Jak mabilnaja suviaź upłyvaje na pčoł i čamu vulli ź pienapolistyrołu vyciaśniajuć draŭlanyja
Jak my ŭjaŭlajem sabie pčalara? Dobry dziadula, jaki niaśpiešna abychodzić pasieku, pakurvajučy dymarom. Ale naŭrad ci takoje apisańnie pasuje sučasnamu pčalaru-biznesoŭcu. Surjozny pčalar — heta kačeŭnik, dypłamat, asiłak…
Vobraz mocna źmianiŭsia ź minułych časoŭ. Ale što ž było ŭ tyja minułyja časy?
Śmierć za miod
Borci, Bortniki, Bortnavičy — vioski z takimi nazvami sustrakajucca ŭ roznych rehijonach krainy. Padhlad pčoł, zdabyćcio miodu i vosku heta spradviečnyja zaniatki biełarusaŭ. Miodam i voskam našy prodki sotni hod płacili padatki kniaziam i dziaržavie, kaštoŭnyja pčalinyja pradukty byli važnym artykułam ekspartu. Pieršaja dakumientalnaja zhadka pra biełaruskaje bortnictva adnosicca da kanca CHIII stahodździa — žychary Bieraścia musili płacić vałynskamu kniaziu daninu miodam.
U zakonach — ad «Ruskaj praŭdy» Jarasłava Mudraha, što hruntavałasia na daŭnim zvyčajovym pravie słavianaŭ, da Statutaŭ Vialikaha Kniastva Litoŭskaha — rehłamientavałasia dziejnaść bortnikaŭ, vyznačałasia strohaje pakarańnie tych, chto padymaje ruku na čužych pčołaŭ. U XVI—XVII navat u časie vajny sałdataŭ, jakija śsiekli dreva z borciu, karali śmierciu.
Miljon borciaŭ
Pčoły, chutčej za ŭsio, navat nie razumiejuć, što ich niechta razvodzić. Ale jak čałaviek navučyŭsia pčalarstvu? Spačatku jon prosta traplaŭ na pčalinyja hniozdy, vandrujučy pa puščach. Paśla pačaŭ šukać ich śpiecyjalna. Heta nie tak ciažka: kali pakłaści na ziamlu kavałačak sotaŭ ź miodam, jon jak mahnitam pryciahnie pčoł. Pieranosiačy miod sabie ŭ dupło, pčoły pryvodzili da jaho i palaŭničaha… Z časam ludzi navučylisia rabić dla pčoł štučnyja dupły — borci. Ich vysiakali ŭ toŭstym drevie i zavablivali tudy małady roj.
Pra maštab takich lasnych «pasiek» u minułyja časy moža śviedčyć toje, što adzinkaj padatkaabkładańnia ŭ VKŁ byŭ «bor» — 60 bortnych drevaŭ. Historyki, hruntujučysia na mytnych i padatkavych dakumientach XVI stahodździa, padličyli, što ŭ Biełarusi tady było kala miljona borciaŭ.
Puščy vysiakalisia, i z časam znajści prydatnaje pa taŭščyni dreva dla novaj borci, jakoje rasło b u patrebnym miescy, rabiłasia ŭsio składaniej. Tady čałaviek pierajšoŭ na kałody: heta taja samaja borć, tolki zroblenaja z kavałka stvała pavalenaha dreva. Namnoha zručniej: kałody možna rabić va ŭłasnym dvary, nie ryzykujučy zvalicca z vysokaha dreva, i stavić tam, dzie treba bortniku.
Praŭda, sposab zdabyčy miodu zastavaŭsia toj samy: soty vyrazali praz vuzkuju ščylinu.
Časta miod zabirali ŭvieś, a pčoł źniščali.
Ramki, navuzy, miedahonka
Revalucyjnym u pčalarstvie stała XIX stahodździe, kali ŭkrainiec Piatro Prakapovič stvaryŭ ramkavy vulej. Niezaležna ad jaho na inšym krai śvietu padobnaje vynachodnictva zrabili amierykancy Šarl Dadan i Amos Rut.
