«Telefanujcie dzieciam, prasicie viarnucca ŭ Biełaruś». Biełarusy na miažy sutyknulisia z novaj pravierkaj
«Našaj Nivie» stała viadoma, što na miažy Biełarusi ź Jeŭrasajuzam biełaruskija śpiecsłužby časam vyklikajuć na asabistuju hutarku novuju katehoryju ludziej — baćkoŭ, čyje dzieci žyvuć za miažoj.
Situacyja adbyłasia niadaŭna na biełaruska-polskaj miažy paśla taho, jak turystyčny aŭtobus viartaŭsia z ekskursijnaj pajezdki. Surazmoŭca «Našaj Nivy» raskazaŭ, što siarod vandroŭnikaŭ nie było ludziej, chto raniej pryciahvaŭsia pa pratesnych artykułach, — heta vyśviatlali jašče pierad padjezdam da miažy.
Ale niahledziačy na heta, biełaruskija śpiecsłužby vyklikali «na razmovu» niekalki čałaviek z aŭtobusa. Jak vyśvietliłasia, abjadnoŭvała ich usich adno — dzieci, jakija žyvuć za miažoj (surazmoŭca adznačaje, što ludziej, jakich možna adnieści da takoj katehoryi, u aŭtobusie było bolš, ale vyklikali daloka nie ŭsich ź ich).
Adzin z pasažyraŭ raskazaŭ, što ŭ jaho pytalisia, čamu jaho dzicia nie žyvie na radzimie, čamu nie choča tut pracavać. Nastojliva prapanavali patelefanavać i paprasić viarnucca žyć u Biełaruś.
«Dla mianie heta vyhladała davoli śmiešna, bo chiba sapraŭdy niechta vieryć, što paśla takoha zvanka dzieci kinuć uładkavanaje žyćcio na novym miescy (žyllo, pracu, svaich dziaciej vyrvuć sa škoły) i paniasucca ŭ Biełaruś, bo baćki zahadali? My ž havorym pra darosłych ludziej sa svaim žyćciom i mierkavańniem», — dzialiŭsia surazmoŭca.
U vyniku ŭsich vyklikanych na razmovu adpuścili.
Kamientary