Alaksiej Kudzin pra kałoniju: Padciahvaŭsia na kratach, adciskaŭsia ad padłohi…
Čempijon śvietu pa kikboksinhu i tajskim boksie raspavioŭ «Narodnaj Voli» pra svajo znachodžańnie za kratami, novy žyćciovy dośvied i płany ŭžo ŭ hetym hodzie viarnucca na rynh.
Alaksiej Kudzin — biełaruski bajec MMA, šmatrazovy čempijon śvietu pa kikboksinhu i tajskim boksie.
Spartsmien byŭ zatrymany paśla akcyi pratestu ŭ Maładziečnie 10 žniŭnia 2020 hoda. 21 žniŭnia jaho adpuścili na volu, ale raspačali kryminalnuju spravu i abrali mieru strymańnia ŭ vyhladzie chatniaha aryštu.
Na sudovaje pasiadžeńnie 19 listapada Kudzin nie źjaviŭsia. Paśla hetaha sudździa źmianiła mieru strymańnia na zaklučeńnie pad vartu, i spartsmiena aficyjna abviaścili ŭ vyšuk.
Alaksieja zatrymali ŭ Maskvie i ekstradziravali ŭ Biełaruś, dzie jon u vyniku i byŭ asudžany na 2 hady i 6 miesiacaŭ kałonii ahulnaha režymu.
Adbyvaŭ pakarańnie čempijon śvietu ŭ Škłoŭskaj kałonii i vyjšaŭ na volu naprykancy minułaha hoda. My hutarym z Alaksiejem Kudzinym praź miesiac paśla jaho vyzvaleńnia…
— Psichałahična mnie było nie vielmi składana znoŭ adaptavacca da hramadzianskaha žyćcia, chacia, biezumoŭna, jość svaje niuansy, — kaža Alaksiej. — Sprava ŭ tym, što ja zaŭsiody treniravaŭsia — i da zatrymańnia, i ŭ SIZA, i ŭ kałonii, i ciapier — paśla vychadu na volu. Tamu bieź pierapynku padtrymlivaŭ i fizičnuju formu, i suviaź ź siamjoj — była takaja mahčymaść.
— Ci pamiatajecie, jak praviali apošnija sutki ŭ kałonii? Adčuvali niejkaje chvalavańnie pierad vyzvaleńniem?
— Heta byŭ zvyčajny šarahovy dzień, jaki ničym asabliva nie adroźnivaŭsia ad papiarednich. Pryjšoŭ čas vyzvalacca — zdaješ rečy, bializnu… Zvyčajna vypuskajuć z kałonii ŭ 9—10 ranicy. Idzieš na KPP, tabie addajuć dakumienty, asabistyja rečy. I dalej, jak kažuć, vyjšaŭ — i zabyŭ. I pra ciabie ŭ kałonii zabylisia.
Tamu, ja vam ščyra skažu, u maim vychadzie na volu nie było niejkaj ramantyki. A psichałahična ja i tak uvieś čas byŭ doma, razam sa svajoj siamjoj.
— Jak vam Škłoŭskaja kałonija?
— Jak užo kazaŭ, u mianie tam była mahčymaść treniravacca. Pryjemna ździviła taksama miascovaja biblijateka. Ja adrazu tudy zapisaŭsia i šmat čytaŭ. U tym liku i biełaruskamoŭnych kłasikaŭ — Uładzimira Karatkieviča, Ivana Mieleža, Jakuba Kołasa, Ivana Šamiakina…
Pračytaŭ šmat knih na histaryčnuju tematyku. Možna navat skazać, što minuły hod ja pryśviaciŭ nie tolki zaniatkam sportam, ale i histaryčnaj adukacyi. U kałonii dla mianie ŭ pryjarytecie byli knihi i treniroŭki.
— Dzie vam davodziłasia składaniej — u kałonii ci ŭ śledčym izalatary?
— U SIZA było składaniej u tym płanie, što tam ty kruhłyja sutki znachodzišsia ŭ zakrytaj prastory, i ŭ ciabie jość usiaho hadzina ci paŭtary na prahułku.
