«Treba kapać». Łukašenka spadziajecca, što novy ministr znojdzie jamu šmat nafty
Pryznačajučy siońnia novaha ministra pryrodnych resursaŭ i achovy navakolnaha asiarodździa Siarhieja Maślaka, Łukašenka znoŭ uspomniŭ pra svaju šmathadovuju maru — kab kraina, nad jakoj jon uładaryć, mieła vialikija zapasy pryrodnych resursaŭ. «Ja nie vieru, što ŭ nas niama vialikich abjomaŭ nafty», — zajaviŭ jon.
«Skažu prama: treba kapać i šukać, — cytuje Łukašenku jahonaja pres-słužba. — Akramia hetaha, treba, kab ty prymusiŭ usich u hetym kirunku pracavać. Ja nie vieru, što ŭ našych nietrach niama taho, što nam treba.
Voś kali choć u niejkaj stupieni vyrašyš hetuju zadaču, heta pomnik možna stavić u lubym miescy».
Bačyć jon i šlachi dla taho, kab ahramadnyja zapasy karysnych vykapniaŭ usio ž byli adšukanyja ŭ biełaruskaj ziamli.
Pavodle słoŭ Łukašenki, u Biełarusi siońnia niama kankurencyi ŭ halinie raźviedki i zdabyčy nafty, pakolki «pracuje tolki adna kampanija».
«Nie my prydumali, [što] kankurencyja pavinna być. Treba bolš mierkavańniaŭ, bolš uražańniaŭ i inšaje», — ličyć Łukašenka.
«Aznačeńnie Biełarusi jak vypalenaj ziamli mnie nie padabajecca». Manałoh biełarusa, jaki niadaŭna źjechaŭ z krainy13
Kamientary