«Kolki razoŭ dumaŭ: jany zasnuć, a ja paviešusia». Jak u SIZA ździekavalisia z madeljera Sašy Varłamava
U 2013 hodzie Sašu Varłamava asudzili za machlarstva, karupcyju. Dali piać hod abmiežavańnia svabody i vyzvalili ŭ zali suda paśla ahałošvańnia prysudu, u SIZA jon pravioŭ dva hady. Sprava była źviazanaja z arendaj pamiaškańniaŭ u licei BDU, dzie pracavaŭ jahony teatr mody. U intervju prajektu «Tok» Varłamaŭ raspavioŭ, jak na jaho cisnuli, pakul jon byŭ pad vartaj.
«Da mianie ŭ kamieru padsadžvali raniej asudžanych, choć Vaładarka — heta SIZA, tam nie pavinna być ludziej, jakija adbyvajuć pakarańnie. Hetyja kryminalniki pracavali z administracyjaj śledčaha izalatara, vykonvali zadańni apieratyŭnikaŭ. Kali b vy viedali, jak na mianie cisnuli! Pa-pieršaje, dva miesiacy ja pravioŭ u psichušcy… Ale daktary skazali, što ja i nie ałkaholik, i nie idyjot. Kali ŭ mianie pytali, čym mohuć dapamahčy, ja adkazvaŭ: «U vas jość [štrafny] izalatar, možacie mianie tudy źmiaścić? Prynamsi, ja nie budu siarod kryminalnikaŭ». Byli pieradačy, ich dzialili na ŭsich. Adnojčy adzin mnie kaža: «Ty mnie čamu chleb na padłohu pakłaŭ?» Ja adkazvaju: «Ty ž sam uziaŭ ź pieradačy, sa stała». Zajavy byli takija, maŭlaŭ, skažy dziakuj, što nie śpiš kala parašy. Taki presinh, tak raŭli z ranicy da nočy, heta było zadańnie apieratyŭnikaŭ, inšyja sukamierniki ŭ mianie pytali: «Čamu ty maŭčyš?» A ja dla siabie vyrašyŭ: kali Bohu budzie patrebna, jon mnie dapamoža. Kolki razoŭ ja dumaŭ: voś, jany zaraz zasnuć, ja vaźmu kipiacilnik i paviešusia.
Pa-druhoje, mnie ŭ turmie zrabili apieracyju, paśla jakoj ja pavinien byŭ hod prachodzić reabilitacyju. U mianie čatyry pazvanki skručanyja mietaličnaj płaścinkaj, ale nijakaj reabilitacyi nie było. Mała taho, jany kazali, što kali nie pryznaješ svaju vinu, my tvaju siastru aryštujem. I mnie śnilisia sny, što adkryvajucca dźviery, i maja siastra staić u turemnym kalidory. Heta było vielmi strašna! Jany chacieli, kab ja pryznaŭ svaju vinu, a tak u ich usio rassypalisia».
Varłamaŭ pa siońnia nie pryznaje siabie vinavatym, jon ličyć, jaho pakarali za niepakorlivaść, zališniuju samastojnaść i krytyku, u tym liku nabližanych da ŭłady ludziej.
-
U Rečycy pad palityčny pieraśled trapiŭ adzin z samych pavažanych u horadzie daktaroŭ
-
«Dzimka? Dyk jaki jon špijon? Heta prosta śmiešna». Znajomyja pamierłaha ŭ kałonii Dźmitryja Šlethaŭera raskazali pra jaho i jaho siamju
-
Źjaviłasia infarmacyja pra zatrymańni na BIEŁAZie. Pravaabaroncy źviazvajuć ich z kpinami ź firmovych botaŭ
Kamientary