A ŭ kałonii — bolš svabodnaja prastora. U baraku zvyčajna 70—75 čałaviek, ale na terytoryi papraŭčaj ustanovy jość łakalny ŭčastak, dzie možna pazajmacca niečym, pahulać na łaŭcy ŭ nardy ci damino. Na kuchni majecca chaładzilnik, u jakim u kožnaha asudžanaha jość svajo nievialikaje miesca dla praduktaŭ.
Dla mianie heta było jak słužba ŭ armii, ale ź niekatorymi asablivaściami jaje prachodžańnia. Padjom byŭ u 5.30 ci 5.40 ranicy, adboj — u 21.40—21.45.
— A ŭ SIZA kolki čałaviek było ŭ vašaj kamiery?
— Pa-roznamu, bo ja prajšoŭ praz roznyja izalatary. Mianie ž zatrymali ŭ Rasii, tamu spačatku źmiaścili ŭ miascovaje SIZA, dzie było zvyčajna 5—6 čałaviek. Prykładna stolki było sa mnoj i ŭ biełaruskich śledčych izalatarach. Chacia, naprykład, kali znachodziŭsia ŭ SIZA na Vaładarskaha, to ŭ kamiery było tolki dva čałavieki — ja i jašče adzin aryštant.
— A jak vy naohuł patrapili ŭ Rasiju? Viedali ž, napeŭna, što tam taksama mohuć zatrymać…
— U Rasiju ja pajechaŭ da svajakoŭ i pa inšych spravach — nieabchodna było vyrašyć i zakryć niekatoryja asabistyja i spartyŭnyja pytańni. Ja tam ni ad kaho nie chavaŭsia i nie «šyfravaŭsia», bo nie ličyŭ siabie złačyncam. Ja 17 hod byŭ u sporcie vysokich dasiahnieńniaŭ, słaviŭ svaimi vynikami krainu i razumieŭ, što ja — nie kryminalnik. Tamu spakojna pieramiaščaŭsia pa Maskvie i navat źmiaščaŭ u instahramie svaje fota. Ale roŭna praz dva miesiacy paśla majho pryjezdu ŭ Rasiju byŭ zatrymany.
— Zatrymlivali ŭ Maskvie?
— Tak, 21 studzienia heta adbyłosia. Adpravili ŭ Kašyrskaje SIZA, što ŭ Maskoŭskaj vobłaści.
— Adroźnivajucca rasijskija śledčyja izalatary ad biełaruskich?
— Skažam tak: paŭsiul pa-roznamu. Naprykład, u Kašyrach byli adny ŭmovy ŭtrymańnia, u Zielenahradskim SIZA, dzie daviałosia taksama pravieści peŭny čas, niekalki inšyja.
A ŭvohule, treba razumieć, što izalatar — heta izalatar. I ŭ hetym płanie niama vialikaha adroźnieńnia ni ŭ Rasii, ni ŭ Biełarusi.
— Było spadziavańnie, što z Rasii vas usio-taki nie departujuć u Biełaruś?
— Naturalna, što nadzieja na hetaja zastavałasia, ja svaje šancy na departacyju aceńvaŭ jak piaćdziasiat na piaćdziasiat. A paśla ŭžo supakojvaŭ siabie dumkaj, što jak budzie, tak i budzie. Pakinuć — značycca, pakinuć. Dadomu — niachaj budzie tak.
— Jak sakamierniki stavilisia da čałavieka, kali daviedvalisia, što jon — čempijon śvietu pa kikboksinhu i tajskim boksie? Uvohule, viedali pra vašy dasiahnieńni ŭ sporcie ci vy heta chavali?
— Ja chaču skazać, što ŭ miescach źniavoleńnia imia idzie napieradzie ciabie. U Rasii, naprykład, nie paśpieŭ zajechać u SIZA, a tam užo ŭsie viedali, chto ja i čym raniej zajmaŭsia.
