Ministr prapanuje zatrymanym traŭmatołaham pryznać vinu ŭ abmien na svabodu. Što tut nie tak?
Advakat Dźmitryj Łajeŭski ŭ siabie ŭ Telehramie prakamientavaŭ ź jurydyčnaha hledzišča zatrymańnie 35 artapiedaŭ-traŭmatołahaŭ i zajavu ministra Pinieviča pra toje, pry jakich umovach daktary mohuć vyjści na volu.
«Voś užo niekalki dzion dziaržkanały rapartujuć, što ŭ Biełarusi aryštavanyja miedyki — 35 artapiedaŭ. U niekatorych publikacyjach hučała, što im inkryminujecca atrymańnie chabaraŭ za ŭstanoŭku impartnych pratezaŭ. A ŭčora ministram achovy zdaroŭja Pinievičam było abvieščana, što jość niejkija ŭmovy, pry jakich źmieščanym u izalatar daktaram mohuć źmianić mieru strymańnia, kab jany mahli praciahvać pracavać.
U pravavym sensie navina cikavaja pa dźviuch pryčynach.
Kali daktaram sapraŭdy vystaŭlenyja abvinavačvańni ŭ atrymańni chabaraŭ za toje, što jany stavili ludziam impartnyja pratezy, to ŭźnikaje vialikaje pytańnie ab pravilnaści takoha abvinavačvańnia.
Tamu što atrymańnie chabaru (artykuł 430 KK) — heta pryniaćcie ŭznaharodžańnia słužbovaj asobaj, u abmien na dziejańni, jakija hetaja słužbovaja asoba ździajśniaje z vykarystańniem svaich słužbovych paŭnamoctvaŭ.
Ale doktar, jaki akazvaje miedycynskuju dapamohu (navat kali jon adnačasova ź miedycynskaj praktykaj u toj ža ustanovie vykonvaje administracyjnyja funkcyi), dziejničaje nie ŭ jakaści słužbovaj asoby. Miedycynskija manipulacyi abo miedycynskaja pasłuha — heta nie realizacyja słužbovych paŭnamoctvaŭ, i heta nie toje, što moža źjaŭlacca dziejańniem za chabar, zychodziačy z zakona.
Tak što acenka niejkaha ŭznaharodžańnia, navat kali jano atrymanaje (a zusim nie fakt, što heta dakazana), jak chabaru, bolš čym sumnieŭnaja.
Ale cikaviejšaje inšaje.
Pinievič zrabiŭ zajavu, ź jakoj vynikaje, što byccam by ŭmovy, pry vykanańni jakich daktaram moža być źmienienaja miera strymańnia — heta «pryznańnie viny, pakryćcio škody ŭ kratnym pamiery i vyznačeńnie miesca pracy».
Što tut važna razumieć? Zaklučeńnie pad vartu — heta miera strymańnia. Pa zakonie jana moža prymianiacca tolki kali jość dakazanyja padstavy mierkavać, što znachodziačysia na voli, čałaviek moža schavacca abo pieraškodzić rasśledavańniu (artykuł 117 KPK). I pavinna admianiacca, kali takich padstaŭ niama.
I niama takoha zakona, u jakim by prymianieńnie abo źmianieńnie miery strymańnia staviłasia ŭ zaležnaść ad taho, pryznaje čałaviek vinu ci nie, zhodny jon ź viartańniem škody ci nie, i ŭžo tym bolš ad taho, u jakoj ustanovie čałaviek pahodzicca pracavać.
Tamu što bazavy pryncyp kryminalnaha pracesu — prezumpcyja nievinavataści, to-bok pa zakonie čałaviek ličycca nievinavatym, pakul jaho vina nie budzie «ŭ praduhledžanym zakonam paradku dakazanaja i ŭstanoŭlenaja prysudam suda, jaki ŭstupiŭ u zakonnuju siłu» (artykuł 26 Kanstytucyi Biełarusi).
Značyć, ništo nie pavinna pieraškadžać čałavieku piarečyć, nie zhadžacca, asprečvać abvinavačvańnie — heta najvažniejšy elemient prava na abaronu.
Abumović źmianieńnie miery strymańnia tym, kab čałaviek pryznaŭ vinu pa abvinavačvańni, ź jakim jon moža być nie zhodny, — heta značyć, pazbavić čałavieka prava na abaronu.
Krasamoŭnaja ilustracyja pravavoha stanovišča hramadzianina ŭ kryminalnym pracesie.
Kamientary