«Jany marać zdacca ŭ pałon da taho, jak ich zabjuć». Jak prymusova adpraŭlajuć na vajnu žycharoŭ «ŁNR»i «DNR»
Žurnalist Dzianis Kazanski, jaki naradziŭsia na Danbasie i byŭ udzielnikam ukrainskaj delehacyi ŭ trochbakovaj kantaktnaj hrupie va ŭrehulavańni kanfliktu na ŭschodzie Ukrainy, kaža, što ŭ «DNR» i «ŁNR» idzie «palavańnie» na mužčyn. Ich hvałtoŭna mabilizujuć i adpraŭlajuć na vajnu z Ukrainaj, pryčym nie minajuć navat studentaŭ, ludziej ź invalidnaściu i inšyja katehoryi, jakija nie padlahajuć mabilizacyi.
«Viedaju ludziej, jakija nie vychodziać z domu ź lutaha, tamu što chodziać pa chatach i sprabujuć mabilizavać», — raspavioŭ Kazanski ŭ intervju «Nastojaŝiemu vriemieni». Pavodle jaho, hetych ludziej naohuł nijak nie rychtujuć da vajennych dziejańniaŭ i amal nie vydajuć im abaronu: «Ni broniekamizelek, ni kasak nie chapaje, ich honiać na ŭmacavanyja ŭkrainskija pazicyi, i jany adrazu hinuć». U vyniku, pa jaho słovach, «tam vielizarnyja straty».
Usieahulnaja mabilizacyja ŭ «DNR» i «ŁNR» była abvieščanaja 19 lutaha, za niekalki dzion da aficyjnaha ŭvarvańnia Rasii va Ukrainu. Kiraŭnik «DNR» Dzianis Pušylin u toj dzień źviarnuŭsia da ŭsich mužčyn, «zdolnych trymać u rukach zbroju», z zaklikam abaranić «svaje siemji, Danbas i ŭsich ruskich ludziej». Žychary Łuhanska i Daniecka paviedamlajuć, što kamiendatura ŭ toj ža dzień pačała zabirać z vulic haradoŭ mužčyn: u ich brali pašparty, sadžali ŭ aŭtobusy i vieźli na punkty zboru.
— Pavodle źviestak ukrainskaj vyviedki, Rasija mabilizuje ŭ Danieckaj i Łuhanskaj abłaściach u tym liku rabotnikaŭ stratehičnych pradpryjemstvaŭ i navat ludziej ź invalidnaściu. Ci jość u vas pra heta infarmacyja? Ci praŭda, što ludziej u Daniecku chapajuć prosta na vulicach, advodziać u vajenkamaty i prymušajuć vajavać?
— Tak, heta mienavita tak, situacyja tam absalutna trahičnaja. Sapraŭdy idzie faktyčna palavańnie na mužčynskaje nasielnictva.
Ja viedaju ludziej, jakija chavajucca, nie vychodziać z domu ź lutaha, siadziać dzieści ŭ kvaterach u svaich svajakoŭ. Adzin čałaviek siadzić u sklepie praktyčna ŭvieś hety čas. Tamu što mała taho, što chodziać pa damach i sprabujuć mabilizavać, ale navat kali ty nie trapišsia mabilizacyjnaj kamandzie, jašče i kvitniejuć danosy: susiedzi, asabliva tyja, u kaho ŭžo kahości zabrali, pačynajuć danosić na tych, chto niejkim čynam schavaŭsia ad hetaj mabilizacyi, kab tym niepanadna było chavacca.
Situacyja z mabilizacyjaj, viadoma, absalutna dzikaja, tamu što ludziej navat nie rychtujuć da vajennych dziejańniaŭ. Ich prosta niekalki dzion dzieści trymajuć. Broniekamizelek i kasak čaściakom nie chapaje. I adpraŭlajuć kapać akopy ‒ u lepšym vypadku. U horšym vypadku ‒ adpraŭlajuć u łabavyja ataki na pazicyi ŭkrainskich vajskoŭcaŭ. Tamu tam vielizarnyja straty.
Ja na dniach razmaŭlaŭ z mabilizavanymi pałonnymi ‒ žycharami ARDŁA (terytoryi Danieckaj i Łuhanskaj abłaściej, jakija apošnija vosiem hadoŭ byli pad kantrolem prarasijskich sieparatystaŭ), jakich mabilizavali. I niekatoryja ź ich paśpieli zdacca ŭ pałon. Jany prosta marać paśpieć zdacca ŭ pałon da taho, jak ich zabjuć! Ale zdacca ŭ pałon ‒ heta taksama nie tak prosta. Byvaje, kali ty traplaješ pad artabstreł, to pasprabuj jašče dabiažy da pazicyi ŭkrainskaj armii.
— Vy razmaŭlali asabista z mabilizavanymi ŭ «DNR» i «ŁNR»?
— Ja kantaktavaŭ z takimi, jakija paśpieli ŭkrainskim vajskoŭcam zdacca, z dvuma studentami. Raniej studentaŭ da kanca navučańnia ŭ «ŁNR» i «DNR» nie mabilizavali. Ale hetych mabilizavali litaralna z druhoha-treciaha kursa i biez padrychtoŭki prosta adpravili na vajnu. Heta vielmi maładyja chłopcy. Adzin ź ich 2002 hoda naradžeńnia, inšy — 2000 hoda naradžeńnia. Kali vajna ŭ 2014 hodzie pačynałasia, heta byli jašče dzieci, im było hadoŭ pa 14. I voś ciapier ich mabilizavali i kinuli ŭ boj.
I jany raspaviadajuć, što heta absalutna biesčałaviečnaje abychodžańnie. Ich prosta jak miasa kidajuć na zaboj. I absalutna nichto nie ličycca z hetymi stratami. Nichto nie sprabuje ich bierahčy.
Rasija za svaich vajskoŭcaŭ daje spravazdaču choć niejkim čynam, i aścierahajecca, što rasijskaje hramadstva budzie niezadavolenaje, što šmat zahinułych, i im treba płacić kampiensacyi pa siem miljonaŭ rubloŭ. A voś za mabilizavanych u «ŁNR « i «DNR», naturalna, nichto ničoha nikomu nie zapłacić. Za ich davać spravazdaču nie treba, jany — heta nieisnujučaja šeraja zona, nieisnujučaja kraina, kvazidziaržava. Naturalna, u ludziej tam niama nijakich pravoŭ.
— Vam asabista ich škada?
— Z adnaho boku, heta praciŭnik, i zrazumieła, što kali jon ustupaje ŭ sutyknieńnie z našymi vajskoŭcami, to jaho źniščajuć. Ź inšaha boku, ja škaduju zbolšaha hetych ludziej. Ja razumieju, što situacyja trahičnaja, i što vialikaja ich častka nie chacieła ŭ hetym udzielničać, nie chacieła vajavać. Ale ludzi čaściakom prosta akazvajucca pamiž dvuch ahnioŭ.
Navat pa tych fatahrafijach, pa tych danych, jakija jość u siecivie, my bačym, što tam vielmi šmat zahinułych. Heta ŭžo pryznajuć navat prapahandysty, rasijskija vajennyja karespandenty. Jany pišuć, što siarod mabilizavanych vielmi vialiki pracent zabitych, što jany nie vyžyvajuć. Ich honiać na ŭmacavanyja ŭkrainskija pazicyi, i jany adrazu hinuć.
Kamientary