Ułada

Franak Viačorka: «Łukašenka doŭha ŭtrymlivać situacyju nie zmoža, jon pojdzie na sastupki». Vialikaja hutarka z daradcam Śviatłany Cichanoŭskaj

Francišak Viačorka — adna z klučavych asob u štabie Śviatłany Cichanoŭskaj. Heta najbolš blizki i ŭpłyvovy daradca, zdolny ŭpłyvać na rašeńni Cichanoŭskaj. U intervju «NN» Viačorka raskazaŭ pra pamyłki i pośpiechi apošniaha paŭhoda, a taksama ahučyŭ bačańnie taho, jak situacyja budzie raźvivacca ŭ budučyni.

Fota z fejsbuka.

«Naša Niva»: Apošnija paru miesiacaŭ prapahanda niaspynna nazyvaje ciabie hałoŭnym lalkavodam u atačeńni Cichanoŭskaj. Ty sapraŭdy lalkavod?

Francišak Viačorka: Nie, kaniečnie. Im treba było znajści vinavataha, i znajšli mianie. Mabyć, ja najbolš na hetuju rolu prydajusia. Ale ničoha supolnaha z praŭdaj hetaja prapahanda nie maje, chacia časam pryjemna dla vušej čuć, što ciabie ličać hałoŭnym voraham Łukašenki.

«NN»: Kali čuješ ci bačyš hetuju prapahandu ź dziaržaŭnych kanałaŭ ci pamyjnych telehram-kanałaŭ, to što adčuvaješ? Zasmučaješsia ci naadvarot matyvuješsia?

FV: Ja nie hladžu ANT, BT. Bačyŭ tolki toje, što skidvajuć admysłova. Hetyja siužety nakiravanyja na toje, kab dematyvavać ludziej, prymusić ich sumniavacca. Ale mnie zdajecca, što ŭžo vypracavaŭsia niejki imunitet, i heta prachodzić mima. Tym bolš dynamika pracy takaja, što niama času pieražyvać praz hetyja pamyjnicy.

«NN»: A adpačnuć čas jość?

FV: Ad pasadki Ihara Łosika ŭ kancy červienia nie było nivodnaha vychodnaha dnia. Tady ž adrazu pačali kampaniju padtrymki Łosika. Potym ja pačaŭ raskazvać na mižnarodnaj arenie pra padziei ŭ Biełarusi. Usio tak i zakruciłasia. Škada, što ŭ sutkach tolki 24 hadziny.

«NN»: Ź Biełarusi ty źjechaŭ adrazu paśla pasadki Łosika?

FV: Tak, bo razumieŭ, što nastupnym pryjduć pa mianie. Potym prychodzili da Siarhieja Biaspałava, ale jon paśpieŭ źjechać za miažu. My ŭsie byli źviazanyja z «Radyjo Svaboda», ź jaje sacsietkami. I śpiecsłužby stali vybivać usich, chto byŭ z hetym źviazany. Častka siadzić u turmach, ale niekatoryja zmahli źjechać.

«NN»: Ci maješ ty siońnia dačynieńnie da bujnych telehram-kanałaŭ «Biełaruś hałaŭnoha mozhu» i «Maja kraina Biełaruś»?

FV: Ja siabruju z tymi, chto ich viadzie. My supracoŭničajem z tymi kanałami, jakija naležali Iharu Łosiku. My šmat ź jakimi telehram-kanałami supracoŭničajem. Dumaju, hetyja ludzi vydatna adpracavali letniuju kampaniju, praź ich tranślavali naviny pra Cichanoŭskuju, abjadnany štab. My rabili staŭku na toje, kab toj usienarodny ŭzdym byŭ jak maha lepš vizualizavany, aśvietleny. Tady ja bolš udzielničaŭ va ŭsim hetym. Ja — čałaviek miedyja. Nikoli adtul i nie sychodziŭ. Ale času siońnia rabić kantent, viadoma, niama.

Franak Viačorka i Ihar Łosik. Fota z fejsbuka.

«NN»: Jak ty trapiŭ da Cichanoŭskaj? Prosta napisaŭ im, a tabie skazali: «Tak, dałučajsia»?

FV: Ciaham prezidenckaj kampanii ja kamunikavaŭ z Hannaj Krasulinaj (pres-sakratarka Cichanoŭskaj — «NN»), Alaksandram Dabravolskim (starejšy daradca Cichanoŭskaj — «NN»), Maryjaj Maroz, jakaja kiravała pieradvybarčym štabam Śviatłany. Paśla pieršaj pres-kanfierencyi ja śpisaŭsia ź imi, sačyŭ za kampanijaj.

