«Vyvieŭ žančynu ŭ inšy pakoj i ŭdaryŭ hałavoj ab ścianu». Vykładčyca Natalla Dulina raskazała pra svajo źniavoleńnie na Akreścina
Byłaja vykładčyca Linhvistyčnaha ŭniviersiteta Natalla Dulina raskazała «Radyjo Svaboda» pra ździeki i katavańni na Akreścina. Jana adsiadzieła čarhovyja 15 sutak nibyta za ŭdzieł u antyvajennaj akcyi, jakaja nie adbyłasia. Sudzili jaje tolki na treci dzień, da hetaha nie davali jeści. U kamiery, raźličanaj na 4 čałaviek, znachodziłasia 25 žančyn. U apošniuju noč u kamiery prymusova adčynili akno.
«Kali raniej zatrymlivali, značyć, vinavataja apryjory»
Mierkavałasia, što 28 lutaha ŭ Minsku adbudziecca akcyja suprać vajny va Ukrainie, raskazvaje Natalla Dulina.
«My chacieli sabracca na Pryvakzalnaj płoščy ŭ Minsku. Maja siabroŭka, jakaja pracuje pobač z vakzałam, skazała, što ŭsio vakoł abkładziena cicharami. Ja kupiła kvitok da Maładziečna, adrazu zaŭvažyła šmat cicharoŭ. Kala mietro stajali aŭtazaki i busy. I tut my bačym, jak hetaja «čornaja zhraja» schapiła chłopčyka. A ŭ mianie ŭ takija chviliny źjaŭlajecca niejkaja lutaść i ja nie mahu ŭžo siabie kantralavać, moj instynkt samazachavańnia nie pracuje. Ja pačała kryčać, kab jaho adpuścili, schapiłasia za dźviercy busa. I mianie, i maju znajomuju advieźli ŭ Zavodskaje RUUS», — emacyjna raspaviadaje žančyna.
U pratakole było napisana, što jana stajała ŭ natoŭpie, kryčała «Nie — vajnie!» i «Słava Ukrainie!». Natalla, naturalna, zapiarečyła, skazaŭšy, što heta niapraŭda. I napisała, jak usio było. Supracoŭniki pačali praviarać u zatrymanych telefony. Chto jany, zvyčajnyja milicyjanty z RUUS ci supracoŭniki HUBAZiKa, Natalla nie zrazumieła.
«Jany pavodzili siabie vielmi nachabna, taki ściob u ich byŭ: mnie skazali, maŭlaŭ, «vy ŭžo na zachadzie svajho žyćcia», «a ci nie staicie vy na ŭliku ŭ psichijatra?» Ja, viadoma ž, adkazvała im adpaviedna, z vyklikam. Niejkaja raźjušanaść mianie tady znoŭ nakryła. U RUUSie zapytalisia, u kaho jość kvitki na ciahniki. U mianie jakraz kvitok byŭ, da Maładziečna, bo moj muž znachodzicca ŭ Vilejcy. Ale hety kvitok mnie nie dapamoh. Naadvarot, kali jany zajšli ŭ svaju bazu i pabačyli, što ja raniej užo zatrymlivałasia, pačali iranizavać, što ja apryjory vinavataja», — praciahvaje jana.
Sud adbyŭsia na treci dzień, da suda nie karmili
Potym zatrymanych pavieźli ŭ Centr izalacyi pravaparušalnikaŭ na Akreścina. U kamiery na dvaich raźmiaścili 17 čałaviek. Rakaviny ŭ kamiery nie było, zamiest jaje — śmietnica, kran tyrčaŭ sa ściany. Było vielmi niazručna biez rakaviny, bo treba było vylivać vadu ŭ prybiralniu.
«Było vielmi horača. Spali na padłozie. Zvyčajna da suda ludziej nie kormiać, nibyta jašče nie staviać na «davolstvije». Praŭda, i hrošaj za ŭtrymańnie ŭ hetyja dni nie biaruć. Sud adbyŭsia tolki na treci dzień. Ujavicie, prosta na padvokańni ŭ kalidory stajaŭ noŭtbuk. Sudździa zapytaŭsia: «Navošta vy ŭmiešvalisia ŭ pracu supracoŭnikaŭ milicyi?» — «Ja hramadzianka Biełarusi, dziaržaŭnyja orhany słužać narodu, i ja jak pradstaŭnica naroda maju prava viedać, jak jany pracujuć», — raskazvaje Natalla pra svoj udzieł u sudzie.
