«Vycinanki kuplajuć i amierykancy». Pahavaryli z mastačkaj, jakaja zarablaje tysiačy dalaraŭ na vyrazańni karcin z papiery
Biełaruska Volha Baburyna, bolš viadomaja siarod mastakoŭ jak Volha Palunisa, stvaraje ašałamlalnyja karciny z dapamohaj tolki papiery i nažnic i zarablaje sabie hetym na žyćcio. Pahavaryli z mastačkaj pra toje, jak jana znajšła ŭ vycinancy vytoki dla natchnieńnia.
Vycinanka z karaniami ŭ Maładziečnie
Volha rodam z Maładziečna. Tam advučyłasia ŭ mastackaj škole, u Miry zasvoiła prafiesiju restaŭratara, a paźniej advučyłasia hod u maładziečanskim kłasie narodnaha mastactva, dzie tady adradžali vycinanku. Ciapier biełaruska žyvie ŭ ZŠA.
Mastačka raskazvaje, što ŭ savieckija časy ad vialikaj biełaruskaj kultury vycinanki zastalisia, badaj, adny papiarovyja śniažynki, jakija my ŭ dziacinstvie vyrazali na Novy hod i kleili na vokny. Za toje, kab likvidavać hety prahał u niekalki dziesiacihodździaŭ, bralisia roznyja mastaki pa ŭsioj krainie, ale najbolš aktyŭna, pavodle Volhi, hetym zajmalisia ŭ Maładziečnie.
U śviecie, dzie pra biełaruskuju vycinanku amal zabylisia, stvarać jaje nanova było niaprosta, i niedachop infarmacyi taksama pieraškadžaŭ. Mastačka zhadvaje: «Tady nie było internetu, amal nie było knižak pa vycinankach, i niemahčyma było pabačyć ich prykłady. Usie my varylisia ŭ svaim siropie, ale heta stała padstavaj dla taho, kab sfarmiravaŭsia naš, ułasny, biełaruski styl vycinanak».
Volha na siońnia, badaj, samaja darahaja mastačka vycinanki ź Biełarusi.
Jana raskazvaje, što šturškom u hetym kirunku dla jaje stała znajomstva z papiarovymi vyrazkami z usiaho śvietu: «Kali ja atrymała mahčymaść šukać infarmacyju ŭ internecie, stała źbirać prykłady papiarovaha vyrazańnia z usiaho śvietu. Miesiacy dva hetym zajmałasia, usio bolš adkryvała raznastajnaść hetaha mastactva. Tady ja dakładna ŭśviadomiła, nakolki ŭnikalnaja mienavita biełaruskaja vycinanka, i pryniała rašeńnie, što chaču skancentravać svaju tvorčaść u hetaj śfiery».
«Vyrazańnie z papiery — estetyčnaje mastactva, zusim nie praktyčnaja reč»
Kali vy zhadvajecie papiarovyja śniažynki i dumajecie, što nidzie ŭ śviecie padobnaha niama, vy mocna pamylajeciesia. Volha ŭpeŭnivaje: praktyčna paŭsiul, dzie była papiera, ź jaje niešta rabili. Zrazumieła, z papiery vyrazali na radzimie hetaha materyjału, u Kitai, ale nie tolki — jość i zusim niečakanyja kirunki.
«Treba adznačyć Mieksiku, bo ŭ ich taksama jość svaja tradycyja papiarovych vyrazak, jany vielmi papularnyja na Chełoŭin, dzie robiać kampazicyi z roznymi škilecikami. Heta vycinanka-vybivanka: malujecca sietka, na jaje robiać malunak i zavostranaj šruboŭkaj vybivajuć dzirački. Padobnaja technałohija była ŭ nas na Navahradčynie», — raskazvaje mastačka.
Z papiery vyrazali i ŭ Zachodniaj, i va Uschodniaj Jeŭropie; Polšča i Ukraina ŭtrymali hetuju tradycyju i ŭ savieckija časy. Svaju vycinanku majuć i jaŭrei — jany kličuć hetaje mastactva «rejzele», ruskaja ž vycinanka nie daśledavana. U biełarusaŭ, škaduje Volha, na vycinanku ŭ XX stahodździ zbolšaha nie źviartali ŭvahi, ličyli vyrazki z papiery niečym niekaštoŭnym: «Mahli da śviata narezać z papiery roznych ubrańniaŭ, ale da nastupnaha śviata jano nie dažyvała, heta ŭsio zdymali i palili ŭ piečy. Tolki ŭ kancy minułaha stahodździa pačali stavicca da vycinanki jak da mastackaj kaštoŭnaści».
