Chto toj biełarus, jaki prabiežkami «maluje» Babaryku i piša słovy salidarnaści
Šeść hadoŭ tamu, kali Vadzim Simanaŭ upieršyniu vyjšaŭ na prabiežku, jon navat nie dumaŭ, što projdzie čas — i jon dabiehajecca. Dabiehajecca da taho, što dla adčuvańnia biaśpieki jamu daviadziecca pakinuć Biełaruś. Vadzim — toj samy minčuk, jaki svaimi dystancyjami «namalavaŭ» hierb Ukrainy, napisaŭ «Oj u łuzi čiervona Kalina», pryśviačeńnie rasijskamu vajskovamu karablu, i šmat čaho jašče. Druhi dzień jon znachodzicca ŭ Hruzii, płanuje, jak nanova budavać žyćcio, i ŭsio hetak ža lubić bieh, piša Zerkalo.io.
— Dla mianie bieh — heta vyratavańnie. U žyćci šmat usialakich stresaŭ, prabiežki ž dobraja mahčymaść ad usiaho adklučycca. Chacia b pakul ty ŭ darozie, — uśmichajecca Vadzim.
Jon naohuł, zdajecca, čałaviek supierpazityŭny i, pa ŭsioj bačnaści, aktyŭny. Niahledziačy na darohu ź Minska da Tbilisi, jakaja raściahnułasia na 27 hadzin, užo na nastupny dzień jon vyjšaŭ na dystancyju i «namalavaŭ» «Žyvie». Vyjšła žyćcieśćviardžalna, choć tydni za dva da hetaha ŭsio składvałasia nie vielmi.
— Pierad refierendumam mnie paviedamili, što pa prapiscy da mianie prychodziła siem siłavikoŭ. Łamilisia ŭ dźviery, cikavilisia, dzie ja. byłaja žonka im patłumačyła: my ŭ razvodzie, i ja ź joj nie žyvu. Jany syšli, — apisvaje Vadzim. — A potym zdaryłasia tak, što mnie pa pracy pavinny byli patelefanavać ź nieznajomaha numara. Ja źniaŭ, a heta akazaŭsia ŭčastkovy. Klikaŭ na hutarku, papiaredžvaŭ, što na mianie składzieny pratakoł za intervju i reposty i ŭdakładniaŭ: ci biehaju ja roznyja maršruty. Navošta jamu hetaja infarmacyja, nie tłumačyŭ. Prasiŭ pryjści ŭ piatnicu, 25 lutaha. U mianie nie atrymlivałasia, damovilisia na paniadziełak, ale ja nie źjaviŭsia. Spadziavaŭsia, pra mianie zabuduć. Nie zabylisia.
Spačatku Vadzimu dasłali pozvu, ale, pakolki poštu ŭ siamji praviarajuć redka, pasłańnie vyjavili miesiaca praz paŭtara.
— A ŭ minułuju piatnicu (15 krasavika) mnie ŭ Vajbier ź nieznajomaha numara pryjšło paviedamleńnie. U im było napisana, što 19 krasavika ŭ mianie sud pavodle art. 19.11. Ja zaniervavaŭsia, zadumaŭsia pra adjezd — apisvaje situacyju biahun.
Napieradzie byli vychadnyja i čas padumać. Pakul minčuk vyznačaŭsia z rašeńniem, skrynšoty ź jaho zabiehami razychodzilisia pa miedyja i sacsietkach. U subotu, hartajučy stužku Tvitara, Vadzim ubačyŭ, što post pra jaho «tvorčaściu» apublikavała Śviatłana Cichanoŭskaja.
Belarusians get detained for ⚪️⚪️ flags or even ribbons. Showing resistance to the regime inside our country is dangerous & tricky. But people find creative ways, like this man who goes on a run to "paint" on a map Ukrainian or historical Belarusian coats of arms. pic.twitter.com/KWrFgRjBhK
— I ja padumaŭ: «Pipiec!», bo kali za našymi niezaležnymi ŚMI sočać jašče ŭ paŭvoka, to za akaŭntam Śviatłany Hieorhijeŭny vidavočna nazirajuć, — nie chavaje emocyj Vadzim. — Ja zaniervavaŭsia: dobra jašče administracyjka, ale mnoj ža mohuć zacikavicca i inšyja słužby. Uvohule, situacyja nabirała abaroty, i ja źviazaŭsia z BySol. Mianie pravieryli pa bazie, akazałasia, ja jašče vyjazny. Skazali, treba vyznačacca: pakidaju ja krainu ciapier, abo paśla pracesu ŭsio moža ŭskładnicca. U vyniku ŭ paniadziełak uviečary ja terminova źjechaŭ.
