«Ščučynščyna» — moj kryž u dobrym sensie». Alena Zuj-Vajciachoŭskaja i jaje žyćcio paśla supierchita
«Nie tak daŭno ŭ nas źjaviłasia kotka, i ŭ mianie była ideja nazvać jaje Ščučynščynaj». Vy pamiatajecie Alenu Zuj-Vajciachoŭskuju pa supierchicie z 2020-ha, ale jość u jaje i inšyja prajekty — niadaŭna pradstaviła satyryčny sieryjał «Davaj jeho doždiomsia» pra žonak mabilizavanych, robić ułasnuju muzyku i ahučvaje knižki. Pahutaryli z Alenaj pra žyćcio paśla «Ščučynščyny» — vyjezd ź Biełarusi paśla pahrozaŭ, dačku, jakaja nie dazvalaje addavać minskija rečy, što stali małyja, i rolu žančyn u naš čas.
«Nam naviazvajuć pačućcio nianaviści adno da adnaho, i prapahanda całkam niasie za heta adkaznaść»
«Naša Niva»: Vyjšła ŭžo try sieryi vašaha prajekta «Davaj jeho doždiomsia». Jak vam toje, što atrymałasia?
Alena Zuj-Vajciachoŭskaja: Liču, što my zdoleli pieradać toje, što zadumali. Heta moj pieršy surjozny dośvied, kali ŭ tvaich dumkach źjaŭlajecca niejki śviet i ty jaho danosiš da inšych, tamu vielmi rada, što ŭ nas z Nełaj Ahrenič, majoj suaŭtarkaj, źjaviłasia takaja mahčymaść, i što my zmahli davieści hetuju spravu da kanca. Baču pa kamientarach užo da pieršaj sieryi, usiaho ich budzie try, što ŭ ludziach adhukajecca takaja ironija i satyra, i šmat dla kaho hetaja tema važnaja, naša vykazvańnie maje značeńnie.
«NN»: Vajna i mabilizacyja — ci nie nadta surjoznyja temy dla satyry?
AZ: Dyk satyra — heta i jość ironija na surjoznyja temy. U dadatak, my ž iranizirujem nakont prapahandy, namahajemsia kazać, jak prapahanda i patryjarchat, naprykład, bačać rolu žančyny i siaredniestatystyčnuju siamju — jak hetaja siamja pavinna vyhladać i reahavać na strašnyja padziei. Mnie padajecca, što takaja satyra maje miesca być, kab ludzi pabačyli z boku niekatoryja rečy i padumali pra toje, što im naviazvajecca.
«NN»: Čamu vy zrabili prajekt mienavita pra rasijanak i rasijski kantekst?
AZ: Tamu što padziei, jakija ciapier adbyvajucca ŭ Rasii, vielmi vostryja, i tam prapahanda kvitnieje bujnym koleram. Na prykładzie hetaj krainy bačna, jak jana pramyvaje ludziam mazhi, tamu rasijski dośvied dapamahaje kazać pra tyja ž prablemy, što isnujuć i ŭ našaj krainie.
Dziakuj Bohu, što ciapier našych mužčyn nie zabirajuć na vajnu, ale ž nie viadoma, što budzie zaŭtra. Jak by ni chaciełasia, kab u Biełarusi byŭ mir, ciaham historyi naša kraina nie raz była ŭciahnutaja ŭ vajennyja razborki, i ciapier vajna adbyvajecca pobač z nami.
«NN»: Vy niejak raskazvali, što sabrać hetuju historyju ŭ adno vam dapamahło fota płakata z akupavanych ukrainskich terytoryj. Što heta byŭ za zdymak?
AZ: Heta byŭ adzin z tryhieraŭ, što dapamahli zapuścić pracu nad scenarom. Na hetym biłbordzie napisana «dzieci, kuchnia, carkva» — heta pratestancki słohan, jaki ŭ svoj čas vykarystali niamieckija fašysty, a raniej jon byccam mieŭ mirnaje značeńnie. Na płakacie taksama raźmieščanaje fota žančyny ŭ chustcy — mabyć, heta i jość idealnaja žančyna pa mierkach prapahandy: pasłuchmianaja, dumaje pra dziaciej, kuchniu i Boha. Mabyć, im by nie chaciełasia, kab jana dumała pra niešta jašče.