Śviedka, pa słovach Natalli, byŭ u kapiušonie i mascy. Jon ničoha nie pamiataŭ: ni dzie Dulina była, u jakim natoŭpie, chto byŭ pobač ź joj. Sudździa navat nie zrabiŭ pierapynku, kab padrychtavać rašeńnie, adrazu vynies pryhavor — 15 sutak.
25 čałaviek u kamiery, raźličanaj na šaściarych
Potym «palityčnych» pieraviali ŭ inšuju kamieru, raźličanuju ŭžo na šaściarych, ale pastajanna ludziej dadavali. Kolkaść nasielnikaŭ dachodziła da 25. U hetaj kamiery taksama była «dušahubka», «karmuški» časta nie adčyniali, dychać było ciažka. «Kinuli nam u kamieru «kocika» — znakamituju bamžychu Ału Illiničnu, jakuju čaściakom padsialali da «palityčnych». Ale ŭsie dziaŭčaty byli vielmi adukavanyja, erudytki, kłasnyja! Jak pryniata ŭ palityčnych, my śpiavali, hulali ŭ hulni, razmaŭlali.
Z nami siadzieła prafiesarka fiłałohii z BDU Ała Kožynava. My ź joj čytali lekcyi dziaŭčatam pa movie, litaratury. Chtości rabiŭ ahlad knih. Mnie heta nahadała, jak Dźmitryj Lichačoŭ, kali byŭ u turmie, taksama čytaŭ zekam lekcyi. Usie dziaŭčaty byli vielmi prystojnyja, cikavyja, ludzi roznych prafiesij», — ź ciepłynioj uspaminaje svaich sukamiernic Natalla.
«Urubleŭski vyvieŭ žančynu ŭ inšy pakoj i ŭdaryŭ hałavoj ab ścianu»
Siarod piersanału byli roznyja ludzi: i žorstkija, złyja, i spačuvalniki. I tak zvanyja «pradolnyja», jakija kožnyja 15-20 chvilin pavinny hladzieć u vočka kamiery, taksama byli roznyja, kaža Natalla Dulina.
«Byŭ i adzin sumna viadomy piersanaž — Jaŭhien Urubleŭski. Jašče da suda ŭ adnoj žančyny mocna baleła hałava, jana paprasiła tabletku; chtości paprasiŭ tualetnaj papiery. Dyk jon tak razzłavaŭsia, pačaŭ chamić. Potym Urubleŭski vyvieŭ hetuju žančynu ŭ inšy pakoj i ŭdaryŭ hałavoj ab ścianu. Ja biła rukami ŭ dźviery, adbiła dałoni. Ja jamu adpaviedna adkazała, bo nie mahła strymacca. Jon i na mianie zamachvaŭsia, ale pobač byli inšyja supracoŭniki, dyk da ŭdaru sprava nie dajšła. Strašny, biaźlitasny čałaviek. Bolšaść supracoŭnikaŭ nas nienavidzieła, jany strašenna razdražnialisia, kali bačyli, što my ich nie baimsia. Adna supracoŭnica nibyta i spačuvała, ale vielmi mocna łajałasia matam. Doktarka taksama žudasna łajałasia. My prasili knihi, nam tłumačyli, što knihi jość, ale nam jany «nie pałožany». U inšych zatrymanych byli matracy, bializna, prahułki, duš. U palityčnych — ničoha», — kaža Natalla Dulina.
«Šalonaja małočnica» i pošuki łyžki
Kožnuju noč a 2-j i 4-j hadzinie palityčnych abaviazkova budzili, była pieraklička. Pakolki ŭ kamiery było 26-27 čałaviek, vysłuchać kožnuju ŭ «pradolnych» nie chapała ciarpieńnia, i pierakličku jany spyniali. Pieradačy zabaronienyja, rodnyja mahli pieradać tolki recepturnyja leki. Sa srodkaŭ hihijeny vydavali tolki tualetnuju papieru i śmiardziučaje myła, i toje ź pierabojami.
