«Azaronki — heta ahresiŭnaja mienšaść. A žyć my budziem u Biełarusi». Znakamity valejbalist vyvučaje psichałohiju i mnohaje pieraasensavaŭ
31-hadovy valejbalist Artur Udrys syšoŭ z nacyjanalnaj zbornaj u znak pratestu na chvali paślavybarčych pratestaŭ. Paśla hetaha spartsmien praciahnuŭ hulać za miažoj. Pahutaryli z Arturam pra zrazumiełaje za dva apošnija hady, novuju prafiesiju (Udrys vyvučaje psichałohiju) i najlepšaje na śviecie miesca dla žyćcia.
«Naša Niva»: Čym vy ciapier zajmajeciesia?
Artur Udrys: U mai skončyŭsia moj kantrakt z kłubam u Sałonikach, paźniej skončyłasia i hreckaja viza. Šukaŭ krainu, kudy nie treba viza, i pryjechaŭ u Sierbiju, ale heta nie lepšaje padarožža. Tut šmat vatnikaŭ, dy i sierby — ruskamircy, jakija vielmi padtrymlivajuć Pucina, atmaśfiera trochi pryhniatalnaja. Kažuć, što sierby lubiać ruskich bolš, čym ruskija sami siabie lubiać.
Ciapier rychtujusia da novaha siezona, a taksama pišu artykuły pa psichałohii ŭ svoj nievialiki błoh. Z 1 vieraśnia viartajusia na vučobu [va Uschodniejeŭrapiejski instytut psichaanalizu], pačnu tam apošni kurs. Novy kłub? Płany jość, ale novy kantrakt pakul što nie padpisany.
«NN»: Jak valejbalist apynuŭsia ŭ psichałohii?
AU: Upieršyniu joj zacikaviŭsia, kali ŭ maim žyćci byŭ ciažki pieryjad, ja drenna ŭpisvaŭsia ŭ kamandu i šmat tryvožyŭsia. Adčuvaŭ, što pieražyvaju davoli vysoki ŭzrovień stresu, i pačaŭ šukać dapamohu. Papracavaŭ ź psichaterapieŭtam, zacikaviŭsia hetaj temaj i pačaŭ čytać knižki pa psichałohii. U niejki momant zrazumieŭ, što knižak mnie ŭžo mała i treba vučycca dalej, uvohule chacieŭ by paśla zakančeńnia karjery iści pracavać psichaterapieŭtam. Tak i pačaŭ vučycca. Zaraz krychu cikaŭlusia psichaanalizam i krychu — hieštaltam, biaru patrochu z abodvuch kirunkaŭ.
«NN»: Vy kaliści kazali, što raniej mocna idealizavali psichałohiju. U čym heta vyjaŭlałasia?
AU: Ličyŭ, što psichałohija i psichaterapija patrebnyja ŭsim. Adčuŭ na sabie, nakolki heta karysna, i kazaŭ svajoj maci i ciotcy, maŭlaŭ, idzicie da psichołaha, raźbiaryciesia ź niekatorymi pytańniami. Ja i ciapier liču, što kali jość cikaŭnaść, lepš pasprabavać pracavać ź psichołaham, bo daviedvaješsia pra siabie šmat novaha i prychodziš da bolš ščaślivaha žyćcia. Ale razumieju i tych, chto kaža, što nie budzie takim zajmacca.
«NN»: Spartovaja psichałohija vas cikavić?
AU: Cikavić, ale być vyklučna spartovym psichołaham nie chaču, bo tam jość niepryjemnyja dla mianie momanty.
Spartovaje asiarodździe davoli narcystyčnaje, u sporcie pierad taboj staviacca mety, jakija ty abaviazkova pavinien dasiahnuć, jany važniejšyja za ŭsio astatniaje, navat za zdaroŭje. U hetym sensie spartovaja psichałohija nie spałučajecca sa zvyčajnaj psichałohijaj.
Naprykład, čałaviek kaža, što jon straciŭ matyvacyju chadzić na pracu. Zvyčajny psichołah pačnie raźbiracca, što nie tak z pracaj, mahčyma, čałaviek nie moža znajści supolnuju movu z kalehami ci emacyjna vyhareŭ. Spartovy psichołah bolš budzie zajmacca pavyšeńniem matyvacyi, a nie pošukam pryčyn jaje źnižeńnia, i heta časam supiarečyć prafiesijnaj etycy. Kali spartsmien idzie da psichołaha, kab palepšyć svaje vyniki, ja b dasiahaŭ hetaha praz palapšeńnie adnosin z kamandaj, pavyšeńnie kamandnaha duchu i źnižeńnie stresu, a nie praz prymušeńni i pracu nad siłaj voli.
«NN»: U Biełarusi hety kirunak isnuje?
AU: Jość, ale ž u krainach SND jon nie nadta raźvity. U nas i zvyčajnaja psichałohija jak minimum u dva razy mienš papularnaja, čym na Zachadzie, a spartovaja psichałohija tym bolš u zaniapadzie. Nichto nie choča tracić hrošy na spartovych psichołahaŭ, chacia, kali z kamandaj i budzie pracavać psichołah, vynik budzie lepšy. Ciapier, kali ŭziać toj ža valejboł, na daktaroŭ i masažystaŭ u im vydzialajuć hrošy pa astatkavym pryncypie, dyk pra jakich psichołahaŭ moža być havorka? Tym bolš što niekatoryja kamandy ŭ biełaruskim valejbole zaraz prosta vyžyvajuć.