«Samy ekstremizm pačaŭsia zimoj 2021-ha»
Vadzimu 36, jon śpiecyjalist pa prodažach. Biehaje 5-6 razoŭ na tydzień, atrymlivajecca 50-70 kiłamietraŭ. Kaža, navat kali času naohuł mała, starajecca pabiehać choć 40 chvilin za dzień. Ź jaho chutkaściu — heta siem kiłamietraŭ. Ale tak było nie zaŭsiody. Na darožcy mužčyna apynuŭsia spantanna, zdaryłasia heta letam 2016-ha.
— U Biełarusi prachodziła akcyja «Velcom-biehom», kali za kožny pieraadoleny kiłamietr kampanija pieravodziła hrošy na dapamohu chvorym dzieciam. Nabližalisia vychadnyja. My z dačkoj byli doma. Ja pasadziŭ jaje ŭ kalasku, i my prabiehli čatyry kiłamietry. Potym ja jašče sam «nakruciŭ» 16. Uvohule, mnie spadabałasia. Sprava dobraja — uspaminaje, z čaho ŭsio pačynałasia, Vadzim. — Paśla tym, chto ŭdzielničaŭ u akcyi, prapanavali napisać matyvacyjny list, tema — «Čamu ja chaču navučycca biehać». Tak adbirali achvotnych na biaspłatnyja treniroŭki da Minskaha paŭmarafona. Ja prajšoŭ. Prabieh vosieńniu 21 kiłamietr i z tych časoŭ nie spyniajusia.
Razhon byŭ uziaty, ale zdaryŭsia niečakany stop. Doŭhija dystancyi na standartnych maršrutach — heta sumna, padumaŭ Vadzim. Jak z hetym być? Adkaz padkazała karta. Bo kali siudy zbočyć abo tam paviarnuć, prykinuŭ jon, moža niešta vymalavacca. Tak u 2017-m i ŭźnikła ideja z malunkami. Realizavać jaje minčuk vyrašyŭ 14 lutaha. U toj dzień jon «namalavaŭ» imia byłoj žonki. Bieh pa adčuvańniach, tamu «atrymałasia kryvavata». Pieršy blin, žartuje, apynuŭsia sabaku, zatoje lod kranuŭsia. Zatym, z dapamohaj admysłovaj prahramy, jon pačaŭ prakładvać schiemy «malunkaŭ». Tvory stali akuratniejšymi, ale byli adnosna prostyja — damki, sabački.
COVID-19 u tvorčaść Vadzima dadaŭ sacyjalny štrych. Biahun «namalavaŭ» traktar, jakim biełarusam prapanoŭvali lačycca, i «ŭ padtrymku miedykam» — doktara.
— Uvohule, staŭ biehać toje, što daje niejki emacyjny vodhuk, — prosta apisvaje tematyku svaich idej surazmoŭca.
Uvosień-2020-ha mužčynu začapiła zatrymańnie ludziej za nadpis «Nie zabudziem!», jaki jany zrabili ŭ pamiać pra Alaksandra Tarajkoŭskaha. U znak salidarnaści ź imi Vadzim prabieh hetuju ž frazu ŭ tym ža rajonie.
— Nu, a samy ekstremizm pačaŭsia zimoj 2021-ha, kali ja źmianiŭ kvateru, — žartuje Vadzim. — Aficyjnaha miesca pracy ŭ mianie na toj momant nie było. Ja vyrašyŭ, nie takaja ja važnaja ptuška, kab milicyja za prabiežki adsočvała mianie pa telefonie, vydychnuŭ i staŭ «malavać».
Ekstremizm pa-biełarusku ŭ razumieńni minčuka vyhladaŭ tak:
Abo voś tak
— Navošta vam heta było treba?
— A navošta ludzi chodziać na maršy? Navošta partyzany niešta robiać? Hety vyražeńnie hramadzianskaj pazicyi ŭ takim vyhladzie. Nu i biehać pakul jašče nie zabaroniena. Kali ty namaluješ niešta na asfalcie, to tabie vystaviać rachunak, štraf abo artykuł KK. A tut ty ž ničoha nie psuješ, — tłumačyć svaju pazicyju naš surazmoŭca. — Choć, kali ja «namalavaŭ» hołaha karala z aŭtamatam, a potym «Čyk-čyryka», znajomyja stali dumać, što chutka za mnoj pryjduć, ale mianie nie čapali. Niekatoryja navat pačali cikavicca, ci nie ŭ pahonach ja, što mianie da hetaha času nie zabrali.
— Strašna vychodzić na takija prabiežki?
