabavać zajmacca vebkamam paśla taho, jak pahladzieli sieryjał Happy End, hałoŭnyja hieroi jakoha na hetym zaniatku zarablali vialikija hrošy i viali cikavaje žyćcio.
«U nas byŭ matyŭ pasprabavać z-za cikaŭnaści. Pra zarobak nie było razmovy. My kupili ŭsio abstalavańnie, pasprabavali. Akazałasia nie tak i strašna. Navat viesieła. I kožny dzień z ranku da viečara zabaŭlalisia jak mahli. Było, zrazumieła, nie tak, jak u sieryjale, ale taksama niadrenna».
Kacia raspaviadaje, što jana vykonvaje ŭsie pažadańni klijentaŭ:
«Spačatku ja kapryźničała, nie rabiła toje, što nie padabajecca. Potym zrazumieła, što «hrošy nie pachnuć». Što havorać, toje i rablu. Zrazumieła, što jość peŭny «stop».
Ale ja nie šukaju pastajannych znosin. Mahčyma, heta było b i dobra. Šukać pastajannych klijentaŭ i potym ź imi blizka kamunikavać. Ale mnie ad hetaha stanovicca tak młosna».
Čym roźniacca vebkam-sajty
Pa słovach Marho, jość dva typy sajtaŭ — Premium i Freemium. Na pieršych nielha ŭ adkrytym čacie pakazvać hienitalii. Na druhich možna rabić usio, što zaŭhodna.
«Na ich jość mieniu. Ty tudy možaš zapisać niejkija dziejańni, jakija budzieš vykonvać, i ich košt. <…> Jość dziaŭčaty, jakija pracujuć tolki ŭ free-chat. U takim vypadku budzie šmat danataŭ na roznyja sumy. Mahčyma, heta bolš vyhadnaja schiema pracy. Ja, naadvarot, imknusia bolš sychodzić u pryvat», — raspaviała dziaŭčyna.
Kaci ž bolš padabajucca free-chat.
Marho źviartaje ŭvahu na minusy pracy. «Navat znachodziačysia ŭ siabie doma, pracujučy biez studyi, ale ź jakim-niebudź pamočnikam, ty možaš apynucca ŭ situacyi psichałahičnaha hvałtu. Heta častkova tvaja adkaznaść — ty pavinna viedać, u što ŭbłytvaješsia. Ciabie mohuć «nahreć» na hrošy. Heta nie ŭsiudy lehalna. Urešcie, heta składanaja praca. Ja b nie nazvała jaje idealnaj. Heta prykolna i lohka dla tych, chto choča zajmacca niečym kalaeratyčnym. Ale jana nie idealnaja».
Kacia dadaje, što heta nie lohkaja praca. «Treba być seksualna adkrytym, kreatyŭnym, kamunikabielnym, ščyrym».
Jakaja matyvacyja zajmacca vebkamam
Marho raspaviadaje, što pačynała svaju pracu jak eratyčnaja madel. «Mnie padabajecca być na pracy hołaj. Mnie padabajecca seks. I klova, kali jość mahčymaść zajmacca tym, što tabie padabajecca, i atrymlivać za heta hrošy».
Kacia śćviardžaje, što ŭ jaje ŭsio naadvarot. «Ja dumała, što mnie padabajecca seks i być hołaj pierad kamieraj. Ale potym niejak z hetym pajšoŭ razład i zastalisia tolki hrošy.
Pa słovach Marho, u vebkam-biznesie praściej tym, chto adkryty da seksu. «Kali tabie heta lohka, to možna zarabić bolš, čym u niejkim inšym miescy. Tam jość hrafik. Tabie treba vychodzić na źmieny. Adpracoŭvać ich, jak vachciorki. Źmiena praciahvajecca kala 8 hadzin. Heta zroblena dla taho, kab ludzi viedali, kali ciabie čakać».
Kacia dadaje, što papularnyja madeli mohuć dazvolić sabie vyjści na try hadziny. A navički pracujuć i pa 12 hadzin. Niekatoryja mohuć i 24 hadziny być anłajn.
«Sto hadzin nie siadzieła — nie madel», — zhadvaje Marho raspaŭsiudžanuju frazu i tłumačyć, što stolki hadzin treba vysiedzieć za tydzień.
Kacia zhadvaje, što byŭ pieryjad, kali jana dla taho, kab pryciahnuć bolš karystalnikaŭ, vychodziła ŭ anłajn a 10-j hadzinie viečara, zatym a 8-j ranicy vyhulvała sabaku, śniedała, prymała duš i pracavała jašče da 3-j hadziny dnia. Zatym spała i znoŭ vychodziła ŭ čat.
Pa słovach Kaci, u lepšyja źmieny, kali prychodzili pastajannyja klijenty, jana mahła za 4 hadziny zarabić 1000 dalaraŭ. Ale heta było vielmi redka i padčas pracy na studyi, a nie z domu. U asnoŭnym stabilny zarobak składaje 200-400 dalaraŭ za 8 hadzin.
Marho raspaviała, što ŭ jaje maksimalna atrymlivałasia zarabić 1000-1200 dalaraŭ za tydzień.