Vycinanka, u adroźnieńnie ad toj ža kieramiki, — heta zusim nie pra praktyku, a vyklučna pra estetyku. «Čałavieku, u jakoha jość patreba ŭ estetyčnych kaštoŭnaściach, budzie zrazumiełaja vycinanka, a kali takich kaštoŭnaściej u čałavieka niama, to vycinanka, chutčej za ŭsio, jamu budzie mała cikavaja. Estetyčnaja baza maje vielmi mocnaje značeńnie dla ŭspryniaćcia vycinanki jak kulturnaha mastactva i spadčyny», — kaža Volha.
Volha sama nie sprabavała asvojvać zamiežnuju vycinanku, ale dzielicca miescami, dzie možna joj zachaplacca: «U Staroj sinahozie ŭ Krakavie jość dva prykłady jaŭrejskaha rejzele, nievierahodna pryhožyja karciny. Ale dla mianie važna nie tolki bačyć, što jość vakoł, ale i praz bačańnie taho, što jość u śviecie, pa-novamu ŭsprymać našu biełaruskuju tradycyju. Nasamreč naša biełaruskaja vycinanka — heta vielmi pryhožyja i zachaplalnyja vyraby, jašče i ciapier u narodzie možna znajści jaje vydatnyja prykłady».
Rejzele, darečy, mahło paŭpłyvać i na našu tradycyju. Pa Biełarusi prachodziła miaža asiełaści jaŭrejaŭ, i biełarusy, jakija žyli pobač, vučylisia vyrazać z papiery padobnym čynam.
Uvohule technika vycinanki na Biełarusi viadomaja z IX—XII stahodździa, ale tady jaje rabili nie z papiery. Na vopratcy, rukavach vyrazalisia dzirki tak, jak vyrazajecca vycinanka: to-bok składvałasia tkanina i na joj vyrazaŭsia ŭzor, jaki mieŭ peŭnaje značeńnie, naprykład, mahičnaje ci achoŭnaje.
«Ludzi ŭsprymajuć vycinanku jak papieru, jany nie bačać za papieraj pracy mastaka»
Volha raskazvaje, što dla jaje vycinanka — heta pra śpiecyfiku našaj biełaruskaj mientalnaści, spaścižeńnie samich siabie. Karani našy lažać u kultury, i jana ŭpłyvaje na naša ŭsprymańnie śvietu. Čałaviek nie moža prosta boŭtacca ŭ pavietry biez anijakaha padmurka, razvažaje mastačka.
Biełaruska mocna heta adčuła, kali pryjechała ŭ Złučanyja Štaty: «Tam vielmi šmat ludziej roznych kultur i z roznymi pohladami žyvie adno kala adnaho, ale znachodziać parazumieńnie pamiž saboj. U hetaj kolkaści kultur duža mocna adčuvajecca, jak my, biełarusy, adroźnivajemsia ad usich: ad ukraincaŭ, palakaŭ, prybałtaŭ».
Što ž vyrazaje z papiery mastačka?
«Adzin z najbolš pašyranych u majoj pracy vobrazaŭ — «Dreva žyćcia», heta vielmi admietny simvał, jaki mocna adroźnivaje nas ad inšych kultur. Jość varyjant «Dreva žyćcia» ŭ Danii, ale tam jon zaŭždy robicca ŭ kole, a biełaruskaje «Dreva žyćcia» maje bolš vyciahnuty viertykalny farmat. Heta taksama havoryć pra niejkija hłybinnyja mientalnyja asablivaści.
Ja lublu mifałahičnyja vobrazy, a taksama karciny, u jakich ja prosta vyražaju svaje pačućci praz vycinanku. Pa sutnaści, praź jaje ja paznaju svaju biełaruskuju samaidentyfikacyju: jak by ja ad hetaha ŭsiaho ni chavałasia, vytoki jość vytoki, i mnie padabajecca da ich źviartacca. U majoj praktycy jość i tradycyjnyja simvały, i zusim nietradycyjnyja, ale ŭ asnovie ŭsiaho hetaha lažać pryncypy mienavita biełaruskaj vycinanki».
