«Na pamiežnym pierachodzie dziejecca niejki žach». Biełarus raskazaŭ pra ciapierašniuju situacyju pry vyjeździe z krainy
Ciapier na vyjeździe ź Biełarusi stajać vializnyja čerhi (u punkcie propusku «Bieniakoni» — bolš za 100 aŭto, u punkcie «Brest» — bolš za 200). Pra maštab čerhaŭ na miažy ź Biełaruśsiu raskazaŭ padpisčyk kanała Dzik Pic, jaki pajšoŭ užo na druhi zachod.
My z žonkaj majem polskija karty pobytu i žyviom u Polščy. Učora my pasprabavali pryjechać na svaim aŭto ŭ Polšču ź Biełarusi.
U Biełarusi mianiali moj pašpart, tamu što ŭ biełaruskich konsulstvach u Polščy ažyjataž — my nie zmahli navat datelefanavacca tudy. Siabry skazali, što tam kala hoda čakańnie vizitu, a ŭ mianie pašpart praz hod zakančvajecca, jaki patrebny mnie dla vizy.
Pahladzieli, što ludzi sutkami stajać na pamiežnym pierachodzie ŭ Breście, tamu navažylisia jechać praź Litvu — tam zvyčajna 20—30 mašyn u čarzie. Ale akazałasia, što na pamiežnym pierachodzie «Kamienny Łoh — Miedniki» dziejecca niejki žach.
My pryjechali a 13-j hadzinie i byli ŭ čarzie prykładna 50-mi, da 19-j hadziny my stali 14-mi, a potym i zusim pačałasia žeść. Za hadzinu ŭ najlepšym vypadku pierasiakali miažu dva aŭtamabili. Ludzi ŭ čarzie nie razumieli, što adbyvajecca, i niervavalisia.
My tak pračakali da hadziny nočy, potym vyjechali z zony čakańnia na biełaruski pašpartny kantrol i spytalisia, kolki tak možna prastajać. Nam adkazali, što varta raźličvać prykładna na 8 hadzin. Maŭlaŭ, heta litoŭski bok tak drenna prapuskaje, i ŭ cełym u ich takoje byvaje.
Ciarpieńnie łopnuła: my źniali žyllo i pajechali spać u Astraviec. A 10-j ranicy pravieryli — ničoha asabliva nie źmianiłasia. Z zony čakańnia vypuskali ludziej, jakija 3 vieraśnia a 14-j dnia zajazdžali. Heta značyć, za minułyja 9 hadzin z žyvoj čarhi vyjechali tolki 10 aŭto.
Ja navat telefanavaŭ u dziažurnuju słužbu biełaruskaj mytni: tam taksama skazali, što heta «Miedniki» tak drenna prapuskajuć.
Siońnia ja znoŭku zaniaŭ čarhu na «Kamiennym Łohu», tamu što nibyta čarha pajšła značna chutčej: za 4 hadziny kala 70 mašyn prapuścili, a «Bieniakoni» i «Katłoŭka» ŭsio jašče «stajać».
Žonku pakinuŭ u Astraŭcy ŭ hateli, tamu što jana ciažarnaja i drenna pieranosić takoje čakańnie. Damoviŭsia, što taksi jaje padviazie da kanca čarhi, albo, kali ŭsio paŭtorycca, to pajedziem u Minsk i budziem samalotam lacieć.
Kamientary