Ale ŭ niejki momant nie vytrymaŭ i vyrašyŭ, što treba pieramahać. Ja tady kinuŭ usio, niejkuju mižnarodnuju pracu, syšoŭ z «Radyjo Svaboda».

Kali ja pryjechaŭ u Vilniu, to tam razam sa Śviatłanaj pracavała ŭsiaho paru čałaviek. Ja pryjechaŭ zajmacca mižnarodnymi adnosinami, dzie adčuvaju siabie bolš-mienš upeŭniena. Treba było vypracavać pazicyju pa mižnarodnym paradku: Jeŭrasajuz, Rasija, Ukraina, ZŠA. Treba było pravodzić šmat sustreč ź mižnarodnymi lidarami, palitykami. Ja pamiataju pieršyja zvanki, padčas jakich ja prysutničaŭ razam sa Śviatłanaj, — heta było vielmi cikava. Na toj momant Biełaruś była №1 u mižnarodnym paradku dnia, usie kazali pra nas. Ciapier taksama kažuć, ale ŭžo ŭ klučy vyrašeńnia kryzisu. Tady nie było ni ofisu vialikaha, ni kamandy.

Pomniu, adno ź pieršych, što my inicyjavali — heta sazvon Śviatłany Cichanoŭskaj z Maryjaj Kaleśnikavaj i Vieranikaj Capkała. Heta byŭ pieršy strym Śviatłany, a na nastupny dzień Kaleśnikavu ŭžo aryštavali. Niejak pastupova kamanda razrasłasia, i ja b skazaŭ, što na siońnia heta ci nie samaja mocnaja kamanda, jakuju ja bačyŭ u biełaruskaj palitycy.

«NN»: Kali ty pierajšoŭ u kamandu Cichanoŭskaj, to pa hrašach šmat zhubiŭ?

FV: Šmat. Ja sa žniŭnia nie atrymlivaŭ nijakaha zarobku, u ofisie ničoha nie braŭ. U mianie sa staroj amierykanskaj pracy byli peŭnyja nakapleńni, tamu tut ja nie ŭziaŭ ni dalaru. Nie mahu brać zarobak, kali baču, što mnohija pracujuć vałanciorami.

Viadoma, heta kiepska, pracu treba prafiesijanalizavać. Prosta my rychtavalisia da blic-kryhu, da karotkaj vajny, a jano ŭsio zaciahvajecca. Ciapier my rearhanizujem kamandu, nie chapaje dobrych mieniedžaraŭ, nie chapaje kiraŭnikoŭ, dobrych sacsietačnikaŭ. Ciapier my ŭzmacniajem kamandu kadrami, naroščvajem muskuły.

«NN»: Ci doŭha moža zastavacca takaja mocnaja kamanda, kali nie budzie vyniku, kali nie adbuducca pieramieny ŭ Biełarusi?

FV: Budzie zachoŭvacca roŭna stolki, pakul budzie zachoŭvacca suviaź ź ludźmi ŭ Biełarusi. Usio heta nie budzie mieć sensu, kali nie budzie davieru ŭnutry krainy, kali ludzi nie buduć vychodzić na vulicy. U advarotnym vypadku nas pačnuć usprymać jak niejkich emihrancikaŭ. Adziny sens našaj pracy — padtrymać tych, chto zmahajecca ŭ Biełarusi. Možna budavać pryhožyja płany, sustrakacca z zamiežnymi lidarami, ale kali heta nie budzie dapamahać ludziam u Biełarusi, to heta ŭsio nie maje sensu.

My da leta, dumaju, pryjdziem da jakasnych pieramien. Jasna, što Łukašenka doŭha ŭtrymlivać situacyju nie zmoža. Jasna, što nas čakaje druhaja pratesnaja chvala ŭviesnu. Jasna, što zakručvać hajki dalej budzie prosta niemahčyma, i Łukašenka budzie vymušany pajści na sastupki. Naša zadača — uvieś hety čas nie narabić pamyłak, padtrymlivać ludziej, nie hublać fokusu, nie zahraznuć u niejkich skandałach. Kali jość palityčnaja stałaść, to pratrymacca možna choć da pieramohi.

Alaksandr Dabravolski, Śviatłana Cichanoŭskaja i Franak Viačorka. Fota z fejsbuka.

«NN»: Čamu ty ličyš, što Łukašenka pojdzie na sastupki? Amal paŭhoda minuła, ništo na heta nie vydaje, Rasija padtrymlivaje Łukašenku.