Sens pracy pčalara ŭ tym, kab dać pčołam mahčymaść sabrać jak maha bolš «lišniaha» miodu — zvyš taho, jaki im samim treba na zimu. A čym lepšy za kałodu ramkavy vulej? U im možna dadavać i mianiać ramki, zručna sačyć, što robicca ŭ pčalinaj siamji. Paśla źjavilisia miedahonka i štučnyja soty — navuzy, jakija spraścili rabotu i pčołam, i čałavieku.
Padrabiaznuju instrukcyju z čarciažami, jak rabić ramkavyja vulli, drukavała ŭ 1910 hodzie pieršaja biełaruskaja hazieta «Naša Niva».
U 1920-ja ŭ Vilni vychodziŭ pa-biełarusku navat časopis «Biełaruskaja borć», redaktaram jakoha była Ludvika Sivickaja (Zośka Vieras) — hramadskaja i kulturnaja dziajačka, vydatnaja śpiecyjalistka pa batanicy. Dziakujučy pčołam ci nie — ale jana pražyła 99 hod i pakinuła nieacennyja ŭspaminy pra svaju epochu…
Paškadujcie śpinu pčalara
Pa sutnaści, za sto hadoŭ, što minuli ad taho času, mała što źmianiłasia, kažuć sučasnyja pčalary, jakija čytali «Biełaruskuju borć». Navat pamiery vullaŭ, jakija dajucca ŭ «NN» 1910 hoda, ciapier amal takija ž. Ale techničny prahres jość: źmianiajucca materyjały. Naprykład, źjavilisia vulli ź pienapolistyrołu.
Kab pčoły zimoj nie vymierźli, vulej maje być ciopłym. Raniej u vullach rabili padvojnyja ścienki, zasypali miž ich kastru, piłavińnie, navat popieł. Takija vulli niepadjomnyja. Redka sustrenieš pčalara, u jakoha śpina nie sarvanaja ad pieraciahvańnia vullaŭ.
Pienapolistyrołavy vulej firmy Lyson lohki i ciapło trymaje jak termas. Aproč taho, heta transformier.
Jon składajecca z uzajemazamianialnych detalaŭ, jaho možna naroščvać, źmianiać, u zaležnaści ad patrebaŭ pčalinaj siamji. Ci nie škodny pienapolistyroł pčołam? Nie, jon niejtralny. Kali b byŭ škodny, pčoły b u im nie žyli. Jany ž nie durnyja.
Pramysłovaje pčalarstva — kačavoje
Pčalarstva siońnia padzialajecca na amatarskaje i pramysłovaje. Amatar choča zabiaśpiečyć siamju miodam, pramysłoviec — zarabić na im. Pramysłoviec moža mieć sto i bolš vullaŭ. A suśvietnyja normy — ad 500. Tamu davodzicca pastajanna pierajazdžać na novyja pali. Zakidajuć 20—30 vullaŭ u hruzavik — i na novaje miesca. Tam pastajali, pakul ćvicie miedanos, — i dalej. U Biełarusi časam za 100 kiłamietraŭ jeździać. U Rasii pčalary katajucca ŭvieś siezon: pačynajuć ad hornaha Dahiestana, dzie samyja pieršyja kvietki źjaŭlajucca, i až da Kurskaj vobłaści.
Razumnyja sielhasvytvorcy zacikaŭlenyja ŭ pčalarach, jakija pryvoziać vulli na pali, bo, dziakujučy apyleńniu, atrymajuć bolšyja ŭradžai. U niekatorych krainach navat pčoł trymajuć śpiecyjalna dla apyleńnia. U nas pčalar musić być dypłamatam, uvajści ŭ davier da ahranoma, kab dazvoliŭ pastavić vulli na poli i nie truciŭ pčoł chimikatami…
Jeŭropa miljony dalaraŭ układaje
ŭ sielekcyju pčoł, tam idzie baraćba za zachavańnie miascovych parod, sapraŭdnyja «pčalinyja vojny». U Biełarusi niama jarka vyjaŭlenych ułasnych parod. Samyja pašyranyja — karpackaja, jašče z časoŭ SSSR, karnika, bakfast — apošniaje navat nie paroda, a linija, sumieś. Kab źmianić pčalinuju parodu, treba prosta matku pamianiać — i ŭsie nastupnyja pčoły buduć užo novaj parody. U internecie jość cełyja sajty matkavodaŭ. Sielekcyja pčoł adbyvajecca na astravach, dzie nijaki zalotny trucień nie źjavicca.
