Minčuk skraŭ u minaka partfiel i pradaŭ jaho telefon za śmiešnyja hrošy. A tam taksama byli doški sadchu
U partfieli byli rečy na dźvie tysiačy rubloŭ.
U milicyju źviarnuŭsia minčuk, jaki pakinuŭ la ŭvachoda ŭ kaviarniu svoj partfiel, a kali viarnuŭsia, to nie znajšoŭ jaho, piša Blizko.by.
Rečy ŭ partfieli, siarod jakich byŭ fotaaparat, telefon, doški sadchu i inšyja rečy, acanili ŭ sumu kala dźviuch tysiač rubloŭ.
Padazravany ŭ kradziažy byŭ zatrymany ciaham hadziny — heta 49-hadovy niepracujučy žychar Minska. Čužy telefon jon pradaŭ svajmu znajomamu ŭsiaho za 2,5 rubla, a voś astatnija rečy realizavać nie paśpieŭ.
Ich kanfiskavali i paźniej viernuć zakonnamu ŭładalniku.
Zaviedziena kryminalnaja sprava za kradziež.
Kamientary