Nietradycyjnyja vobrazy — heta jak? Volha tłumačyć, što naša ŭjaŭleńnie pra narodnaje mastactva časta źviazana z arnamientami, kazačnymi siužetami, ale jana moža vyrazać i zusim inšaje: naprykład, soniečny kastryčnicki dzień abo mocnaje emacyjnaje pieražyvańnie.
Ceny na pracy, raskazvaje biełaruska, byvajuć zusim roznyja. Samyja tannyja jaje vyraby — heta paštoŭki i zakładki, jany abyducca ŭ 10 dalaraŭ za štuku. A voś z karcinami, stvoranymi vycinankaj, historyja bolš składanaja: «Napeŭna, mastactva kaštuje stolki, kolki za jaho hatovyja płacić, ale ź inšaha boku, jano kaštuje stolki, u kolki jaho aceńvaje mastak. U mianie jość vielmi papularnyja pracy. Naprykład, maju vyjavu «Dreva žyćcia», jakoj ja vyrazała niedzie 60 kopij, bo jana ŭsim padabajecca. Hetyja kopii nie adnolkavyja, sprava ŭ typie kampazicyi — čyrvonaje dreŭca na biełym fonie. Jak tolki ja ich vyražu, ich abaviazkova kupiać. Takija pracy ja nie rablu darahimi.
A jość karciny, jakija mohuć być adzinkavymi, kali ja dakładna viedaju, što takuju kopiju bolš nie zrablu, i praca moža mieć dla mianie mocnaje ŭłasnaje značeńnie, mahu mieć źviazanyja ź joj emocyi i pieražyvańni. Takaja praca moža być takoha ž pamieru, jak dreŭca, ale cana jaje budzie zusim inšaja».
Samyja darahija karciny ŭ mastački dachodziać da cany ŭ tysiaču dalaraŭ. Volha raskazvaje, što ŭžo nie adzin raz rabiła na zamovu «Radavoje dreva» i hetuju pracu nazyvaje duža vialikaj i skrupuloznaj: treba pradumać naležnuju kampazicyju dla ŭsich častak dreva, kab usio dobra spałučałasia i vyhladała estetyčna. Dreva moža atrymacca vysokim — apošniaja takaja karcina była ŭ Volhi bolš za mietr vyšynioj, a času na jaje sychodzić, byvaje, da dvuch miesiacaŭ.
Ci ŭsie razumiejuć, navošta płacić takija hrošy? «U Biełarusi časam čuła, što heta doraha, bo ludzi ŭsprymajuć vycinanku jak papieru, jany nie bačać za papieraj pracy mastaka. Časam mohuć źviarnuć uvahu na majsterstva: maŭlaŭ, tonkaja praca, ale mastactva jany za hetym nie bačać. Adnak zbolšaha ludzi razumiejuć, što heta praca mastaka.
Prosta ŭ čałaviečaj śviadomaści, napeŭna, jość žadańnie paraŭnoŭvać, chto kolki kaštuje. Dumaju, na siońnia ja samaja darahaja mastačka biełaruskaj vycinanki, ale heta nie značyć, što heta doraha, i apošnim časam ja ź nieparazumieńniem nie sutykałasia. Tak, u mianie jość vielmi darahija pracy, ale heta tamu što jany mnie vielmi darahija. Taksama starajusia mieć i pracy, dastupnyja kožnamu», — dzielicca Volha.
«Nahuhliŭ vycinanku, pajšoŭ i nadrukavaŭ jaje na piacidziesiaci cišotkach, potym pradaŭ ich»
Volha raskazvaje, što ŭ pracy z vycinankaj časta sutykajecca z parušeńniem aŭtarskaha prava. U biełarusaŭ, tłumačyć jana, jość takoje ŭjaŭleńnie: kali mastactva narodnaje, to jano naležyć usim, i kali vycinanka — heta narodnaje mastactva, jana taksama naležyć usim, i aŭtaraŭ u jaje niama.
Ale z vycinankaj heta nie pracuje, bo ŭ siaredzinie minułaha stahodździa ŭ jaje biełaruskaj historyi isnavaŭ prabieł, paśla jakoha našu vycinanku całkam adradzili prafiesijnyja mastaki. Heta aznačaje, što kožny elemient, vyjava, vobraz i kampazicyja stvoranyja niejkimi mastakami.