I varta adznačyć, što stavilisia z pavahaj. Usio-taki tam pavažajuć kult siły i toje, jak ty siabie pavodziš padčas znosin. Spačatku aceńvajuć źniešnie, a zatym i ŭnutrana. Kali čałaviek nie tolki fizična mocny, a jašče i adukavany, sočyć za svaim jazykom, to pavaha takomu budzie ŭ lubym miescy źniavoleńnia. I, jak kažuć, ludzi da ciabie paciahnucca.
— U vas nie było kanfliktaŭ ź inšymi źniavolenymi?
— Nivodnaha razu za dva hady — ni ŭ SIZA, ni ŭ łahiery! Ni ŭ maralnym płanie, kab ź niekim mocna pasvarylisia, ni, tym bolš, u fizičnym. Ja — čałaviek kamunikabielny i zaŭsiody šukaju kanstruktyŭny dyjałoh. Navat kali čałaviek da kanca nie razumieje situacyi i starajecca pavodzić siabie ahresiŭna.
Ja ŭ takim vypadku kazaŭ: «Tabie treba supakoicca, tym bolš što nam jašče razam siadzieć. Ja mahu ciabie ź lohkaściu supakoić fizična, ale nie varta davodzić da hetaha». U mianie byli 2—3 takija spakojnyja razmovy za ŭvieś čas.
Adzin asudžany, jaki raniej lačyŭsia ŭ ŁTP, sprabavaŭ mnie niejak dakazać svaju pazicyju, ale ja jamu adkazaŭ koratka: «Idzi svajoj darohaj, my z taboj absalutna roznyja ludzi. Ty pješ tabletački ad ałkahalizmu, a ja trenirujusia. Heta — maje nary, a tyja — tvaje. Da pabačeńnia!»
— A z administracyjaj SIZA i kałonii jak składvalisia adnosiny?
— Taksama ŭsio było narmalna — nijakaha cisku ci niečaha inšaha. Mahčyma, heta źviazana z tym, što ja byŭ viadomy ŭ spartyŭnych kołach čałaviek, mieŭ šmat uznaharod. U rešcie rešt, ja šmat što zrabiŭ dla našaj krainy.
— Jaki ŭ vas byŭ hrafik trenirovak u izalatarach i ŭ škłoŭskaj kałonii?
— U rasijskich SIZA na vulicy byli spartyŭnyja dvoryki, i tam mnie dazvalali treniravacca pa try, a to i čatyry hadziny na dzień. U 8 hadzin ranicy vychodziŭ u dvoryk i da 11.00—12.00 zajmaŭsia. Siadzieŭ z chłopcami, jakija taksama raniej vystupali ŭ roznych vidach sportu na ŭzroŭni zbornaj, a tamu my treniravalisia razam. U nas navat byli palčatki i łapy, spartyŭnyja snarady dla zaniatkaŭ sportam. Tam atrymlivałasia paŭnavartasna zajmacca.
U SIZA na Vaładarskaha, dzie ja pravioŭ nie tak šmat času, kala hadziny advodziŭ treniroŭkam, a ŭ Žodzinskim izalatary taksama znajšoŭ adnadumcaŭ — chłopcy raniej chadzili ŭ spartyŭnyja siekcyi. Adnym słovam, u nas była spartyŭnaja kamiera. A adzin chłopiec, kali panaziraŭ za našymi zaniatkami, pačaŭ palić pa minimumu i kinuŭ jeści majanez z kietčupam. U jaho vaha była kala 140 kiłahramaŭ, a za dva z pałovaj miesiacy jon skinuŭ bolš za 20 kiłahramaŭ.
Hadzinu my zajmalisia ŭ dvoryku, a zatym jašče stolki ž pracavali ŭ kamiery. Padciahvalisia na kratach, adciskalisia ad padłohi, nakačvali pres i rabili hipierekstenziju (praktykavańnie dla ŭmacavańnia nižniaj častki śpiny)…
Karaciej kažučy, mazhi i cieła pracavali, a ŭ ekstremalnych umovach hałava pastajanna prydumlała niešta novaje.