«NN»: To-bok heta nie tolki antyvajennaja historyja, ale i historyja pra fieminizm?
AZ: Napeŭna. Mnie padajecca, što šmat chto nie zusim pravilna razumieje fieminizm, heta ruch pra baraćbu za pravy čałavieka, a nie tolki za pravy žančyny. Fieminizm za toje, kab było dobra i mužčynam, i žančynam.
«NN»: Fieminizm — heta pra svabodu?
AZ: Tak, i pra prava vybaru. Kaniešnie, i pra roŭnyja pravy dla žančyn i mužčyn, ale nie tolki pra heta. Chaciełasia b, kab čałaviek zastavaŭsia čałaviekam, kab jaho nie prymušali iści na vajnu i jon moh sam rabić vysnovy z žyćcia i sa svaich stasunkaŭ ź inšymi. Nam naviazvajuć pačućcio nianaviści adno da adnaho, da inšych ludziej, da inšaziemcaŭ, i prapahanda całkam niasie za heta adkaznaść. Ja za toje, kab u čałavieka było prava samastojna rabić vysnovy, kab dziaržava nie vykarystoŭvała ludziej u svaich metach.
«U kampanijach sa mnoj «Ščučynščyna» — heta tema dla žartaŭ»
«NN»: Ci pišuć vam jašče pra «Ščučynščynu»?
AZ: Časam zhadvajuć jaje ŭ kamientarach na našym kanale «ČynČynČeneł», baču, što ŭ ludziej hetaja pieśnia asacyjujecca sa mnoj, navat kali nie viedajuć mianie. Ciapier ja žyvu ŭ Polščy i niačasta sustrakaju nieznajomych mnie biełarusaŭ, ale kali takoje zdarajecca, mohuć niešta pytacca pra Ščučynščynu, u kampanijach sa mnoj heta tema dla žartaŭ.
Nie tak daŭno ŭ nas źjaviłasia kotka, i ŭ mianie była ideja nazvać jaje Ščučynščynaj. Ale ŭsio-tki ja vyrašyła, što heta moj kryž u dobrym sensie i jaho pavinna nieści ja, na kotku ja jaho pierakładać nie budu.
«NN»: Nie kryŭdna, što vas dahetul asacyjujuć z hetaj pieśniaj?
AZ: Nie, čamu? Ja rada, što ŭ svoj čas jana źjaviłasia, mabyć, heta byŭ samy patrebny dla taho momant. Roznych ludziej hetaja pieśnia abjadnoŭvała, dapamahała spravicca z tymi abstavinami, u jakich my ŭsie apynulisia, paśmiajacca i razam paśpiavać. Heta ž častka mianie.
«NN»: Ci jość u vas ciapier mahčymaść jašče niejak siabie prajavić, akramia pracy na «ČynČynČenele»?
AZ: U nas z mužam jość muzyčny prajekt ZUI, i my ciapier pracujem nad biełaruskamoŭnym albomam, doŭha jaho vynošvali. Spadziajusia, što albom užo ŭ lutym pabačyć śviet.
Taksama ja hraju u prajekcie CHÓR KOBIET, naprykancy vieraśnia my pradstavili antyvajenny śpiektakl MATKI. PIEŚŃ NA CZAS WOJNY, u jaho polskaja režysiorka Marta Hurnicka. U hetym prajekcie ŭdzielničajuć biełaruskija, ukrainskija i polskija aktrysy. Rada, što i ja siarod ich, bo heta mahčymaść vykazać svaju hramadzianskuju pazicyju, u bližejšyja miesiacy my zapłanavali šmat pakazaŭ na fiestyvalach u roznych krainach.
«NN»: Hledziačy pa naźvie, heta jašče adna žanočaja historyja?
