«Božańka jaje pacałavaŭ — voś što ja viedaju». Jak prachodziŭ sud nad śpiavačkaj Patrycyjaj Śvicinaj
2 žniŭnia byŭ vyniesieny prysud 22-hadovaj dziaŭčynie, jakaja admoviłasia ad stypiendyi Łukašenki. Jana praviała ŭ SIZA dva z pałovaj miesiacy pa «narodnym» artykule za ŭdzieł u pratestach. U sacsietkach źjaviłasia apisańnie taho, jak prachodziŭ sud nad Patrycyjaj.
«Božańka jaje pacałavaŭ — voś što ja viedaju», — zakančvaje svaje pakazańni dekan Univiersiteta kultury…
Pieršaha žniŭnia z ranicy vyskačyła nahadvałka, što budzie prachodzić sud nad śpiavačkaj Patrycyjaj Śvicinaj. Jaje zatrymali 31 maja. Pieranošu svaje płany «na potym», udakładniaju na sajcie Viarchoŭnaha suda, a jakoj pačatak, i biahu na prypynak. Treba paśpieć da adzinaccaci. Razumieju — chvilin na dziesiać nie paśpiavaju. Mohuć nie puścić u zału suda. Dobra, kali što — pamalusia pad dźviaryma.
Na prachadnoj pakazaŭ pašpart. Iznoŭ nie zapisali danyja i prosta prapuścili. Rassłabilisia praz try hady… Zabiahaju na treci pavierch. Kala dźviarej u zału dźvie žančyny — śviedki abarony — čakajuć, kali ich vykličuć. Jany paćvierdzili, što sud pačaŭsia i dźviery začynienyja na zamok.
Što rabić? Rašajusia i tuzaju za ručku. Pstryčka, pryadčyniajucca dźviery, i milicyjanier, vysunuŭšy hałavu ŭ ščylinu, cikavicca:
— Vy chto? Śviedka?
— Nie, prosta naviedvalnik. Ci možna paprysutničać na pasiadžeńni?
Zdarajecca cud: dźviery adčyniajucca całkam i mianie zapuskajuć u zału, zahadaŭšy sadzicca kala dźviuch žančyn u kucie kala akna. Pasiadžeńnie ŭžo pačałosia. Ahladajusia. Biełaja kletka začynienaja na visiačy zamok.
Unutry maładaja dziaŭčynka. Kajdanki na tonkich rukach. Vałasy zaplecienyja ŭ kasu. Nie hladzić u zału.
Dva milicyjaniery siadziać, nachiliŭšysia da kiepak u rukach. Tam schavanyja telefony. Adzin uvieś čas łybicca — vidavočna niešta viasiołaje hladzić. Sudździa ŭ roli dobraj ciotački dapytvaje Patrycyju.
Uvieś čas: «Skažycie, kali łaska», «Zrabicie łasku, rastłumačcie». Paru pytańniaŭ ad prakurorki z maleńkaj tatuškaj na nazie. Advakat, žančyna sa stomlenymi vačami: «U abarony pytańniaŭ niama». I tak usim zrazumieła, što adbyvajecca.
Charaktarystyki tolki stanoŭčyja. U 18 hadoŭ atrymała Hran-pry [konkursu] «Maładyja talenty — 2018». Dźvie navukovyja publikacyi pa narodnaj kultury Biełarusi ŭ vasiamnaccać (!) hadoŭ, svoj muzyčny etna-prajekt, šmat aryhinalnych aranžyrovak. Uznaharody za ŭdzieł u konkursach.
«Nie ŭdzielničała», «nie pryciahvałasia» — hetyja słovy vandrujuć pa aficyjnych papierkach z roznych ustanoŭ. «Nie zaŭvažana ŭ suviaziach z amaralnymi asobami» — charaktarystyka ad učastkovaha milicyjaniera. Kiraŭnik viaskovaha Doma kultury, maładaja čornavałosaja dziaŭčyna, dajučy pakazańni, nie moža strymać śloz.