FV: Nu padtrymlivaje Rasija, ale elity vahajucca. Tyja, chto padtrymlivaŭ jaho šmat hadoŭ, užo šukajuć zapasnyja varyjanty. My bačym, što biznesoŭcy pačynajuć prapracoŭvać płan B. My bačym, što armija i amapaŭcy dumajuć zusim pa-roznamu. My bačym, što Śledčy kamitet staŭ ledź nie apazicyjnym orhanam u siłavych strukturach Łukašenki. Choć zabastoŭki nie byli mocnymi, ale jany dabivajucca svaich metaŭ. «Biełaruśkalij» užo vymušany admotvać nazad. BMZ bankrutuje, častkova praz strajki, častkova praź niekampietentnuju palityku kiraŭnictva. My nikoli nie viedajem, što stanie apošniaj kroplaj. Naša zadača — cisnuć pa ŭsich frantach, ale vyjaŭlać najbolš słabyja miescy ŭ režymu i tady ŭžo cisnuć na ich.

«NN»: Kamanda Paŭła Łatuški pryrastaje ŭ asnoŭnym za košt byłych čynoŭnikaŭ i siłavikoŭ, vaša — za košt hramadzianskaj supolnaści. Heta vypadkovaść ci stratehija?

FV: Ad samaha pačatku z Łatuškam była damova, što jon budzie punktam pierachodu dypłamataŭ, čynoŭnikaŭ. Što heta budzie miesca, kudy pačnuć źviartacca ludzi, jakija pakidajuć sistemu. Łatuška maje vielmi mocnuju i prafiesijnuju kamandu. Kaniečnie, jana adroźnivajecca ad toj, što maje Cichanoŭskaja. Mnie vielmi kamfortna ź imi kansultavacca.

Takoj kanfihuracyi demakratyčnych siłaŭ ja nikoli nie pamiataju. Ofis Cichanoŭskaj — heta nie tolki hramadzianskaja supolnaść, ale i ludzi miedyja, kštałtu Valera Kavaleŭskaha, šmat ekśpiertna-analityčnych centraŭ, palitołahaŭ, analitykaŭ, jakija pracujuć satelitna. U Łatuški byłyja łukašenkaŭskija čynoŭniki i dypłamaty. U Kaardynacyjnaj radzie pradstaŭlenyja roznyja siektary — ekanamisty, aktyvisty, rabočyja, fieministki. Kožnaja hrupa adyhryvaje svaje zadačy.

Z takimi ludźmi nie soramna pierachoplivać uładu. Kali Łukašenka sydzie, to atrymajecca vielmi chutka adbudavać dziaržaŭnyja instytuty, a taksama viarnuć krainie dziaržaŭnaść.

«NN»: U mižnarodnym kirunku my majem fantastyčnyja pośpiechi na zachodnim kirunku, ale pa-raniejšamu miortvaj kropkaj źjaŭlajucca adnosiny z Rasijaj. Jak zrušyć ich, što dla hetaha treba rabić?

FV: Niama prasoŭvańnia, bo niama davieru. Dla Rasii hetaja revalucyja była niečakanaj, varožaj, jana była zanadta prabiełaruskaja. Jana nie była arhanizavanaja namienkłaturaj, tamu jany jaje nie razumieli. Toje, što ciapier Rasija padtrymlivaje Łukašenku — heta adsutnaść bačańnia, jany nie mahli hetaha pradkazać. Čym adroźnivajecca dypłamatyja na Zachadzie ad rasijskaj? Kali ty na Zachadzie pačynaješ budavać adnosiny, to ŭ ciabie jość nul, ty možaš pajści ŭbok -10 ci ŭbok +10, ale pačynaješ zaŭždy ź niejtralnaści. A ŭ Rasii z novym hulcom jany pačynajuć z -10, i tabie treba spačatku dajści da niejtralitetu, a ŭžo potym pajści ci ŭ plus, ci viarnucca ŭ minus.

Roźnicca staŭleńnie, padychody — heta doŭhi praces, zakidvać vudački, dakazvać, što my nie varožyja, pierakonvać, što Cichanoŭskaja — heta nie ahient Dziarždepa. Jak u tym aniekdocie, dakažy, što nie viarblud. My bačym, što staŭleńnie mianiajecca. «Maskoŭski kamsamolec» biare intervju ŭ Łatuški i Cichanoŭskaj, inšaja rytoryka ŭ Sałaŭjova i Kisialova, niejkija prakramloŭskija centry zakidvajuć dumku, što Łukašenka — heta nie najlepšaja inviestycyja. Pastupova ŭsio pamianiajecca. Naša zadača — nie padstrojvacca pad žadańni Kramla, a ŭzmacniać svaju pazicyju.

«NN»: A moža, varta čaściej pakidać miesiedžy Maskvie? Mnie zdajecca, što hučać jany niedastatkova časta.