AZ: Tak, u mianie ciapier šmat takich historyj, i ja hetamu rada. Mabyć, nadyšoŭ taki ŭzrost, kali zachaciełasia prymać udzieł u takim, samoj stvarać takija historyi i ŭvohule kazać pra toje, jakuju rolu žančyna hraje i moža hrać u žyćci, asabliva ŭ takija składanyja časy, jak ciapier.
«NN»: I što heta za rola?
AZ: Mnie padajecca, što žančyna maje ahromnisty miratvorčy patencyjał, čaściej za ŭsio žančyny vyrašajuć pytańni nie praź siłu. Žančyna — heta pra śviatło i spakoj, pra jadnańnie z pryrodaj, pra ŭdaskanaleńnie hetaha śvietu i luboŭ da jaho. U žančynie zakładziena vielmi šmat enierhii, kab dapamahać niešta pražyvać, vyrašać kanflikty mirnym šlacham.
Taksama žančyna — heta pra dom, jana sama moža stvarać adčuvańnie domu, da jakoha možna pryjści i supakoicca. Ciapier šmat ludziej znachodziacca daloka ad domu ci nie adčuvajuć siabie jak doma, i žančyny majuć patencyjał, kab heta lekavać, dy i ŭvohule žančyny bolš empatyčnyja. Prosta sistema patryjarchatu prymusiła i dahetul prymušaje žančynu zabyvacca pra toje, jaki ŭ jaje jość patencyjał, jakuju žančyna maje ŭ sabie moc, pra toje, što hetym treba karystacca.
«Mabyć, u dački jość svaja traŭma z-za taho, što ŭ 5 hadoŭ joj pryjšłosia źjechać sa svajoj krainy»
«NN»: Što padšturchnuła vas i vašu siamju vyjechać ź Biełarusi?
AZ: Šturchaviki, jakija vyrašyli, što majuć na heta prava. Nam pačali pahražać, zastavacca stała niebiaśpiečna. Na žal, nie mahu raskazać bolej.
«NN»: Vy ciapier žyviecie ŭ Varšavie. Jaki byŭ vaš šlach tudy?
AZ: My vyjechali ź Biełarusi na niekalki tydniaŭ u Kijeŭ i vyrašali, dzie budziem žyć — u Kijevie ci, naprykład, u Lvovie. Schililisia da Lvova, i heta było cudoŭnaje rašeńnie, nam vielmi spadabaŭsia Lvoŭ. Da hetaha my byli tam jak turysty, a tut pryjechali žyć i zastalisia ŭ Lvovie trochi bolš čym na paŭhady, i ni razu nie rasčaravalisia.
Byvaje, što ty pryjazdžaješ u horad jak turyst i tabie ŭsio padabajecca, a potym pierajazdžaješ tudy i sutykaješsia sa šmatlikimi prablemami. Ale my, kali pažyli ŭ Lvovie, tolki jašče bolš ulubilisia ŭ jaho, i škada, što z-za vajny nam daviałosia raptoŭna źjechać.
Paśla my apynulisia ŭ Varšavie i vyrašyli pierajechać u Biełastok, pažyli tam paŭtary hoda. Ale ŭ kancy leta 2023-ha my zrazumieli, što chočacca bolej varušniaku i za hetym varta jechać u Varšavu. Taksama pierabralisia siudy, bo Varšava nam častkova nahadvaje Minsk, dzie my z maim mužam naradzilisia i žyli ŭsio žyćcio. Jak vyśvietliłasia, my ź im naradzilisia ŭ adnoj radzilni i paśla našy dzieci naradzilisia tam ža.
Mnie paščaściła, što ja pierajechała nie adna, što my pierabralisia ź Biełarusi kamandaj adnadumcaŭ i prafiesijanałaŭ, jakija lubiać žyćcio, tvorčaść i inšych ludziej. Zdorava, što ŭ mianie jość takaja kamanda, jak «ČynČynČeneł».
«NN»: Vy pisali ŭ sacsietkach, što padčas adjezdu ź Lvova zabyli tam mišku vašaj dački. Što heta za historyja?
