Łuka nie taki ŭžo i błahi, pamierłyja ŭ turmach nie takija ŭžo i miortvyja, straciŭšyja zdaroŭje ŭ turmach nie takija ŭžo i chvoryja, sadziać kožny dzień nie tak užo našmat i bolš čym vypuskajuć, suisnavać možna. Heta ŭsio jaŭropa i zmahary adkaznyja što biełarusy adrezanyja.

Što za ******! >:(

Čarhovaja kansierva łopnuła. "My patracili ŭpustuju" - ja nie patraciŭ, a voś što rabiŭ były režymny dypłamat - pytańnie. Zatoje nie pytańnie, što i dla kaho jon robić zaraz.

Macukievič stvaraje ŭražańnie absalutna ślizkaha typa. Taki piersanaž - idealny kandydat, kab być dvajnym ci trajnym ahientam. A jašče mianie zaŭsiody dziviać patrabavańni i pretenzii da apazicyi, što jany nie vyzvalili palitviaźniaŭ. Ale ž nie apazicyjaniery ŭziali zakładnikaŭ, a režym łukašenki. To i vypuskać pavinien łukašenka, a nie apazicyja. Voś i hety "ekśpiert" tudy ž: "demakratyčnym siłam varta nakiravać usiu enierhiju na vyzvaleńnie palitviaźniaŭ i spynieńnie represij". Heta pustyja słovy. Enierhiju treba nakiroŭvać tudy, dzie budzie vynik, - na ŭsiebakovuju padtrymku biełarusaŭ u zamiežžy i na evakuacyju achviaraŭ režyma. I tolki na heta.

U pamiarkoŭnych łukašystaŭ łohika takaja: tak, pierasadžali dziasiatki tysiač, ale ž nie ŭstupili ŭ vajnu i farmalna zachavali dziaržavu.

Macukievič miarkuje, što «my zhubili čatyry hady ŭpustuju». A hady svajoj pracy na łukašyscki režym jon nie ličyć zhublenymi?