Cikavaje architekturnaje rašeńnie: u starym budynku ŭ Breście adkryli kramu, zachavaŭšy aŭtentyčnyja ścieny
U pabudovie dla aboznaha zachoŭvańnia kanca XIX — pačatku XX stahodździa, što na vulicy Čyrvonahvardziejskaj u Breście, raźmiaściłasia krama. Reštki staroha fasada ŭpisali ŭ novuju pabudovu.
Ad staroj cahlanaj pabudovy zachavali niekalki ścien i vokny z kratami i spałučyli ich sa šklanymi fasadami. Miesiac tamu ŭ takim vyhladzie zapracavała krama «Santa».
«Zachavalisia danyja ad 1914 hoda, ź jakich vynikaje, što na toj momant u kazarmach Hrajeŭskaj słabady dysłakavalisia padraździaleńni 38-j dyvizii ŭ składzie Varšaŭskaj vajennaj akruhi, 19-y inžynierna-sapiorny bataljon, kamandzir — Haŭryił Haŭryiłavič Ivanoŭ, i 149-y Čarnamorski połk pad kamandavańniem pałkoŭnika Narkisa Iosifaviča Alšeŭskaha. Z pačatkam Pieršaj suśvietnaj vajny padraździaleńni pajšli na front. Padčas kajzieraŭskaj akupacyi Brest-Litoŭska (1915-1918) u kazarmach byŭ uładkavany tyłavy špital dla vajskoŭcaŭ. U pieryjad mižvajennaj Polščy kompleks byŭ pierajmienavany ŭ honar nacyjanalnaha hieroja krainy, maršała Juzefa Piłsudskaha», — raskazvaŭ «Realnamu Brestu» hałoŭny architektar prajekta Andrej Bartaš.
Na fasadzie zachavalisia nadpisy z roznymi datami. Ich mahli pakinuć vajennyja, jakija stajali ŭ karavulnaj słužbie.
Kamientary
Praŭda raju zahuhlić Fabryka Norblina w Warszawie.
Pamiataju, jak tam stajali niejkija pramysłovyja razvaliny sta ci bolš hadovaj daŭniny, ale zaraz tym vydatnaje miesca haradskoha adpačynku i akamulacyi hrošaŭ.
NN, kali cikava razhladzicie varšaŭskija kiejsy Elektrownia lub Fabryka Norblina.
skazała b ja jakija jašče kazarmy ŭ Breście možna ŭ handlovyja rady pierarabić... ale nielha