Łukašenka na samicie ADKB nakryčaŭ na Pašyniana: Čaho vy vajujecie? Siadźcie vy ŭdvuch, damoŭciesia, i chaj Rasija aśviacić
Pa siońniašniaj reakcyi Łukašenki na pytańni armianskaha premjera vidać, nakolki ciapierašniaja eskałacyja ŭzbrojenaha kanfliktu ŭ Nahornym Karabachu i patrabavańnie Armienii, kab ADKB umiašałasia ŭ jaho na baku adnaho ź jahonych členaŭ, niasvoječasovaja, a tamu dyskamfortnaja dla Minska i Maskvy.
Jak vynikaje z chvilinnaha vystupleńnia Łukašenki, Pašynian zapatrabavaŭ ad sajuźnikaŭ dakładnaj acenki situacyi i vyraznaha akreśleńnia svajoj pazicyi. «Vy što, nie viedajecie našu pazicyju? My chočam, kab pamiž dźviuma susiednimi dziaržavami kanflikt byŭ urehulavany mirnym šlacham», — razdražniona adkazaŭ Łukašenka.
Druhoje pytańnie, pastaŭlenaje Pašynianam, tyčyłasia darožnaj karty, jakuju sajuźniki mieli b prapanavać pa «adnaŭleńni terytaryjalnaj cełasnaści Armienii». Tut Łukašenka ŭvohule pryniaŭ vielmi rezki ton, źbiŭšysia ledź nie nie kryk: «Jakuju darožnuju kartu? Ja vam na heta adrazu adkazvaju: siadźcie ź Ilchamam Alijevym, kali treba, paprasicie prezidenta Rasii i prymicie rašeńnie. Nie prymiecie siońnia — budzie ž horš, vy sami razumiejecie. Nam nie patrebny hety kanflikt. Voś vy dva pytańni pastavili, jany bolš čym dziŭnyja, Nikoł Vavajevič».
Pierad tym jon vykazaŭsia pra vajnu ŭ Karabachu: «Chłopcy, vy za što vajujecie? Vy za što vajujecie ŭ hetych harach na 2 tysiačy mietraŭ vyšynioj? Zahubili try sotni čałaviek, try sotni čałaviek zahinuła — tam dzie ludzi nie žyvuć, dzie navat kozy nie chodziać. Čaho vy vajujecie? Siadźcie vy ŭdvaich, damoŭciesia, i chaj Rasija aśviacić hetuju damovu. Ale vy ž nie chočacie. Niejkaja tut hulnia».
Varta adznačyć, što dla Armienii ŭvieś sens znachodžańnia ŭ ADKB i inšych postsavieckich intehracyjnych strukturach, abjadnanych vakoł Rasii, — vyklučna spadziavańnie na toje, što Rasija razam ź inšymi členami ADKB, kali što, dapamoža joj i abaronić u vypadku abvastreńnia kanfliktu z Azierbajdžanam za Nahorny Karabach, jaki ciahniecca ŭžo bolš za 30 hadoŭ. Nijakich inšych rezonaŭ być mienavita ŭ hetaj kampanii ŭ armian niama. I kali Rasija ŭ hetaj dapamozie adkryta admaŭlaje — a Łukašenka jaŭna vykazvaje nie tolki svaju ŭłasnuju pazicyju — to ad armianskaha kiraŭnictva možna čakać hieapalityčnaj pieraaryjentacyi. Prynamsi, takoj, jakaja mahčymaja ŭ tych składanych umovach, u jakich znachodzicca ŭ svaim rehijonie Armienija.
Viadoma, ciapierašniaja pazicyja Pucina i Łukašenki zusim nie ad praźmiernaha miralubstva i prychilnaści da mirnych mietadaŭ vyrašeńnia prablem. Rasija akurat vielmi šmat zrabiła dla taho, kab hety kanflikt nie vyrašaŭsia dziesiacihodździami i atručvaŭ adnosiny ŭ rehijonie, bo ličyła, što heta ŭ jaje intaresach. Niavyrašanaść karabachskaha kanfliktu dazvalała Kramlu ćviorda trymać Armieniju ŭ śfiery svaich upłyvaŭ. Ale ciapier u Pucina ruki mocna źviazanyja va Ukrainie, i niepasredna ŭłazić va ŭmovach niedachopu siłaŭ na hetym žyćciova važnym dla jaho froncie jašče i ŭ kanflikt na Paŭdniovym Kaŭkazie jon nie moža sabie dazvolić.
Łukašenka ž u dadzienym vypadku vykazvaje pramym tekstam toje, što nie moža hetak ža sama skazać jahony palityčny patron, ad jakoha jon znachodzicca ŭ poŭnaj zaležnaści. Paraza Pucina va Ukrainie moža ź vialikaj dolaj vierahodnaści vyklikać krach abodvuch režymaŭ. U takoj situacyi nie dziŭna, čamu «niasvoječasovyja» armianskija prablemy tak razdražniajuć Łukašenku. Tym bolš što jon daŭno maje palityčnyja kantakty z prezidentam Azierbajdžana Ilchamam Alijevym, i karyści ad ich kudy bolš, čym ad adnosin z Pašynianam. Bo Azierbajdžan, pa-pieršaje, značna bahaciejšy. A pa-druhoje, adnosiny z Alijevym kudy praściej budavać na asnovie salidarnaści aŭtarytaryjaŭ.
Kamientary
Kali b, naprykład, Ukraina abchapiła by kavałak Paleśsia, Łukašenka taksama b pajšoŭ ź Zialenskim damaŭlacca?