Aktrysa Kupałaŭskaha teatra Volha Niafiodava ŭ efiry ANT vykazałasia ab sychodzie svaich kaleh z teatra.
«Kali hetyja padziei pačali adbyvacca ŭ našym Kupałaŭskim teatry, pieršaj reakcyjaj u mianie była źbiantežanaść: «Jak tak možna?» Zrazumieła, byli ślozy. Ja nie mahła znajści tłumačeńnia i apraŭdańnia taho, što adbyvajecca i jak možna syści z teatra, — raspaviała aktrysa. — Vielmi mnohija achviaravali niejkimi aśpiektami svajho žyćcia, kab ihrać na scenie. Akcioram być nie tak prosta, jak zdajecca. Ty pavinien prykłaści vielizarnyja namahańni, kab dakazać, što maješ prava być na scenie. I raptam, prajšoŭšy niejkija momanty, ty admaŭlaješsia ad svajoj prafiesii, prykryvajučysia byccam by dobrymi namierami, jakimi vysłana daroha…»
Zaraz u teatry zastałosia kala 200 čałaviek, praktyčna ŭsie jany — techničnyja śpiecyjalisty: mantažory sceny, kaściumiery, hrymiory, aśviatlalniki, prybiralščyki. Jany stali zakładnikami situacyi, jakaja skłałasia. Na dumku Volhi Niafiedavaj, jaje byłyja kalehi pa scenie prosta nie padumali pra ŭvieś kalektyŭ, pryniaŭšy rašeńnie pakinuć teatr.
«Vy kinuli svaich, vy kinuli starych. Nichto nie padumaŭ, što dla Hienadzia Aŭsiańnikava, jaki pieražyŭ niekalki infarktaŭ, teatr — heta jak dla nas pavietra. Jon žyvie tym, što prychodzić na scenu. Ja zhadała intervju majoj kalehi: «Ja bajusia za hledačoŭ, jakija buduć viartacca paśla śpiektakla». Pryhoža hučyć. A vy nie pabajalisia za žyćcio Hienadzia Ściapanaviča?» — aktrysa źviarnułasia da svaich kaleh.
«Niaŭžo vy dumajecie, što vy nastolki talenavityja, padobna baham na Alimpie? Nie. Kali vy vyrašyli iści ŭ revalucyju, to abaviazany byli viarnuć hetaj dziaržavie ŭsio, što vam davałasia. I tady b vy byli sumlennymi», — padkreśliła aktrysa.
Kamientary