AZ: Sapraŭdy, u majoj dački Maryjki jość miška, jaki pakul što žyvie va Ukrainie. Hetaha mišku joj jašče ŭ Biełarusi padaryŭ moj tata, jana vielmi palubiła hetaha mišku i, jak svajho siabra, zabrała z saboj, kali my byli vymušanyja vyjechać ź Biełarusi. Ja nie zaŭvažała, što jana jaho paŭsiul brała z saboj, zrazumieła heta, tolki kali ŭ Polščy stała pierahladać zdymki.
Kali my źbiralisia vyjazdžać z Ukrainy, mieli duža mała času i mahli brać tolki samaje nieabchodnaje, a miška davoli vialiki. Ja źbirałasia pa načach, pakul dzieci spali, i, mabyć, nie zadumałasia, što mišku taksama treba było ŭziać z saboj — serca ščemić, kali pra heta raskazvaju. Adrazu zhadvaju cudoŭny multfilm «Historyja cacak» pra zabytyja cacki abo tyja, ź jakich dzieci vyraśli. Na žal, naš miška jakraz i akazaŭsia takoj cackaj.
Užo ŭ Polščy dačka stała pytacca pra mišku, chvalavałasia, što nie viedaje, jak jon tam. Pieryjadyčna my sprabujem vyciahnuć mišku z Ukrainy, mahčyma, zdolejem jaho znajści.
Kali dzieci vyrastajuć ź niejkich rečaŭ, ja ich zvyčajna źbiraju i addaju kamuści, kamu jany treba, abo prosta pieradaju na dabračynnaść. I kali siarod takich rečaŭ znojdziecca maječka, škarpetka, cacka ci prosta niejkaja drobiaź, jakuju Maryjka pryviezła ź Biełarusi, jana prosta nie dazvalaje mnie heta niekudy addavać.
Mabyć, u jaje jość svaja dziciačaja traŭma z-za taho, što ŭ 5 hadoŭ joj pryjšłosia źjechać sa svajoj krainy, jakuju jana lubić. Toje samaje mahu skazać i pra syna, jamu na toj čas tolki spoŭniłasia 8 hadoŭ.
«NN»: Vy niekali kazali, što vas cikavić praca ŭ ahučcy. Ci atrymlivajecca ciapier znajści dla siabie takija prajekty?
AZ: Časam atrymlivajecca, ale ich nie tak šmat, jak chaciełasia b. Jość prajekt «Biełaruskaja litaratura», heta jutub-kanał, dzie možna znajści i prasłuchać biełaruskija tvory, jakija dzieci vyvučajuć u škole, tam pracuju i ja. Mnie padajecca, jaho ahučvajuć vielmi talenavityja akciory, u tym liku byłyja kupałaŭcy.
Taksama mnie paščaśliviłasia ahučyć knihu Jevy Viežnaviec «Pa što idzieš, voŭča?», heta byŭ vielmi cikavy dośvied. Tvor cudoŭny, kožnamu biełarusu raju jaho pračytać.
«NN»: Ci nie dumali vy, jak by skłałasia vaša karjera, kali b vy zastalisia ŭ Minsku?
AZ: Napeŭna, heta była b karjera čałavieka, jaki byŭ by pavinien maŭčać. Akciory, jak i inšyja tvorcy — heta ludzi, jakija z dapamohaj svajoj tvorčaści vykazvajucca na roznyja temy. Heta ludzi, jakija dapamahajuć inšym pražyvać peŭnyja emocyi i situacyi, prachodzić praź niešta i žadać iści dalej. Dumaju, što ciapier u Biełarusi ja b nie mieła mahčymaści kazać pra tyja prablemy, pra jakija mnie chočacca kazać.
Nie viedaju, ci možna takuju pracu nazvać karjeraj — prynamsi, toj karjeraj, jakuju ja sabie ŭjaŭlała, kali pačynała zajmacca akciorstvam.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆČytajcie taksama:
«Davaj jaho dačakajemsia». Biełarusy źniali satyru na žonak mabilizavanych
Dyk hladzieć ci nie? Raźbirajemsia, čaho čakać ad skandalnaha sieryjała pra «Pieśniaroŭ»
Režysior Kašpierski — pra novy sieryjał, «Biełaruśfilm» jak chorar i žonak kitajskich ministraŭ
Kamientary