Kačanava sustrełasia z Marynaj Vasileŭskaj i nie ŭpuściła mahčymaści lišni raz pracytavać Łukašenku
U sustrečy taksama brali ŭdzieł členy prezidyuma i Savieta starejšyn Savieta Respubliki, piša BiełTA.
«Jak pravilna skazaŭ Alaksandr Ryhoravič Łukašenka, my stali kaśmičnaj dziaržavaj. Ale kazać, što my zusim nie zajmalisia kosmasam, było b niapravilna. My mnohaje rabili dla kosmasu, siarod kasmanaŭtaŭ byli našy ziemlaki, i my hetym vielmi hanarymsia», — adznačyła Natalla Kačanava.
«Ale ŭ historyi suvierennaj, niezaležnaj Biełarusi vy — pieršaja, chto pakaryŭ kosmas, — dapoŭniła śpikier. — I ja padumała: voś što važna, što naša kraina, u jakoj žyvuć takija vydatnyja ludzi, dasiahnuła takoha ŭzroŭniu ŭ svaim raźvićci. Kali našy ludzi zavajoŭvajuć kosmas, našy maładyja, pryhožyja dziaŭčaty».
«Mnie vielmi pryjemna znachodzicca siońnia tut. Dla mianie heta sapraŭdy vialiki honar. Ja budu rada padzialicca svaimi ŭražańniami, — raspaviała Maryna Vasileŭskaja. — Padrychtoŭka była nialohkaj — prykładna 8 miesiacaŭ jana prachodziła. Kaśmičnaja tema dla mianie była novaj, ale vielmi cikavaj. Ź dziacinstva ja maryła być nastaŭnikam. Ja lublu ludziej, kamunikacyi. Pra heta ja maryła, ale pra kosmas nie dumała nikoli. Zdavałasia heta niejkim nierealnym. I kali ja pajšła pracavać u «Biełavija», ja tam siabie znajšła, adčuvała siabie jak u svajoj talercy».
«Dumki materyjalnyja. Kali ty dumaješ pra dobraje, kali ty chočaš niešta rabić na karyść svajoj krainy — usio atrymajecca. Ja prajšła ŭsie etapy padrychtoŭki, miedycynskaje abśledavańnie było vielmi surjoznaje. Ja ŭdziačnaja baćkam za takija hieny i zdaroŭje. Ja viadu zdarovy ład žyćcia i starajusia zaŭsiody zajmacca sportam».
Maryna Vasileŭskaja padkreśliła, što kosmas jaje pakaryŭ.
«U nas była vielmi dobraja kamanda, vielmi dobryja kasmanaŭty. My pasiabravali, — dapoŭniła jana. — Ja vielmi rada, što mnie było dobra na ŭsich etapach».
Kamientary