FV: A mnie zdajecca, što nie treba čaściej. Usie miesiedžy vykazanyja, navošta paŭtarać pa piaćsot razoŭ, što my chočam sustrecca z Pucinym? Usie, chto chacieŭ, vykazalisia. Łatuška zrabiŭ zajavu, Cichanoŭskaja zrabiła. Kali jany buduć hatovyja sustrecca — sustreniemsia. Nielha prynižacca, nielha spadziavacca, što kali ty 50 razoŭ paŭtoryš adno i toje ž, to ciabie pačujuć.

«NN»: Aproč Rasii, važnymi hulcami źjaŭlajucca siłaviki. Na siońnia my bačym stadyju zmahańnia ź siłavikami, a moža, varta pačać zmahacca za siłavikoŭ?

FV: Dobraje pytańnie. Z adnaho boku — pavinien być maksimalny cisk na tych, chto ździajśniaje złačynstvy, albo rychtujecca jaho ździejśnić. Treba ŭzdymać košt saŭdzielnictva. Ź inšaha boku — treba davać siłavikam šlachi vychadu ź sistemy, pakazvać ich. Tamu tut vielmi juvielirnaja praca, jakuju mohuć pravodzić tolki sami siłaviki, jak BY_POL. Siłaviki naŭrad ci buduć daviarać Śviatłanie Cichanoŭskaj ci Franku Viačorku, jaki tolki słužyŭ u armii i bolš nijakich kantaktaŭ ź siłavikami nie mieŭ. My pracujem nad tym, kab u našaj kamandzie było pabolš ludziej z taho asiarodździa. Jość niekalki byłych siłavikoŭ tut u Vilni, šmat — u Varšavie. Jany dapamahajuć, kansultujuć. Ichniaja zadača — dać siłavikam razumieńnie, što jany atrymajuć u vyniku pierachodu, i dać peŭnyja harantyi. Čamu my nie pieramahli ŭvosień? My dabilisia masavaj vulicy, niepryznańnia Łukašenki, pierachodu čynoŭnikaŭ siaredniaha źviana, ale my nie dabilisia raskołu elit. I hety raskoł pavinien stać pryjarytetam pracy na bližejšyja miesiacy. Heta toj elemient mazaiki, jakoha nam nie chapaje.

«NN»: Mnie ŭsio ž bolš značnymi zdajucca padtrymka naroda Rasijaj ci siłavikami, a nie Rumasam ci Miaśnikovičam.

FV: Jak tolki Rasija sustreniecca ź Cichanoŭskaj ci Kaardynacyjnaj radaj, to siłaviki masava pačnuć pierachodzić na naš bok. Mnie zdajecca, što Rasija i siłaviki — heta vielmi źviazanyja źviony. Raskoł elit u tym liku nie adbyŭsia tamu, što jany bačać: Rasija padtrymlivaje Łukašenku.

«NN»: Jakuju hałoŭnuju zasłuhu za čas pracy ŭ kamandzie Cichanoŭskaj ty b moh nazvać?

FV: Bieź pierabolšvańnia, usie zasłuhi naležać ludziam u Biełarusi. Heta i masavyja maršy, i miascovyja inicyjatyvy, mužnaść i śmiełaść ludziej. Našaj ža kamandzie udałosia pastavić Biełaruś na paradak dnia u śviecie, arhanizavać sustrečy z suśvietnymi lidarami, utrymać adzinstva lidaraŭ demakratyčnych siłaŭ, nie zhubić suviaź ź biełarusami u Biełarusi. Paviercie — heta vielmi istotna. Pa mižnarodnym kirunku — usie 12 punktaŭ, z čym Cichanoŭskaja jechała u vieraśni ŭ Brusiel — usio vykanana. Nam treba prosta pavyšać staŭki.

Kali kažu kamanda — heta ŭ šyrokim sensie. I ofis u Vilni — Dabravolski, Alachnovič, Kavaleŭski, Krasulina, Rahatko, Maryja i Alaksandr Marazy i inšyja. Heta Matolka, Puciła, lidary telehram-kanałaŭ, sumlennyja ludzi, fondy salidarnaści. Heta i Łatuška z NAU, Vieranika Capkała, Kavalkova, Kaardynacyjnaja rada, kamanda Babaryki. Heta Mikałaj Chalezin, biełaruskija dyjaspary. Usich nie nazavieš. Mnohija ŭ Biełarusi. Mnohija siadziać.

Śviatłana Cichanoŭskaja i Franak Viačorka.

