Prezident Brazilii Łuła da Siłva choča damahčysia miru va Ukrainie pieramovami
Prezidenty ZŠA i Brazilii — Džo Bajden i Łuła da Siłva — zaklikali da «spraviadlivaha i tryvałaha miru» va Ukrainie, havorycca ŭ ich sumiesnaj zajavie, raspaŭsiudžanaj pres-słužbaj Biełaha doma pa vynikach sustrečy palitykaŭ u Vašynhtonie.
Ale naohuł jany hladziać na hetuju vajnu pa-roznamu: kali ZŠA ŭznačalvajuć kaalicyju krain, jakija akazvajuć vajskovuju i finansavuju dapamohu Ukrainie ŭ adbićci rasijskaha ŭvarvańnia, to Brazilija, jak i niekatoryja inšyja bujnyja demakratyčnyja krainy, naprykład, PAR abo Indyja, ustrymlivajecca ad padtrymki jakoj-niebudź z vajujučych bakoŭ, paviedamlaje Bi-bi-si.
Paśla sustrečy z Bajdenam prezident Brazilii rastłumačyŭ svaju pazicyju žurnalistam, paviedamlaje AFP. Jon raspavioŭ, što choča sabrać hrupu krain, jakija nijak nie ŭciahnutyja ŭ vajnu Rasii suprać Ukrainy, kab pry ich pasiarednictvie damahčysia miru. Brazilskija ŚMI pisali, što Łuła da Siłva bačyć u składzie hetaha «kłuba śvietu» Kitaj, Indyju i Turcyju.
U Biełym domie zajavili, što praciahnuć padtrymlivać Kijeŭ, a rašeńnie ab pieramovach z Maskvoj pavinien prymać prezident Ukrainy Uładzimir Zialenski.
Kamientary
Kitaj (čyj tavarazvarot z ZŠA bje ŭsie rekordy) i Turcyja (bajraktar i inš.) nie ŭciahnutyja? heta jak?
Tierroristy i mańjaki ponimajut tolko jazyk siły.