«Na mianie pastupiŭ ananimny danos». Viadučaja Kaciaryna Pytleva raskazała, jak ź siamjoj źjechała ź Biełarusi
Viadučaja Kaciaryna Pytleva apošnija dva miesiacy žyvie ŭ Litvie. Jana źjechała razam z mužam i dziećmi paśla taho, jak daviedałasia, što joj moža pahražać kryminalnaja sprava. Pra «ananimku», zvanki ź milicyi i novuju pracu jana raskazała «Našaj Ninie».
«Ja nikoli nie chacieła źjazdžać ź Biełarusi, navat paśla pieršych aryštaŭ kaleh jašče vosieńniu, — kaža Kaciaryna. —
Niekalki razoŭ, kali susiedzi kazali pra sačeńnie pad padjezdam, ja ź dziećmi źjazdžała i niekalki tydniaŭ nie žyła doma.
Ale Śledčy kamitet, možna skazać, sam padšturchnuŭ nas da hetaha rašeńnia. Bo adsiedzieć sutki ja hatova, muž užo adsiedzieŭ, a voś atrymać termin pa vydumanaj pryčynie i praz ananimny danos ja nie chacieła. I zrazumieła, što budu bolš karysnaja na voli, niachaj i ŭ inšaj krainie».
Paśla taho jak u lipieni viadučaja syšła z BT, cisk nie skončyŭsia. Praz paru miesiacaŭ jaje zvolnili z radyjo, i Kaciaryna zastałasia biez pracy naohuł. Uźnikli pytańni i da IP jaje muža Alaksieja.
«Jaho vyklikali ŭ RUUS i tak i zajavili — pastupiła rasparadžeńnie razabracca ŭ ekanamičnaj dziejnaści. Choć jaho IP isnavała mienš za hod i supracoŭničała ŭsiaho z adnym zakazčykam (Alaksiej rychtavaŭ kantent dla radyjo. — «NN»), nijakich parušeńniaŭ nie było».
Paśla ź milicyi patelefanavali Kaciarynie. Maŭlaŭ, pastupiŭ ananimny danos, što jana abraziła dziaržaŭny hierb u sacsietkach, idzie pravierka. Zadavali pytańni pra post, dzie viadučaja raźmiaściła fotakałaž biełaruskaha hierba, u jakim zamiest kvietak — čornyja dubinki, a ŭ centry — šlem amapaŭca.
«Pa hetym artykule (370 Kryminalnaha kodeksa. — «NN») mnie mahli prypisać termin da hoda abmiežavańnia voli. My parailisia z advakatam i vyrašyli źjechać, bo va ŭmovach pravavoha defołtu ŭ našaj krainie hetyja pravierki mahli skončycca tak, jak skončylisia dla mnohich palityčnych viaźniaŭ», — dzielicca Kaciaryna. Paviestka ad śledčych joj pryjšła, užo kali jana ź siamjoj była za miažoj.
Zaraz Kaciaryna žyvie ŭ Litvie. Pracuje na jutub-kanale «Małanka miedyja». Dałučycca da kamandy jaje zaprašali jašče letam, ale tady viadučaja nie była hatova da pierajezdu.
«Mnie radasna, što moj vopyt pracy na telebačańni praciaham amal u 25 hod znajšoŭ prymianieńnie, adčuvaju siabie karysnaj i zajmajusia važnaj i lubimaj spravaj. Na «Małancy» ja źjaŭlajusia aŭtaram i viadučaj dvuch prajektaŭ — prahramy «Što dobraha?» i dajdžesta hałoŭnaha za tydzień «Usio adrazu». Ja sama pišu scenary i mantuju. Taksama ja stała prahramnym dyrektaram kanała, tak što spatrebiŭsia nie tolki moj vopyt pracy ŭ kadry».
Alaksiej raniej, aproč IP, pracavaŭ u Biełaruskim mižbankaŭskim raźlikovym centry. A ŭ Litvie taksama dałučyŭsia da kamandy kanała: vypuskaje pramy efir, mantuje roliki, robić hrafičnyja elemienty. «Jon daŭno chacieŭ pracavać u hetaj śfiery, i navyki byli», — dadaje Kaciaryna.
Małady jutub-kanał źbiraje šmat prahladaŭ. Dla vypuska navin heta moža być 50-100 tysiač, asobnyja intervju — kala 270 tysiač.
«Dumaju, ciapier ludziam nieabchodnyja novyja krynicy infarmacyi, bo tradycyjnyja — telebačańnie i radyjo — siabie dyskredytavali. Asabliva vialiki zapyt na niezaležnyja miedyja i ščyruju padaču infarmacyi, i mienavita tamu «Małanka» tak chutka raście», — miarkuje žurnalistka.
U kamandzie prajekta 10 čałaviek. Kanał płanujuć raźvivać pa pryncypie hramadskaha telebačańnia. U chutkim časie źbirajucca zapuścić sistemu płatnaj padpiski i danataŭ na asobnyja prajekty.
«Adčuvaju siabie na svaim miescy, i mianie vielmi padtrymlivajuć kamientary ad maich daŭnich hledačoŭ i prychilnikaŭ maich minułych televizijnych prajektaŭ. Ale hałoŭnaje — my starajemsia natchniać tych, chto choča pieramien, i, miarkujučy pa vodhukach, u nas atrymlivajecca», — apisvaje Kaciaryna ŭražańni ad novaj pracy.
Kamientary