Biełaruskaha aktyvista Andreja Mialešku nie puścili z dačkoj nazad u Hruziju. Ich adpraŭlajuć u Polšču.
«Nas adpraŭlajuć nazad u Polšu biez tłumačeńnia pryčyn. Zabrali pašparty i siadzim u dziŭnym pakoi Kutaiskaha aeraporta», — napisaŭ Andrej u fejsbuku.
Andrej Mialeška z dačkoj apošnija hady žyŭ u Hruzii. Jany na niekalki dzion lotali ŭ Polšču i byli ŭ Vilni.
Kamientary