Voś jak heta, pavodle mastački, vyjaŭlajecca na praktycy: «Vielmi šmat sutykajusia z takim uspryniaćciem vycinanki: nahuhliŭ karcinku ŭ jaje styli, pajšoŭ i nadrukavaŭ jaje na piacidziesiaci cišotkach, potym pradaŭ ich. Nie kažu, što tak robiać usie, ale heta byccam by narmalnaje staŭleńnie da situacyi. Nasamreč technika vycinanki — narodnaja, ale samo hetaje mastactva — aŭtarskaje».
Volha miarkuje, što ŭ inšych vidach narodnaha mastactva paniaćcie aŭtarskaha prava taksama prysutničaje. U adnym rehijonie mohuć być adny vycinanki na voknach, bo ich rabiŭ peŭny majstar, u inšym rehijonie jany mohuć adroźnivacca, i heta taksama pytańnie aŭtarstva.
Mastačka dzielicca, što vycinanka, jakuju my časam niedaaceńvajem, dała joj mahčymaść całkam siabie zabiaśpiečvać: «Pa sutnaści, apošnija hadoŭ 17 ja žyvu za košt svajho mastactva. Maju dyzajnierski dośvied, rabiła roznyja dyzajnierskija rečy, źviazanyja z vycinankaj: łahatypy, buklety, ilustracyi da knih.
Vydała svaju knihu z šabłonami dla vyrazańnia i maimi piedahahičnymi napracoŭkami, ilustravała vycinankaj zbornik vieršaŭ, biełaruskamoŭnyja paštoŭki. Nie źbirajusia pieraklučacca na inšyja varyjanty zarobku hrošaj, liču, što i ŭ hetym vidzie mastactva možna znajści krynicy dla raźvićcia. I ŭ tym liku zaŭždy padkreślivaju biełaruskaje pachodžańnie svajoj tvorčaści».
Dzie vycinanku lepš kuplajuć — u Jeŭropie ci ŭ ZŠA? Volha raspaviadaje, što jaje pracy duža canili na polskich festach, dzie mastačka navat mieła stałych pakupnikoŭ, ale i Štaty demanstrujuć popyt na biełaruskaje mastactva:
«U Złučanych Štatach maje vycinanki padabajucca jak biełarusam, jakija tut žyvuć, tak i amierykancam. Chutčej heta praz toje, što ŭ miescy, dzie ja apynułasia, staviacca da mastactva jak da praduktu, to-bok muzyka, litaratura — heta pradukt. Chacia jon i duchoŭna-estetyčny, ale heta taki ž pradukt, jak bulba, pica abo aŭtamabil.
Takoje staŭleńnie stvaraje zusim inšy padychod da mastactva. Tut ja adčuvaju siabie takim ža samym pa kaštoŭnaści čałaviekam, jak tyja, chto razvozić poštu, ramantuje darohu abo pracuje čynoŭnikami. U Biełarusi ja nie adčuvała, kab da mastactva stavilisia jak da praduktu, ale nie mahu skazać, što ŭ Biełarusi nie cikavilisia vycinankami. Apošnija hady byŭ vielmi vialiki ŭzdym cikavaści da ŭsiaho biełaruskaha, i tam u mianie taksama nabyvali pracy, pryjazdžali na majstar-kłasy ŭ muziej vycinanki, jaki ja zasnavała. Na žal, jon nie vielmi doŭha praisnavaŭ, ale jon byŭ, i heta ŭžo važny fakt».
Žančyna zhadvaje, što ŭ 2000 hodzie na kirmašy la «Słavianskaha bazara» joj treba było kožnamu čałavieku tłumačyć, u čym ža sutnaść jaje mastactva, a ciapier pra vycinanku viedaje ŭžo značna bolš ludziej. Mastačka padkreślivaje, što hałoŭnaje — kab biełarusy navučylisia pavažliva stavicca da aŭtarstva ŭ lubym mastackim tvory, nie važna, heta fotazdymak albo aryhinalnaja vyrazka z papiery.
U volny čas Volha ładzić anłajn-zaniatki pa vycinancy. Raskazvaje, što jaje mara — kab vycinanka stała niečym nakštałt vyšyvanki, kab kožny biełarus mieŭ jaje doma.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆPahladzicie, jakija šykoŭnyja vycinanki robić biełaruskaja mastačka FOTY
Kamientary