— Kali na vychadzie z domu niečakana pierasiakaŭsia z patrulnaj mašynaj, zdaraŭsia mandraž. Ale, jak tolki pačynaŭ bieh, heta prachodziła. Ja viedaŭ, što na dystancyi mianie złavić budzie nialohka: byŭ upeŭnieny, jak što, uciaku dvarami — dzielicca adčuvańniami Vadzim. — Da taho ž, treba razumieć, «maluju» ja nie na kožnaj prabiežcy. Bolšaść ź ich trenirovačnyja. Čaho tady na ich bajacca? Choć, nie chavaju, z kanca 2020-ha na dystancyi ja ŭvieś čas hladžu ŭ abodva voka, i starajusia nie pierasiakacca z mašynami milicyi. Razumieju, ja im nie patrebny, ale addaju pieravahu tamu, kab nie traplacca na vočy.
«Chacieŭ pakazać ukraincam: jość ludzi, jakija sprabujuć zrabić choć niešta»
Z pačatkam vajny va Ukrainie Vadzim zaloh na dno. Paśla vizitu siłavikoŭ, raspaviadaje, stała nie da biehu. Jon źmianiŭ numar, zrabiŭ post pra toje, što pakinuŭ Biełaruś, i z dapamohaj pryjacielaŭ z Polščy staŭ raźmiaščać u sacsietkach maršruty prabiežak z Varšavy.
— Siabry biehli tam, adznačali mianie, a ja heta ŭ siabie pościŭ. Łohika była takaja, kali za mnoj sočać pa sacsietkach, vyrašać, što ja nie ŭ krainie, i nie buduć mianie tak aktyŭna šukać. Viadoma, ja razumieŭ, što heta naŭrad ci spracuje, ale heta była sproba siabie abaranić — raspaviadaje Vadzim. — Išła vajna va Ukrainie, emocyi źbiralisia, ich treba było vypluchnuć — i ja pabieh.
Spačatku «namalavaŭ» hierb Ukrainy, potym miem z rasijskim karablom i radok ź pieśni «Oj u łuzi čiervona kalina».
— A nielha było heta prabiehčy, ale nie afišavać, kali bajalisia?
— Ja vielmi pieražyvaju za Ukrainu, i mnie chaciełasia choć niejak maralna padtrymać ukraincaŭ, — tłumačyć sens svaich dziejańniaŭ mužčyna. — Plus ukraincy razumiejuć, ź Biełarusi laciać rakiety. U takoj situacyi składana dobra stavicca da biełarusaŭ. Usich hrabuć pad adzin hrebień, ale nie ŭsie padtrymlivajuć toje, što adbyvajecca. Jość ludzi, jakija sprabujuć zrabić choć niešta ŭ tych umovach, u jakich mohuć. Chaciełasia heta pakazać.
— Miarkujecie, ukraincy bačyli vašu tvorčaść?
— Tak, u sacsietkach maje zabiehi šmat dzie razyšlisia. Navat «Bumboks» pra heta napisaŭ. Ja pačytaŭ vodhuki karystalnikaŭ. Tolki dobryja słovy.
— Jak dumajecie, čamu, «malujučy» pra Biełaruś, vy adčuvali siabie spakajniej, čym u situacyi z Ukrainaj, kali vyrašyli źjechać?
— Tamu što ciapier u cełym situacyja inšaja, bo bolšaja častka aktyvistaŭ albo siadzić, albo za miažoj.
— Ale ž vy prosta biehajecie.
— Rastłumačcie heta tym, chto zabiraje ludziej za bieła-čyrvona-biełyja škarpetki ci žoŭta-siniuju stužku ŭ vałasach — adkazvaje Vadzim. — Mnie zdajecca, ciapier vykazvańnie hramadzianskaj pazicyi ŭ lubym vyhladzie moža skončycca niepryjemnaściami.
— Nie było dumki, što ŭsio — dabiehaŭsia?
— Dumaju, tolki dziakujučy biehu ja jašče i nie apynuŭsia na sutkach — adžartoŭvajecca Vadzim. — Niejak padčas rajonnaha maršu my trapili ŭ abłavu. Kali b nie zaniatki sportam, nas by dahnali.
-
Usio zdaryłasia na Novy hod. Śmierć samaj publičnaj supracoŭnicy minskaha AMAPa dahetul pakidaje pytańni
-
Chalezin: Samyja vialikija hanieńni na Svabodny teatr byli pry Łatušku. Ale jamu nie treba kajacca pierada mnoju
-
Ci mohuć nie puścić u kramu za 5 chvilin da zakryćcia i da jakoha času pavinny pracavać kasirki
Kamientary