Ad viasiellaŭ da kradziažu rečaŭ u dziaŭčat. Dźvie kaladnyja hulni biełarusaŭ
Kalady možna pravieści viesieła ŭ kampanii siabroŭ, a jašče i ŭ biełaruskaj tradycyi. Heta nie tak składana, kali pahulać u dźvie tradycyjnyja kaladnyja hulni: «Žanićba Ciareški» i «Jaščar». Tym bolš, što zusim chutka hod Cmoka, a pahulacca ŭ Jaščara budzie supier idejaj. PALATNO raskazvaje, jakija hulni ładzili prodki biełarusaŭ na Kalady.
«Žanićba Ciareški»
Samaja raspaŭsiudžanaja hulnia ŭ prodkaŭ biełarusaŭ — «Žanićba Ciareški» ci «Ciareška». Asabliva heta hulnia była pašyrana na terytoryi Połaččyny.
Ciareška byŭ mifičnym piersanažam. Tak nazvali draŭlanaha chłopčyka-lalku, jaki ažyŭ u biaździetnych baćkoŭ u adnoj z kazak. U mifičnym padańni pra viosku Ciareški na Vilejščynie Ciareška byŭ zasnavalnikam hetaj vioski. Darečy, vioska Ciareška jość i na Lepielščynie.
Hulnia «Ciareška» była svojeasablivaj teatralnaj dziejaj z elemientami teatra, śpievaŭ, tancaŭ. Heta było repietycyjaj viasiellaŭ dla moładzi i davała mahčymaść paznajomicca dziaŭčatam i chłopcam. I navat znajści sabie paru.
Jak prachodziła hulnia. Sa starejšych udzielnikaŭ hulni vybirali «baćku» i «maci», jakija sačyli za ahulnym viasiellem i častavańniem. Starejšyja padhavorvali maładych ludziej chutčej vybirać sabie paru. U hulni pavinny ŭdzielničać usie prysutnyja. Chłopcy mahli zachapić dziaŭčynu ŭhavorami ci nadzieć joj na hałavu svaju šapku. Kali dziaŭčyna pahadžałasia zastacca ŭ šapcy chłopca, to jana tak davała zhodu na toje, kab być u pary ź im. Potym para padychodziła da «baćki» z «maci» i atrymlivała ich błasłaŭleńnie. Byvała takoje, što dziaŭčyna skidvała šapku i ŭciakała ad chłopca — jon moh pasprabavać pasadzić jaje pobač z saboj siłaj.
Hulnia zakančvałasia za poŭnač. Dziaŭčat pravodzili dadomu ich novyja «mužy». Mnohija pary, jakija «žanilisia» na «Ciarešku», časta spraŭlali sapraŭdnyja viasielli.
«Jaščar»
Našy prodki zachavali nie tak šmat padańniaŭ pra Jaščara, jak, naprykład, pra Źmieja. Adnak u biełaruskaj tradycyi zastałasia cikavaja kaladnaja hulnia, jakaja nazyvałasia «Jaščar». Va ŭjaŭleńni našych prodkaŭ kaladny čas byŭ časam panavańnia Jaščara.
Jak prachodziła hulnia. Padčas hulni śpiavali pra Jaščara, jaki siadzić u arechavym kuście — prodki biełarusaŭ ličyli, što mienavita tam žyła hetaja istota. U pieśni śpiavali, što Jaščar siadzić u kuście, jak karol na załatym kreśle, i vybiraje sabie žonku. Hetym Jaščaram byŭ chłopiec, jakoha sadzili ŭ centr karahoda: jon rabiŭ roznyja hrymasy i adbiraŭ u dziaŭčat ich asabistyja rečy. Dziaŭčaty pa čarzie padychodzili da chłopca-jaščara i vyprošvali ich, a chłopiec śmiašyŭ dziaŭčat. Kali dziaŭčaty śmiajalisia, to im nie addavali rečy. Chłopiec-jaščar addavaŭ rečy tolki tady, kali dziaŭčyna nie śmiajałasia. A časam treba było vykonvać roznyja zahady «Jaščara».
Kamientary