Stryžak vykazaŭ svajo staŭleńnie da Ramana Pratasieviča.
U novym vypusku TOKu kiraŭnik Fondu salidarnaści BySol Andrej Stryžak zaŭvažyŭ, što ličyć Ramana Pratasieviča čałaviekam składanaha losu.
«Jaho matlała pa žyćci vielmi mocna ŭ roznyja baki, i pa-roznamu da jaho žyćcio staviłasia. I jon da žyćcia pa-roznamu staviŭsia, — kaža Stryžak i zaŭvažaje: — Ja časta dumaju, što moh być na jaho miescy. I zaŭsiody sabie nahadvaju, što nie moh by».
Jak tłumačyć Stryžak, jon ź vieraśnia 2020 hoda kazaŭ jak kamandzie Śviatłany Cichanoŭskaj, tak i svajoj kamandzie ab tym, što mahčymaść pasadki samalota ŭ Biełarusi nie źjaŭlajecca iluzornaj.
«Heta nie fantastyka. Heta technična mahčyma absalutna prosta. Pryčym navat biez vykliku źniščalnikaŭ. Možna pasadzić samalot dyśpietčaram. Kaniečnie, ja nie dumaŭ, što heta budzie voś tak brutalna, z bajavoj avijacyjaj, ale dapuskaŭ takija momanty.
I ŭličvajučy toje, što samalot, jaki pralataje nad terytoryjaj Biełarusi albo Rasii, moža być pasažany navat pa techničnaj pryčynie — kamuści stała na borcie drenna ci štości zdaryłasia z samalotam. Jon siadzie ŭ bližejšym aeraporcie. I heta buduć vielizarnyja prablemy. Tamu ja dakładna ŭ hetuju situacyju nie trapiŭ by», — tłumačyć Stryžak i dadaje, što jon usio roŭna dumaje pra toje, što b rabiŭ, kali b apynuŭsia ŭ rukach siłavikoŭ, što adbyvałasia b ź im, jakija b da jaho prymianiali mietady, što b jon kazaŭ i što b rabiŭ.
«U mianie niama vialikaha zła da Ramana. Jon, chutčej, zakładnik hetaj situacyi. Toje, što ź im zaraz adbyvajecca, uvieś hety cyrk sa zvarščykam i ŭsim astatnim, heta, chutčej, drama, a nie situacyja Vaskrasienskaha, jakoha ja nikoli nie zrazumieju. (…) Toje, što adbyłosia z Pratasievičam — heta, zrazumieła, biada. Jon vielmi mocna pałamaŭ siabie, vielmi mocna naškodziŭ inšym. Ja nie viedaju, jak jon budzie dalej z hetym žyć. Ale heta pytańnie bolš da jaho».
Na pytańnie, što treba zrabić Pratasieviču, kab hramadstva jamu daravała, Stryžak zaŭvažyŭ, što niama dobrych i drennych ludziej, usio vymiarajecca ŭčynkami:
«Va ŭsich jość šaniec. Usie mohuć niešta zrabić. Heta halivudskaja dramaturhija. Kali drenny hieroj u apošni momant robić niešta dobraje, hieraična hinie i jak by anuluje ŭsie svaje papiarednija štuki.
Ja nie kažu, što Pratasieviču treba zahinuć, kab štości źmianiłasia ŭ staŭleńni da jaho. Ale ŭ jaho napieradzie jašče cełaje žyćcio, i nichto nie viedaje, jak jano składziecca i što čałaviek zrobić. Tamu ja nie staŭlu kryž ni na kim. Ja razumieju, što kožny čałaviek moža zrabić jak drennaje, tak i dobraje».
Stryžak nahadaŭ, što ŭ svoj čas Bajsoł abviaściŭ zbor dla dapamohi siamji Pratasieviča i jamu asabista: «Ja ničoha b nie mianiaŭ u hetaj situacyi, tamu što jon achviara ŭ dadzienym vypadku. Moža, čas projdzie, i jon zrobić niešta takoje, što pamianiaje staŭleńnie ludziej da jaho. Ale pakul jość tak, jak jość».
Kamientary
dyk mary zbylisia. nie? sam ža kazaŭ, što kryŭdna być u cieni "vialikich zorak" t.zv. apazicyi