«NN»: Ni ŭ koha nie vyklikaje sumnieŭ karyść ad sustreč Cichanoŭskaj ź niamieckim ci francuzskim kiraŭnictvam. A ci moh by ty patłumačyć, u čym karyść ad sustreč ź lidarami małych jeŭrapiejskich krain — Estonija, Słavienija ci Irłandyja?

FV: My žyviom u takoj sistemie, kali małyja krainy mohuć zrabić bolš za vialikija. Usie prahramy padtrymki i sankcyjnyja śpisy padavali nievialikija krainy — Estonija, Słavakija, Polšča i Litva. Pasiedžańnie Rady biaśpieki AAN pravodzić Estonija. Rumynija, jakaja, zdavałasia b, nie maje vialikich adnosin ź Biełaruśsiu, źjaŭlajecca inicyjataram «Płana Maršała» pa našaj krainie. Małyja dziaržavy mohuć dazvolić sabie być bolš ełastyčnymi i śmialejšymi, brać na siabie adkaznaść. Vialikija dziaržavy — heta ciažkaja artyleryja. Jany mohuć ekanamična zabłakavać šmat jakoje supracoŭnictva z Łukašenkam, ale zvyčajna jany bolš pavolnyja, aściarožnyja. Toj bałans, jaki my majem, — chutkija rašeńni z susiedziami ŭ kambinacyi z bazavaj padtrymkaj vialikich dziaržaŭ, jak ZŠA, Hiermanija, Vialikabrytanija, — najbolš spryjalny ŭ našych umovach. I ŭ ABSIE, i ŭ AAN kožnaja kraina maje pa adnym hołasie. I niavažna, ci ŭ ciabie 300 miljonaŭ nasielnictva, ci adzin miljon. Važnaja palityčnaja pazicyja, a nie nasielnictva.

«NN»: Mnohija byli niezadavolenyja jeŭrapiejskimi sankcyjami — što jany zanadta miakkija, mała ludziej, mała kampanij, biznesoŭcaŭ. Heta, jak kaža Chalezin, łabisty Pucina i Łukašenki pastaralisia?

FV: Nam adrazu kazali, što ŭ Jeŭropie pamianialisia mietady i padychody. Ciapierašniaje pakaleńnie jeŭrabiurakrataŭ majuć skiepsis pa sankcyjach i ekanamičnym cisku. Jany prachodzili heta z Azierbajdžanam, Rasijaj, Vieniesuełaj i majuć skiepsis nakont efiektyŭnaści takoha cisku.

Tamu hetaja nieachvota i niaŭpeŭnienaść u pryniaćci sankcyj adtul, a nie tamu, što Cichanoŭskaja kiepska pracuje. A druhi momant — vyklučeńnie kašalkoŭ Łukašenki, naprykład, Aleksina. Heta sapraŭdy praca łabistaŭ. U Jeŭraparłamiencie adkryta pra heta kažuć, źbiralisia pravodzić rasśledavańnie. Čamu Isłandyja (biznesoviec Alaksandr Mašenski źjaŭlajecca hanarovym konsułam Isłandyi ŭ Biełarusi — «NN») umiešvajecca i vyklučaje ludziej sa śpisu? Inšyja dziaržavy pratestujuć suprać uklučeńnia ŭ śpis peŭnych asob, jakija viaduć biznes u ich krainach. Heta vynik trendu Realpolitiks, jaki achapiŭ śviet i Jeŭrasajuz. Naša zadača — viarnuć Jeŭropu da kaštoŭnasnaj palityki.

«NN»: A nie było takoha, kab na štab vychodziŭ niechta z kašalkoŭ režymu, jaki prapanoŭvaŭ by hrošy, kab jaho nie ŭklučyli ŭ sankcyjny śpis?

FV: Takoha nie było. Ale vychodzili na ludziej, jakija źviazanyja z palityčnymi kampanijami, albo znajomych, źviazanych z ofisam Cichanoŭskaj. Jany pačynali zdalok, kazali, što heta nie pracuje, heta pamyłka, heta vypadkovaja firma. My nazirali heta hadoŭ 5-10 tamu, kali Piefcijeva ŭnieśli ŭ śpisy. Ciapier ža vychodziać nie na biełarusaŭ, a na zamiežnyja dziaržavy. Padkupić nas nie ŭdasca, i im praściej damovicca ź dziaržavami Jeŭrasajuza.

«NN»: Što ŭsio ž było ź infarmacyjaj pra zaprašeńnie Cichanoŭskaj na inaŭhuracyju Bajdena? Heta vydavańnie žadanaha za sapraŭdnaje?

