«Usiu miascovuju ŭładu pastavili hetyja rasijanie». Stali viadomyja novyja padrabiaznaści, jak u Akciabrskim nie dali pachavać rasijskaha vajskoŭca
Učora vyjšaŭ materyjał pra toje, jak u rajcentry Akciabrski na Homielščynie nie zmahli pachavać rasijskaha vajskoŭca Jarasłava Astaškova, jaki zahinuŭ letaś va Ukrainie. Paśla hetaha ŭ redakcyju miascovaha vydańnia «Fłahštok» źviarnuŭsia čałaviek, jaki znajomy ź jahonaj maci, Ałaj Sojkaj. Jon raspavioŭ viersiju taho, što zdaryłasia, ź jaje pazicyi.
Pavodle surazmoŭcy «Fłahštoka», maci atrymała ad rasijskaha boku infarmacyju pra syna 20 červienia i damoviłasia, kab cieła pryvieźli ŭ Biełaruś. Usie pracedury pa pachavańni jana zapłanavała na aŭtorak, 27 červienia: zamoviła na hetuju datu bankietnuju zału, pakłapaciłasia pra miesca na mohiłkach. Ale ŭ praces niečakana ŭmiašaŭsia baćka vajskoŭca.
«Jon pryjechaŭ z Rasii z žonkaj i ŭčyniŭ skandał. Žančynie pačali pahražać, kab jana nie chavała syna. Ała źviarnułasia ŭ milicyju, ale tam joj ničym nie dapamahli. Nijakaj zajavy ad jaje nie pryniali.
U adździaleńnie milicyi pryjšoŭ i baćka. Jon tam u milicyi pra niešta damoviŭsia ź imi».
Pratakoł usio ž skłali ŭ toj dzień, bo žančyna pačała telefanavać u roznyja instancyi ŭ Minsku. Tady ž jana nakiravałasia ŭ Minsk, kab zabrać pareštki syna, padrychtoŭka da pachavańnia praciahvałasia.
Razam z trunoj pryjechaŭ supravadžalnik.
«Jany telefanavali ŭ Rastoŭ, tam skazali abaviazkova pachavać. Supravadžalnik pavinien byŭ usio prakantralavać, vydać paśmiarotna miedal i roznyja dakumienty. I ŭsio».
Žančyna z supravadžalnikam pryjšła ŭ rajvykankam i padała ŭsie dakumienty, što jana maci zahinułaha sałdata.
«U rajvykankamie [kiraŭnica spraŭ] Valancina Šłapakova arhanizavała «kansilium». Vyklikali [kiraŭnika ŽKH] Fursa. Usie skazali, abaviazkova chavać. Ała praciahnuła padrychtoŭku da pachavańnia».
Na nastupny dzień blizkija i siabry zahinułaha pryjšli raźvitacca ź im kala jaho doma. Dalej usie adpravilisia na mohiłki.
«I tut samaje strašnaje. Padjazdžajem da mohiłak, staić Furs, staić Hala Karol, varoty adčynienyja. I nie puskajuć nas. Usie stajać, ludziej šmat staić, bus staić. A jany patrabujuć na mohiłkach niejkija papiery. I pryjechaŭ baćka Jarasłava, Šłapakova, Kisialoŭ i zładzili tam takoje, u nas va ŭsich šok. Rasijanie zabrali z busa trunu i pavieźli ŭ nieviadomym kirunku».
«Rasijanie na hetych mohiłkach raŭli. A chto takaja hetaja žančyna — žonka baćki Jarasłava?
I narad milicyi stajaŭ i ničoha nie rabiŭ, ułada stajała i maŭčała. Usiu miascovuju ŭładu pastavili hetyja rasijanie. Nachabna trunu vyciahnuli z busa, pahruzili jaho ŭ mašynu rytualnych pasłuh i pavieźli», — uschvalavana raspaviadaje surazmoŭca.
Sa słoŭ surazmoŭcy, na nastupny dzień žančynu pačali šukać z roznych instancyj (z rajvykankama, milicyi), kab jana padpisała papieru, što admaŭlajecca chavać syna ŭ Akciabrskim. Sa słoŭ znajomaha Ały, ničoha žančyna nie padpisała.
Ciapier maci viedaje, što pareštki jaje syna pavieźli ŭ Rasiju. Jaje znajomy śćviardžaje, što pytańnie ab kampiensacyjach pierad žančynaj padčas usiaho hetaha kanfliktu nie stajała. Ź jahonych słoŭ, kampiensacyju atrymajuć u Rasii maci i baćka zahinułaha.
Pryčynu, pa jakoj čynoŭniki nie dali pachavać syna Ały, surazmoŭca tłumačyć nastupnym čynam:
«Tam na mohiłkach tłumačyli, što nie chapaje niejkaj papiery z ZAHSa. Ale jašče ŭ rajvykankamie Šłapakova tłumačyła, što hetuju papieru možna zanieści ŭ sieradu, pra ŭsio damovilisia. Na jakoj padstavie vyvieźli trunu? Chto dazvoliŭ, hetaha my nie viedajem».
Na hety momant baćka zahinułaha telefon nie biare, u Akciabrskim rajvykankamie kamientavać situacyju admovilisia. U adździele ideałohii spasłalisia na toje, što hetaja historyja — asabistaja sprava siamji, i kinuli trubku.
Praz trecich asob «Fłahštoku» ŭdałosia daviedacca viersiju boku baćki — Viktara Astaškova.
Jak akazałasia, jon taksama niezadavoleny čynoŭnikami Akciabrskaha rajvykankama, ale padrabiaznaści kanfliktu nieviadomyja. U toj ža čas svaje dziejańni Viktar tłumačyć žadańniem pachavać syna ŭ Kałuzie «z usimi ŭšanavańniami».
Kali publikacyja «Fłahštoka» była hatovaja, u sacsietkach źjaviłasia infarmacyja ad tavaryšaŭ pa słužbie Jarasłava, što jaho pachavajuć u rasijskaj Kałuzie 1 lipienia.
«Ciahajuć hetuju trunu, jak durni». U Akciabrski Homielskaj vobłaści pryvieźli cieła zahinułaha va Ukrainie vajskoŭca, jakoha šukali hod, navat z ekstrasensami. Ale tak i nie pachavali
Pad Bachmutam zahinuŭ jašče adzin biełarus, jaki vajavaŭ za Rasiju
«Mama ŭ šoku». Što raskazvajuć znajomyja pra biełarusa z PVK «Vahnier», jakoha ŭkraincy ŭziali ŭ pałon
Kamientary