«U mianie i ŭ 2020 hodzie, kali ja siadzieła, i ciapier vielmi baleli nohi. Ja prymała abiazbolvalnyja tabletki i rabiła praktykavańni. Štodnia chvilin pa 40. Achoŭnik pačaŭ čaplacca. Ja kažu: «Vy chočacie, kab u mianie byŭ prystup?» Jon adkazvaje: «A mnie ŭsio roŭna».
Jość u CIPie adna razdatčyca ježy, jakuju nazyvajuć «šalonaja małočnica». Kali joj zadajuć pytanńni, jana adkryvaje ziapu — i paniesłasia! Jana raŭła bieź pierapynku. Adnojčy, kali nas pieravodzili z kamiery ŭ kamieru, jana niedaličyłasia adnoj łyžki. Nibyta my viarnuli paśla abiedu 24, a pavinna być 25. Jana zładziła nam taki kancert! Pryjšoŭ pradolny i nas papiaredziŭ, što kali nie znojdziecca hetaja łyžka, našu kamieru zalijuć chlorkaj. Łyžka potym znajšłasia, ale «asadačak zastaŭsia». Ja zmahałasia za pravy, časam heta škodziła. Mianie pieraviali jašče ŭ adnu kamieru, tam byli 24 čałavieki. Potym niekatorych pačali vypuskać, i, kali zastałosia 15, my žartavali, što nas tak mała!», — uspaminaje svoj aryšt Natalla.
Na 8 sakavika žančynam zrabili «siurpryz». Spačatku, mahčyma, u supracoŭnikaŭ izalatara była zaparka i jany nie zabrali ŭ źniavolenych vierchniuju vopratku. A na žanočaje śviata ŭsie kurtki i palito zabrali. Natalla, užo navučanaja horkaj praktykaj raniejšaj adsiedki, apranała ŭsio na siabie, pad adzieńniem chavała karobačku ź lekami.
«U apošni dzień u nas vypadkova adčyniłasia akno, udzień było śviežaje pavietra. A potym stała vielmi choładna. Sami začynić my jaho nie mahli, prasili supracoŭnikaŭ, ale tyja nie začynili. Unačy ŭsie prastudzilisia. Ja vyjšła vielmi chvoraja, z tempieraturaj, nasmarkam. Nie viedaju, ci heta zvyčajnaja prastuda, ci «amikron» — ja nikoli nie chvareła na karanavirus», — Natalla raskazvaje pra svaju adsiedku chrypłym hołasam.
«My pavinny navučycca adstojvać svaje pravy, pastajać za siabie»
Natalla Dulina kaža, što choča sabracca siłami i ŭsio ž napisać skarhu ŭ orhany nahladu, u prakuraturu, choć i razumieje, što heta biessensoŭna.
«Ale nielha tryvać ździeki, nielha ŭciahvać hałavu ŭ plečy. Jany pavinny razumieć, što takija rečy nie zastajucca biez uvahi. Treba pisać, bo heta ž sapraŭdnyja katavańni! Pakarańnie — heta abmiežavańnie voli, ale da nas staviacca, jak da žyviołaŭ. Heta ŭžo nie pakarańnie, a hvałt.
Mianie «zabivaje» i maralny aśpiekt. Jany nas prosta nienavidziać! Na adnoj z akcyj padychodzić da mianie adzin siłavik i kaža: «Ja b hetych usich banderaŭcaŭ zadušyŭ. A ty pačvara». U ich pramytyja mazhi, jany pryzvyčailisia, što im ŭsie padparadkoŭvajucca. Jany šalejuć ad taho, što my, niahledziačy ni na što, zachoŭvajem čałaviečaje abličča.
I jašče adzin momant: niahledziačy na našu biezabaronnaść i naša maŭčańnie, my pavinny navučycca adstojvać svaje pravy, pastajać za siabie. Pakul my ničoha nia moža zrabić, źmianić, biełarusam brakuje śmiełaści, rašučaści. Mahčyma, heta naša nacyjanalnaja rysa. Ale nie chočacca mirycca z hetym».
Kamientary