Što tyčycca kałonii ŭ Škłovie, to tam taksama było dzie i sportam zajmacca, i lohkija prabiežki zrabić.
— Dla paŭnavartasnych trenirovak nieabchodna jašče i zbałansavanaje charčavańnie…
— Blizkija mnie pastajanna pieradavali pieradačy — dazvalałasia ŭ peŭny pieryjad 50 kiłahramaŭ praduktaŭ i 10 kiłahramaŭ harodniny. U mianie byŭ mienš ciažki artykuł, tamu pieradačy dachodzili kožnyja try miesiacy. U dadatak možna było pieraličvać da 6 bazavych vieličyń na moj rachunak u kałonii, tamu ŭ mahazinie možna było jašče niešta dakupić, kali čahości nie chapała. Tam byli i kuryca, i małočnaja pradukcyja, i kaŭbasnyja vyraby… Što chočaš — toje i kuplaj.
Ja prasiŭ, kab žonka dasyłała miasa, syr, spartyŭnyja prateinavyja batončyki, tamu za charčavańniem sačyŭ. Naprykład, całkam prybraŭ sa svajho racyjonu cukar, piačeńnie i inšyja takoha kštałtu pradukty. Razumieŭ, što nie varta arhanizmu rassłablacca. Prajaviš słabaść — paśla nie nahoniš toje, što ŭpuściŭ. Tym bolš što ćviorda viedaŭ: paśla vychadu na volu znoŭ budu treniravacca i vystupać na spabornictvach.
Tak, nie chapała za kratami pracy ŭ pary, ale heta ja dabiraju ciapier. Naturalna, adčuvajecca, što daŭno nie pracavaŭ, ale miarkuju, što praź miesiac budu ŭ formie.
— Atrymlivali listy, kali adbyvali termin?
— Vielmi šmat ludziej pisała, za što ja im vielmi ŭdziačny. Staraŭsia z ŭsimi listavacca. U mianie byŭ rekord, kali za subotu-niadzielu adkazaŭ adrazu na 43 listy. Na žal, kali vyzvalaŭsia, listy, jakija mnie dasyłali, nie addali, i, mahčyma, źniščyli.
— Alaksiej, a ci padtrymlivali vy suviaź sa svaim trenieram?
— Tak, praz žonku była suviaź i z trenieram, i ź mieniedžaram. Piać razoŭ na tydzień dazvalałasia telefanavańnie dadomu, tamu ja byŭ u kursie ŭsich apošnich padziej u našaj spartyŭnaj śfiery.
Paŭtarusia, dušoj ja byŭ doma, razam sa svajoj siamjoj i siabrami. Ja pa žyćci — aptymist, hetak ža, jak i maja žonka Taćciana. Joj, biezumoŭna, niaprosta daviałosia ź piaćciu dziećmi, ale jana taksama mocny čałaviek.
— Nakolki viadoma, Taćciana vas i sustrakała ŭ Škłovie paśla vašaha vychadu na volu…
— U Škłoŭ pryjechała i žonka, i dzieci. My adrazu ž zajechali na pieršuju pa darozie aŭtazapraŭku, dzie ja kupiŭ vialiki łate i dva frenč-dohi. Možna było dazvolić sabie i takuju ježu ŭ taki dzień.
Kali pryjechali dadomu, to pasiadzieli krychu za stałom ź siamjoj i baćkami, ale vialikaj fiejeryčnaści z tancami i salutami nie było. Prosta pasiadzieli i pahavaryli. Jak byccam ja na niejki čas źjazdžaŭ ź siamji na doŭhaterminovyja zbory. Zatym była padrychtoŭka da navahodnich śviataŭ, bo vyzvaliŭsia 28 śniežnia, a ŭžo 3 studzienia ja adpraviŭsia na pieršuju za dva hady paŭnavartasnuju krosavuju prabiežku.
— Vidać, dzieci ad vas nie adychodzili?