Pčalinyja adnosiny
Jość stereatyp, što ŭ pčalinaj siamji ŭsim kiruje matka. Ale heta nie tak: u pčoł kalektyŭny rozum. Ich dziejańni abumoŭlenyja intaresami pčalinaj siamji. Dobry pčalar musić razumieć ich łohiku, umieć padstrojvacca, stvarać umovy, davać front rabot. Ale tut niama standartnych rašeńniaŭ. Kali z bujnoj rahataj žyviołaj ludzi navučylisia pracavać, dyk u pčoł — štohod novyja fokusy. Nibyta i robiš usio, jak letaś, a reakcyja pčoł całkam procilehłaja.
Matka siarod rabočych pčoł.
Jašče adzin stereatyp — što praciaham rodu matka zajmajecca ŭ vulli. Nasamreč hety intymny praces adbyvajecca ŭ palocie. Matka robić ablot — da 15 kiłamietraŭ moža lacieć. Najdužejšy trucień dahaniaje jaje i apładniaje. Heta adbyvajecca na chutkaści 60 kiłamietraŭ u hadzinu. Matka sparvajecca tak z 8—9 trutniami, jakija paśla hetaha pamirajuć. A matka viartajecca ŭ vulej i adkładaje jajki. Ale padčas vyletu i matka moža zhubicca — zabłukać, ptuška jaje moža schapić ci šeršań. Matki žyvuć hadoŭ piać, ale ŭ pramysłovym pčalarstvie — hod-dva.
Bič apošniaha času
heta klešč varoa. Raniej jaho nie było. Jon zavodzicca ŭ vullach i charčujecca hiemalimfaj pčoł, jakaja ŭ ich zamiest kryvi. U adroźnieńnie ad kryvi, hiemalimfa nie zhusaje: paranienaja pčała hinie.
Jakaść miodu ad pčalinych chvarob nie horšaje, prosta siamja robicca słabiejšaj. A słabaja pčalinaja siamja — heta jak pradpryjemstva na dziarždatacyi: na siabie nie napracoŭvaje, treba padkormlivać, mnoha maroki ź joj.
Ci ŭpłyvajuć na pčoł mabilniki
Na siońnia niama dakładnych daśledavańniaŭ navat pra toje, ci škodziać mabilniki ludziam. Nie kažučy pra pčoł. Ale, kažuć pčalary, nie moža nie ŭpłyvać. Pa ŭsim śviecie nazirajucca vypadki źlotu pčoł — kali ŭsia siamja prosta padymajecca i źnikaje nieviadoma kudy. Raniej takoha nie byvała. Što heta? Virus? Klešč? Mabilniki? Nieviadoma.
Ale na jakaść miodu mabilnaja suviaź nie ŭpłyvaje nijak.
Jaki miod samy smačny
Tut usio na amatara. I ad mody zaležyć. U Rasijskaj impieryi caniŭsia zacukravany miod z bujnymi krupkami. Jon užyvaŭsia jak anałah cukru. Ciapier na druhim miescy pa prodažach rapsavy krem-miod. Technałohija jaho vyrabu pryjšła da nas z Kanady — miod nasyčajecca pavietram, robicca miakki.
Ličycca taksama, što, kali miod nie cukrujecca, značyć jon ź niejkimi nienaturalnymi dadatkami. Ale jość hatunki, jakija cukrujucca słabiej — naprykład, akacyjevy, padzievy (apošni pčoły robiać nie ź niektaru, a z sałodkaj vady, małačka tli). U Biełarusi akacyja redkaja, akacyjevy miod bolš charakterny dla Ukrainy.
Aproč miodu
pčoły i prapolis dajuć, i pčaliny chleb, jakija dapamahajuć ad mnohich chvarob.
Pčalar, jaki pačynaje,
pavinien razumieć, navošta heta jamu: ci zabiaśpiečyć siamju miodam ci zarabić. Ad hetaha zaležyć pamier inviestycyj. Ciapier na śpiecyjalizavanych sajtach možna kupić usio nieabchodnaje. Nie śpiašajciesia, nazirajcie za pčołami, čytajcie surjoznyja knihi — i budziecie mieć duchmiany miod i sabie, i ludziam.
TAA «Krainka». UNP 691589626
Kamientary