FV: Infarmacyja vyjšła niesvoječasova, niepadrychtavanaj i niepaćvierdžanaj. Pieramovy viaducca, vialisia tady. Tyja ludzi, z kim my pierapisvajemsia, užo zaniali roznyja pasady va ŭradzie Bajdena. Pakul płanujem pryjezd na druhuju pałovu lutaha. U ZŠA raili pieranieści pajezdku, bo padčas inaŭhuracyi jašče nie byŭ by pryznačany nichto z čynoŭnikaŭ, i nie było b z kim sustrakacca. Nie było b mahčymaści atrymać uvahu ŭ miedyja i ad palitykaŭ. A taksama kavid, jakraz ZŠA vyjšli na łakdaŭn, tamu nikoha z zamiežnych lidaraŭ nie zaprašali. Heta była takaja ŭzajemnaja zhoda.

Z našaha boku, kaniečnie, byŭ falstart, bo nielha vydavać takija rečy niepaćvierdžanymi. Tym nie mienš pajezdka tak ci inakš adbudziecca, jana budzie spałučanaja z Kanadaj. Ciapier abmiarkoŭvajucca harady. Heta budzie nie tolki Sienat ZŠA, ale i inšyja sustrečy. Bližejšym tydniem, moža, budzie bolš jasnaści.

«NN»: Kali ŭłada zastałasia raniejšaj, to, biezumoŭna, byli pamyłki z boku apazicyi. Ci moh by ty nazvać hałoŭnyja pamyłki hramadstva i lidaraŭ?

FV: Pamyłki byli. Ale ty nikoli nie viedaješ, što spracuje. Revalucyja nie robicca pa płanie. Usie kryčać: «Dajcie nam płan!» Ale płana nie moža być. Šlachi mohuć być samyja roznyja. Ja nie maju mandata nazyvać pamyłki hramadstva, jano zrabiła fantastyčnuju pracu, hieraičnyja vychady z 9-12 žniŭnia, abarona ludziej na Akreścina, šmatlikija niadzielnyja maršy — heta pieramoha za pieramohaj. Heta palityčnaja stałaść ludziej, jakaja sfarmavałasia ŭ hetuju kampaniju.

Mirny, decentralizavany, achoplivaje roznyja hrupy — heta siła pratestu. My pomnim, što było z pratestam u 2011 hodzie, kali tam źjavilisia Dzijanaŭ i inšyja. Heta dobra, što ciapier nie było niejkich samaabvieščannych hienierałaŭ. Nichto ludźmi nie kiruje — i heta fantastyčna.

«NN»: A jakija pamyłki ŭ lidaraŭ?

FV: My rabili mała mocnych palityčnych krokaŭ. Pad ciskam abstraktnaj hramadskaj dumki, kab usich zadavolić, źmiakčali niešta, nie daciskali. Byŭ mocny ŭltymatum i marš paśla. Kožny miesiac my rabili niejkaje mocnaje dziejańnie — Narodnaja inaŭhuracyja, Narody ŭltymatum, Narodny trybunał. Heta fajna, ale hetaha mała. Ludziam važna, kab my paznačali kirunak, viektar. Heta daje mahčymaść kansalidavacca i bić u adnu kropku. Paśla troch miesiacaŭ pratestu, mahčyma, my pierastali paznavać hetyja kropki, i ludziam stała bolš składana pa ich bić.

Nie viedaju, ci mušu ja brać adkaznaść, ale my nie zmahli dabicca raskołu elit. Biezumoŭna, praces zapuščany, heta adčuvajecca pa kolkaści źlivaŭ z taho boku.

Mahčyma, byli małarašučyja ŭvosień. Tady, na ŭzdymie maršaŭ, varta było abviaščać ab stvareńni narodnaha ruchu, kali byŭ vialiki ŭzdym u ludziej. Ciapier hetym rucham stali dvary, ale im było b praściej, kab abvieščana było ŭsio raniej.

Pravał ź biaśpiekaj ludziej na maršach, nie było družyny. Nie ŭratavali ludziej. Mnohija trapili za kraty. Niekalki razoŭ aryštoŭvali aparaturu. Na mižnarodnym froncie pryniatyja sankcyi — słabyja, chacia jašče pašyracca.

Ja nie liču pamyłkaj, što Cichanoŭskaja nie abviaściła siabie prezidentam i nie zrabiła ŭrad u vyhnańni — heta b jaje devalvavała. Jana nie ŭ vyhnańni, jana čakaje viartańnia ŭ Biełaruś. Ja nie liču pamyłkaj vybar sajuźnikaŭ na mižnarodnaj arenie. Ja nie liču pamyłkaj, što Cichanoŭskaja ciapier nie viartajecca, bo tut jana moža lepš prajavić svaje zdolnaści na hetym etapie.

«NN»: Nacyjanalnaja zabastoŭka naprykancy kastryčnika nie była pamyłkaj?