Niezvyčajnyja vypadki i fietyšysty
Kacia raspaviadaje, što dziŭnych vypadkaŭ šmat. «Pytajucca: «Ty adna žyvieš ci ź niekim? U ciabie siastra, mama, tata pobač? Nie chočuć jany da ciabie dałučycca? Zdarajucca zapyty z žyviołami, vypić maču. Ale heta zabaroniena na vebkam-sajtach. Tamu adnaznačna nie».
Pa słovach Marho, joj padabajucca fietyšysty i dziaŭčynie składana vybrać niešta dziŭnaje, bo jana ŭžo pryvykła. Marho zaŭvažaje, što na vebkamie ŭpieršyniu ŭbačyła čałavieka, jakomu padabaŭsia bołbastynh.
«Kali ja baču niejkich dziŭnych fietyšystaŭ, ja kažu «nie». Ja razumieju, što možna siadzieć u pryvacie, hrošy kapajuć, ty hladziš. Ale ja nie mahu. U mianie duša nie na miescy. Ja dumaju: «Jon mnie za psichaterapieŭta ŭsio roŭna nie zapłacić».
Pra skandał vakoł Kamisaranki i žonki-vebkamščycy
Dziaŭčat spytali, što jany dumajuć nakont skandału vakoł komika Słavy Kamisaranki i jaho žonki, byłoj vebkamščycy, jakaja nie pryznałasia pra raniejšuju prafiesiju.
«Toje, što jana hetym zajmałasia, nie stromna. Stromna toje, što jana nie pryznałasia, i stromna toje, jak jon padaŭ na emocyjach, nie abdumaŭšy, heta hramadstvu, viedajučy, jakaja aŭdytoryja», — razvažaje Kacia.
Jana ličyć, što kali b komik abaraniŭ svaju žonku, reakcyja hramadstva była b inšaj.
«Mnie zdajecca, jaho reakcyja była całkam adekvatnaja, — vykazvajecca Marho. — Niechta moža skazać, što nie varta było vynosić z chaty, ale kali bolšaja častka tvajho žyćcia takaja publičnaja, nie dziŭna, što daviałosia tak zrabić».
Marho dadała, što pytańniaŭ ni da Słavy, ni da jaho abrańnicy nie maje.
«Zrazumieła, što ŭsim chočacca być u adnosinach adkrytych, ščyrych, ale kali ty raptam vyśviatlaješ pra svajho partniora toje, u čym jon nie pryznavaŭsia, davaj padumajem pra toje, čamu jon nie pryznavaŭsia, a nie budziem adrazu asudžać. Ale ja ad jaho, naprykład, nie pačuła asudžeńnia».
Ci ŭpłyvaje praca vebkam-madellu na seks u žyćci
Kacia pahadžajecca ź mierkavańniem, što praca vebkam-madellu ŭpłyvaje na seks u zvyčajnym žyćci.
«U mianie było žorstkaje vyharańnie. Bo my zdymali ŭ pary z partnioram. Akramia hetaha, pa-za sajtam tabie taksama pišuć ludzi, jakija chočuć niešta na zamovu. I ty vielmi šmat zajmaješsia seksam pa pracoŭnych momantach, i ŭ ciabie niama ni siłaŭ, ni žadańnia hladzieć na heta ŭsio ŭ niejkim inšym kantekście. Kali niejkaje ramantyčnaje spatkańnie, to chočacca. A kali heta jak «doŭh», to nie».
Pa słovach Marho, u jaje taksama źmianilisia adnosiny da seksu, ciapier jon pavinien być niejkim asablivym, abvostranym.
Asabisty dośvied dziaŭčat śviedčyć pra toje, što praca vebkam-madellu ŭpłyvaje na psichałahičny stan i adnosiny ź blizkimi. Pa słovach Kaci, u jaje vypadku praca pryviała da taho, što «pierahareli» adnosiny z maładym čałaviekam.
«Heta z-za taho, što my rabili ŭsio biez admovy. My vielmi mocna pahruzilisia ŭ hetuju pracu i potym syšli ŭ depresiju. Nie chaciełasia adno adnaho bačyć, kranać. Ale z časam heta prachodzić, kali vučyšsia stavić miežy ŭ śviecie adult. Adzinaje — źmianiŭsia śvietapohlad u tym płanie, što ty ŭsprymaješ jak normu toje, što dla inšych ludziej zdajecca nienarmalnym».
Pa mierkavańni Marho, psichałahičnyja źmieny, jaki mohuć adbycca ŭ vebkam-madeli, abumoŭlenyja nie stolki śpiecyfikaj pracy, kolki psichałahičnym składam samoha čałavieka. «Kali ty tudy idzieš z razumieńniem taho, što ty hatovy rabić, ci možaš skazać «nie», hetaha nie pavinna adbycca».
Čytajcie jašče:
Žonka Kamisaranki: Šmat hadoŭ tamu padzarablała vebkam-madellu, ale daravała sabie hetu pamyłku
Kamisaranka pra svoj šlub: U hetaj situacyi žachliva ŭsio
Rasijskija vebkam-madeli vydajuć siabie za biełarusak i ŭkrainak, kab paźbiahać chejtu z-za vajny
Kamientary