Uschlipvajučy, raskazvaje pra toje, jak šmat stanoŭčych źmien u kulturnaj śfiery adbyłosia z prychodam Patrycyi. Jaje adpravili tudy adpracoŭvać pa raźmierkavańni. Jak jaje lubiać dzieci. Dźvie žančyny siadziać sa ślazami na vačach. Patrycyja ŭ kamiery taksama płača. Ja sam ledź strymlivajusia.
Sudździu takim nie prabješ. Praciahvaje cikavicca:
— Navošta ŭ instahramie raźmiaścili fatahrafii z pratestaŭ?
— Ja na ich niadrenna atrymałasia… — vymučana ŭśmichnułasia dziaŭčyna.
«Ci možna dasiahnuć met, navat samych dobrych, parušajučy zakon?» — dadaŭšy patetyki, usklikaje sudździa. Dobraje pytańnie, jakoje varta było b zadać samim sabie tym, chto pazicyjanuje siabie jak «tyja, chto maje ŭładu». Advakat začytvaje papieru. Šeść značnych dziejačaŭ kultury Biełarusi padpisali chadajnictva. Chto — nie ahučyli:
«Ź vialikaj luboŭju i tvorčaj fantazijaj zajmałasia svajoj spravaj… Možam acharaktaryzavać jak vyklučna tvorča nakiravanuju i stanoŭčuju asobu… Papularyzacyja i achova spadčyny biełaruskaj kultury… Da svajoj pracy staviłasia z tvorčaj fantazijaj, imknučysia paradavać navakolnych… Siońnia jana źjaŭlajecca pierśpiektyŭnym supracoŭnikam śfiery kultury našaj krainy, jaki pracuje z unikalnymi formami narodnaj tvorčaści — aŭtentyčnym falkłoram, jaki achoŭvajecca RB… Jaje zdolnaści i talent niesumnienna pavinny praciahvać raźvivacca dalej i prynosić vialikuju karyść hramadstvu».
Prakuror chutkim rečytatyvam pračytała svaju prapanovu — treba pakarać hetuju złačyncu. Dva z pałovaj hady «chimii».
Dla mianie toje, što bačyŭ, było čarhovym «dniom surka». Na kolkich užo padobnych sudach pabyvaŭ i navat sam pieražyŭ za try apošnija hady… Sceny, jakija vandrujuć z adnoj zały suda ŭ inšuju. Navat sudździaŭ niekatorych užo viedaju ŭ tvar. Dumaŭ, što i zaraz ničoha novaha dla mianie nie budzie.
Zrazumiełaja reč, što prysud i tak užo i vyniesieny, i razdrukavany. Tolki pavodle praviłaŭ hetaj pastanoŭki sudździa abaviazanaja pryznačyć čas jašče adnaho pasiadžeńnia dla abviaščeńnia prysudu, a nie prosta vyciahnuć z papki hatovy prysud i začytać <…>.
Ale tut padniałasia advakat i pačała kazać abarončuju pramovu. Pavolna, stomlena, biez papierki, svaimi słovami, hledziačy praz kraty na aknie kudyści ŭdalačyń:
— Pavažany sud. Sens luboha rasśledavańnia i, u nastupnym, sudovaha razhladu nie tolki vykryćcio, pryznańnie vinavataści i pakarańnie, ale i, pa-pieršaje, uździejańnie na vinavatuju asobu, pa-druhoje — uździejańnie na inšych ludziej. Dla ich pavinna być zrazumieła, što ŭčyniać złačynstvy nie treba.
Reč tolki ŭ tym, što padziei, jakija pryviali na łavu padsudnych hetuju maładuju dziaŭčynku, adbylisia ŭ 2020 hodzie. Ciapier u nas 2023. Abstaviny, abstanoŭka, situacyja, nastroj… usio što zaŭhodna, toje, što pryciahvała maładych ludziej, usio heta ŭžo ŭ minułym. I, musić, sens ciapierašnich padziej pavinien zaklučacca ŭ tym, kab u maładych ludziej… ich staŭleńnie, ich nastroj da ŭsiaho, što adbyvajecca… kab im było zrazumieła, što nie varta sprabavać dasiahnuć niejkich met, parušajučy zakon …
I voś u nas jość maładaja dziaŭčynka, talenavitaja (jak heta spraviadliva adznačyli pavažanyja dziejačy kultury našaj krainy), skončyła dobra Instytut kultury, pajechała pa raźmierkavańni ŭ sielski Dom kultury, sens isnavańnia jakoha čałavieku, jaki žyvie ŭ stalicy, u vialikim horadzie, pa praŭdzie kažučy, nie vielmi zrazumieły. Vy ŭjaŭlajecie sabie… heta niešta takoje… nie vielmi cikavaje… u jakim dzieci zajmajucca niejkaj takoj dziciačaj… i darosłyja starejšaha ŭzrostu.