FV: Historyja pakaža. Ja nie viedaju, ci pamyłka. Heta była mocnaja mabilizacyjnaja kampanija, jakaja naniesła ŭdar pa Łukašenku. Ź inšaha boku — heta pryviało da kontranastupu režymu, źniščeńnia mnohich abjektaŭ. Heta byŭ adzin z klučavych momantaŭ vosieni.

«NN»: Toje, što ciapier ludziam źjechać ź Biełarusi stanovicca praściej, čym zastavacca tut žyć — heta nie pamyłka lidaraŭ? Bo jany zrabili dastatkova lohkimi ŭmovy dla emihracyi.

FV: Heta nie pamyłka, a prablema. Heta toje, čaho choča Łukašenka, — kab usie, chto maje aktyŭnuju pazicyju zvalvali ź Biełarusi. My starajemsia rabić usio mahčymaje, kab studenty, jakich adličyli z univieraŭ, mahli vučycca dystancyjna i mieli stypiendyju. My, moža, mała šukajem mahčymaściaŭ, kab dapamahać mienavita tym ludziam, što ŭ Biełarusi. Tych, chto źjazdžaje, nichto nie asudžaje. Ale ŭsia mižnarodnaja dapamoha pavinna iści na Biełaruś, na represavanych. Heta pamyłka i jeŭrapiejcaŭ, treba razumieć, što dapamoha tym, chto ŭ Biełarusi, u dziesiać razoŭ bolš kaštoŭnaja za dapamohu tym, chto za miažoj. Treba rabić usio mahčymaje, kab dapamahčy ŭsim viarnucca, i viarnucca samim.

«NN»: A što emihracyja moža rabić z taho, što jašče nie robić siońnia? Havorka navat nie pra lidaraŭ, a pra prostych ludziej.

FV: Sietka dyjaspar, jakaja ŭtvaryłasia pačynajučy ad leta, — heta vydatnaja siła. Jany zajmajucca palityčnym, ekanamičnym łabizmam, naŭprost padtrymlivajuć stačkamy, inicyjatyvy. Jany zamianiajuć saboj zamiežnyja fondy dapamohi. Mnohich ratavali, vyvozili paśla žachlivych padziej u žniŭni. Mnohija ź ich achviarujuć svaim časam, pracaj, hrašyma. Nikoli raniej takoha nie było. Padziei ŭ Biełarusi zhurtavali biełarusaŭ za miažoj. Jany mohuć rychtavacca viartacca na radzimu — heta było b vielmi karysna. Mazhi, dośvied pracy — heta toje, z čym my jašče vielmi doŭha budziem mieć prablemy. Adnych čynoŭnikaŭ Łukašenki nie budzie chapać, u mnohich aktyvistaŭ hramadzianskaj supolnaści nie budzie chapać dośviedu i kantaktaŭ. Kadry biełarusaŭ zamiežžaŭ — heta vielmi važna. I ŭžo siońnia treba dumać, jak ich viartać.

«NN»: Ty ŭžo krychu akreśliŭ, što nie ličyš metazhodnym viartańnie Śviatłany Cichanoŭskaj siońnia ŭ Biełaruś. Čamu? Bo adziny šlach dla jaje — heta turma?

FV: Ciapier — heta turma. Treba zrabić, kab heta było viartańnie na pieramovy, na finalny etap revalucyi. Usie pahodziacca, što ciapier heta niemetazhodna. Chacia sama Śviatłana hatovaja viartacca ŭ luby dzień. Jana niadaŭna prychodziła i kazała: «Ja biaru bilet u Biełaruś». Joj samoj było b praściej sieści ŭ turmu, čym nieści adkaznaść za tych, chto pakutuje ŭ turmach. U jaje vysokaja asabistaja adkaznaść za ŭsich. Jana za ŭsich pieražyvaje.

«NN»: Jak ličyš, čamu prajšło ŭžo paŭhoda z momantu vybaraŭ, a papularnaść Cichanoŭskaj usio jašče nie źmianšajecca?

FV: Jana ŭvasablaje saboj revalucyju, nastroi bolšaści. Jana adkryła dla siabie Biełaruś, jaje nacyjanalnyja kaštoŭnaści, adkryła dla siabie duch, jednaść. Adčuła honar za toje, što biełaruska, jak miljony inšych. Jana ścipłaja, nieambitnaja, typovaja biełaruska. Jasna, što jana bolš nie choča bałatavacca na vybarach. Ale mnie zdajecca, što čym bolš času prachodzić, tym mienš šansaŭ, što jana nie budzie bałatavacca. Mahčyma, u jaje nie budzie prosta vybaru, ź jaje mahčymaściami i patencyjałam, kab nie dać skacicca Biełarusi nazad da dyktatury.