— Tak i było. Tata pavinien byŭ advodzić i ŭ škołu, i ŭ dziciačy sadok. U niejki dzień treba było vieści małodšuju dačku ŭ sadok, pračnuŭsia ŭ siem ranicy, pačaŭ šukać u šafach adzieńnie dački. Šukaju i razumieju — ciapier nie viedaju, što i dzie znachodzicca. Pakul sabraŭ dačku — až potam pakryŭsia, byŭ sapraŭdny lohki stres. Praŭda, z časam pryzvyčaiŭsia.
Naturalna, što Novy hod taksama sustrakali vuzkim siamiejnym kołam. Usio było ciopła i dušeŭna.
— Za kratami Novy hod adznačali taksama?
— Zrazumieła, što nijakich śviatkavańniaŭ tam nie dazvalajecca, chacia krychu śviatočnaj atmaśfiery dadajecca. U kałonii asudžanyja źbirajucca nievialikimi hrupami, kuplajuć pradukty ŭ mahazinie, robiać pirahi i torty. Ja byŭ ŭražany, jak smačna hatujuć ludzi, jakija ŭžo praciahły čas znachodziacca ŭ kałonii. Što tolki nie prydumlajuć! Miasnyja i sałodkija torty, roznyja sousy sami hatujuć… Čałaviek u lubych umovach choča zastavacca čałaviekam.
Ja, darečy, na Novy hod dazvoliŭ sabie vypić ŭ kałonii dziciačaha biezałkaholnaha šampanskaha, jakoje nabyli ŭ miascovym mahazinie.
— Čym vy zajmalisia miesiac paśla vyzvaleńnia?
— U asnoŭnym była krosavaja padrychtoŭka, praca na turniku i z hirami. Taksama ŭ spartyŭnym dyspansiery prachodziŭ paŭnavartasnaje abśledavańnie, bo treba viedać pra svoj siońniašni realny fizičny stan. Dyk voś pa vynikach abśledavańnia siońnia moj fizičny stan pa piacibalnaj sistemie možna aceńvać na čatyry.
Viečaram ja kala hadziny hulaju na vulicy z sabakam, tamu heta takaja dadatkovaja kardyjapraca. Taksama, jak užo kazaŭ, pačaŭ pracavać u parach.
— Jakija ŭ vas płany na hety hod? Na rynh, vidać, jašče nie vyjdziecie?
— U hetym hodzie ŭ maich płanach pravieści jak minimum try bai. U mianie jość vializnaje žadańnie heta ažyćciavić, tym bolš, što adčuvaju siabie prosta cudoŭna.
— Sakret, z kim źbirajeciesia vyjści na rynh?
— Pra heta rana kazać, bo pakul usio znachodzicca na stadyi pieramovaŭ. Tamu nie varta ničoha zahadvać.
— Napeŭna, da bajoŭ z vašym udziełam budzie dadatkovaja cikavaść, i ich arhanizatary na hetym mohuć niadrenna zarabić. Anonsy buduć takoha kštałtu: «Čempijon śvietu vyjšaŭ z turmy i źbirajecca viarnuć svoj tytuł!».
— Mahčyma, toj fakt, što ja pabyvaŭ u kałonii, budzie nadavać matčam niejki dadatkovy intares, i balelščyki zachočuć ubačyć, u jakoj ja ciapier formie paśla dvuch hadoŭ u źniavoleńni. Dy i maim sapiernikam, napeŭna, budzie cikava pahladzieć, ci mocna mianie źmianili abstaviny.
— Darečy, pra abstaviny… Nie škadujecie pra toje, što zrabili ŭ 2020 hodzie, praz dva hady za kratami?
— Pa žyćci ja — žorstki aptymist, tamu ni pra što nie škaduju. Kali było nakanavana tak zdarycca — ničoha nie zrobiš. Heta ŭžo stała historyjaj i majho žyćcia, i majoj siamji.
Ale siońnia treba hladzieć u budučyniu i kročyć dalej. U mianie ŭžo jość čatyry čempijonskija pajasy. Tamu dla kruhłaj ličby čamu b nie ŭziać i piaty?
Kamientary