My ŭbačyli dyrektara hetaha DK i bačym Śvicinu. Hetyja dźvie dziaŭčynki tam stvaryli toje, što mała ŭ jakim jašče DK moža adbyvacca. Toje, čaho navat nie ŭjaŭlali žychary hetaha nasielenaha punkta i navakolnych viosak. Jany dačulisia tak ci inakš pra toje, što tam adbyvajucca nievierahodnyja rečy. U zvyčajnym sielskim DK, jaki navat vonkava źmianiŭsia z pryčyny taho, što tam adbyvalisia takija pryhožyja, dobryja, dušeŭnyja, emacyjnyja, cikavyja padziei. I voś hetaja praca, jakoj zajmałasia Patrycyja, jakaja z maja hetaha hoda znachodzicca ŭ miescach, pa sutnaści, pazbaŭleńnia voli, hetaja jaje praca jakraz i nakiravanaja na toje, kab moładź, jakaja žyvie tam, nie zachacieła parušać zakon.
Mnie zdajecca, kali b pry abrańni miery pakarańnia ŭvaha była źviernutaja nie tolki na jaje fatahrafii, ale i na toj układ, jaki jana ŭžo ŭniesła ŭ takim maładym uzroście ŭ našu kulturu… Rychtujučysia da hetaj spravy, ja pasłuchała, u čym mienavita zaklučałasia tvorčaść hetaj dziaŭčynki. … Duch zachoplivaje, prosta kali słuchaješ: jak jana śpiavaje, kaža… jak jaje vitajuć… Adzin ź dziejačaŭ kultury, pasłuchaŭšy jaje vystupleńnie, skazaŭ mnie, što «pierad Patrycyjaj šyrokaja, śvietłaja tvorčaja daroha na karyść našaj krainy». Chočacca dumać, što rašeńnie suda taksama budzie pieraśledvać hetuju metu…
Uch… tak pa-čałaviečy… pa-prostamu… mianie kranuła. Potym dali mahčymaść skazać apošniaje słova Patrycyi:
«… Usio, što adbyłosia sa mnoj u apošni čas, pasłužyła ŭrokam …prašu nie karać stroha i dać mahčymaść viarnucca da siamji i na pracu. U mianie ŭsio».
Sudździa spakojna vysłuchała słovy advakata, Patrycyi i pryznačyła vyniasieńnie prysudu na try hadziny. Zrazumiełaja sprava — pasiadzieli, pasiadzieli, para i paabiedać. Na poŭny straŭnik nie tak sumleńnie tryvožyć. Prachodziačy mima kletki, paśpieŭ skazać Patrycyi, jakaja pahladzieła na mianie, što malusia za jaje. Milicyjanier hruba zahadaŭ paśpiašacca «na vychad».
Na žal, nie zmoh być na vyniasieńni prysudu <…>. Uviečary daviedaŭsia pra 2,5 hoda «chatniaj chimii». Dobra choć nie «z nakiravańniem». Heta ŭ našych realijach najlepšy z varyjantaŭ. Hospadzi, vyratuj.
Is 3:10-11: «Skažycie praviedniku, što dobra jamu, bo jon budzie spažyvać płady dziejaŭ svaich; a biezzakońniku — hora, bo budzie jamu adpłata za dziei ruk jahonych».
Kamientary
Staťja 33. Každomu harantirujetsia svoboda mnienij, ubieždienij i ich svobodnoje vyražienije.