«NN»: A niama reŭnaści da Łatuški, jaki taksama staŭ vielmi papularnaj asobaj?

FV: Na Łatušku hladziać jak na patencyjnaha lidara, ale ž za jaho nichto nie hałasavaŭ. Mahčyma, Łatuška i Babaryka navat papularniejšyja za Cichanoŭskuju, ale hałasavali za Śviatłanu. Da nastupnych vybaraŭ nichto nie zmoža pastavić jaje lehitymnaść pad sumnieŭ. Na siońnia jana — adziny lehitymny lidar, u jakoha jość padtrymka za miežami i ŭnutry krainy. Jasna, što, chutčej za ŭsio, jana budzie ŭznačalvać časovuju administracyju, ale jana nie budzie manapalistam. Dumaju, tam znojdziecca miesca i Babaryku, i Cichanoŭskamu, i Statkieviču, i Sieviaryncu, i Łatušku, i Kavalkovaj. Śviatłana maksimalna inkluziŭnaja i abjadnaŭčaja — heta jaje vializny plus. Mnie zdajecca, navat Babaryka, kali vyjdzie z turmy, padtrymaje Śviatłanu jak časovaha lidara, nichto nie pastavić jaje lidarstva pad sumnieŭ.

«NN»: A nie byvaje ŭ Śviatłany nastroju: «Dy hary jano ŭsio haram, mnie nadakučyła»?

FV: Roznyja byvajuć momanty. Usim ciažka, usie vyharajuć. Ale najbolš ciažka tym, chto ŭ Biełarusi. Hetaja revalucyja nie dla słabakoŭ. Śviatłana zaŭždy paŭtaraje, što my nie majem prava zdavacca, pakul u turmach siadziać ludzi: «U mianie — muž, u ciabie — Łosik». Sapraŭdy, my nie majem prava depresavać, pakul ludzi ŭ turmach.

«NN»: Ci niama adčuvańnia, što na hety momant my bolš stracili, čym nabyli?

FV: Nie-nie-nie! My zrabili krokaŭ dziesiać napierad u paraŭnańni z tym, što było. Nas raniej mała što jadnała, u nas było mała supolnaj pamiaci, simvałaŭ, lidaraŭ. Ciapier u nas jość novaje hramadstva z palityčnaj śpiełaściu. My bačym pa dvarach, jak heta ŭsio pracuje. My pražyvajem čas chutkaha staleńnia nacyi, hramadstva. My zrabili vializny prahres, niahledziačy na ŭsie represii. Umoŭna kažučy, raniej my byli za mietr ad pieramohi, a ciapier užo za dvaccać santymietraŭ. Ciapier trošku zatarmazili, ale nam treba dacisnuć, apošni kavałak darohi zaŭždy samy ciažki. Nie treba apuskać ruki i kudyści zvaročvać.

Kamientary

«Rasija nikoli nie spynicca — jaje možna tolki rabić słaboj». Vialikaja hutarka z kamandziram kalinoŭcaŭ Paŭłam Šurmiejem

«Rasija nikoli nie spynicca — jaje možna tolki rabić słaboj». Vialikaja hutarka z kamandziram kalinoŭcaŭ Paŭłam Šurmiejem

Usie naviny →
Usie naviny

Kamunalniki aburylisia samarobnymi lebiedziami z šynaŭ

Siońnia — čarhovy sud nad palitźniavolenym žurnalistam Iharam Karniejem. Niekalki miesiacaŭ jaho trymajuć u pamiaškańni kamiernaha typu1

Kolki biełarusam treba dla kamfortnaha žyćcia?3

Jak u Minsku zapalili hałoŭnuju jołku FOTY4

Va Ukrainie paśpiachova vyprabavanaja novaja rakieta «Ruta»3

Zapisacca na vizu chutčej možna praz «radary». Pra što razmova?7

Były ministr abarony Paŭdniovaj Karei sprabavaŭ skončyć žyćcio samahubstvam

Rasijskija Tahanroh i Bransk padvierhnulisia atacy2

Marafon represij nie spyniajecca. Pakazvajem žachlivyja ličby8

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

«Rasija nikoli nie spynicca — jaje možna tolki rabić słaboj». Vialikaja hutarka z kamandziram kalinoŭcaŭ Paŭłam Šurmiejem

«Rasija nikoli nie spynicca — jaje možna tolki rabić słaboj». Vialikaja hutarka z kamandziram kalinoŭcaŭ Paŭłam Šurmiejem

Hałoŭnaje
Usie naviny →