«NN»: Nakolki ŭsio zaraz drenna ŭ ajčynnym valejbole?
AU: Jon ciapier chutčej nie žyvie, a vyžyvaje. U Biełarusi zvyčajna było dźvie-try samyja mocnyja kamandy, «Šachcior» i «Budaŭnik», i jašče niekalki viadomych nakštałt «Enierhii» i BATE. Ciapier «Šachcior» jašče zachoŭvaje ŭzrovień zarobkaŭ, ale nie viedaju, jak budzie paśla Novaha hoda, bo [sponsar kamandy] «Biełaruśkalij» trapiŭ ža pad sankcyi.
Z kłubam «Minsk», nakolki razumieju, situacyja drennaja. Jany ŭpisalisia ŭ rasijskuju Supierlihu, i horad daje im niejkija hrošy na pierajezdy i spabornictvy, ale ŭ hulcoŭ zarobki śmiešnyja. To-bok valejboł, jak i inšy sport, [u Biełarusi] pamiraje.
«Kali ludzi robiać vyhlad, što ničoha nie adbyvajecca, kali za aknom u ich zabivajuć ludziej, a jany hladziać u inšy bok, heta kryvadušnaść»
«NN»: Niekali vy kazali ŭ intervju, što Łukašenku nie chopić resursaŭ, kab utrymacca va ŭładzie. Što pajšło nie tak?
AU: Napeŭna, ja niedaacaniŭ, nakolki ludzi mohuć ciarpieć. Ź jabaćkami ŭsio zrazumieła, ale ž jość jašče prystasavancy, jakija raniej šmat kazali, što im niešta nie padabajecca. Šmat sutykaŭsia z takimi ŭ zbornaj, chto kazaŭ, jak im nie padabajecca isnujučaja sistema.
Kali nadyšoŭ čas niešta źmianiać, čakaŭ ad hetych ludziej, što jany nie buduć abyjakavyja i niešta zrobiać. Ale
akazałasia, što rabstva ŭ našych ludziach siadzić macniejšaje, čym mnie zdavałasia, i niekatoryja hatovyja vyžyvać, nie razumiejučy, što ŭ takim vypadku heta nazaŭsiody.
Niama ŭ hetaj sistemie praśvietaŭ, i lepš nie budzie.
Kažu ŭsio heta, sychodziačy sa svajho atačeńnia, sa spartsmienaŭ. Viadoma, što kali pracoŭny na zavodzie harbacicca za kapiejki i baicca ich stracić, bo ŭ jaho siamja, składana jaho abvinavačvać u maŭčańni. Ale ž spartsmieny — heta siaredni kłas, u bolšaści ź ich jość kvatery, niadrenny zarobki i ŭvohule niejki zapas, i ja nie čakaŭ, što jany nastolki hatovyja ciarpieć.
Viedaŭ, jakija nastroi ŭ sporcie, i nie čakaŭ takoha maŭčańnia. Potym zrazumieŭ, što bolšaść sa spartoŭcaŭ — dziaržsłužačyja, chto baicca i krok zrabić. Šmat prajšoŭ z hetymi ludźmi, idealizavaŭ ich, tamu byŭ rasčaravany. Kapitan našaj zbornaj udzielničaŭ va Usiebiełaruskim narodnym schodzie,
niechta z kamandy baicca, kab jaho nie zvolnili z MNS, dzie jamu płociać 350—400 rubloŭ.
«NN»: Jakim dla vas zastaŭsia žnivień 2020-ha?
AU: Dumaju pra 2020 hod ź ciepłynioj, chacia tady i było strašna.
Zrazumieła, što adčuvaŭ šmat złości i biaśsilla, tryvožyŭsia pra toje, što budzie dalej. Ale pratesnyja maršy zhadvaju ź ciepłynioj, bo zrazumieŭ tady, nakolki biełarusy śvietłyja i dobryja. Pamiataju vałancioraŭ la turmy ŭ Žodzina, a jašče toje, jak padčas adnaho z maršaŭ, kali była patrebnaja vada dla pićcia, jaje adrazu ž niechta pryvioz.
Łukašyzm zahasiŭ hetaje śviatło, zamiest jaho pryjšła ahresiŭnaja mienšaść — roznyja azaronki, jakija ŭsich nienavidziać. Ale ja viedaju, što jany na samoj spravie mienšaść, bo ja bačyŭ zusim inšych biełarusaŭ. Sumuju pa hetym usim i chacieŭ by ŭžo prajścisia paśla pieramohi jašče raz vialikim maršam.
«NN»: Jakija ŭ vas samyja važnyja ŭspaminy ad času sa zbornaj?
AU: Jany chutčej źviazanyja nie ź niejkimi dasiahnieńniami, a z asabistymi momantami. Pamiataju, jak mnie było ciažka i chłopcy padychodzili, kab vykazać padtrymku, jak my trymalisia razam paśla proihryšaŭ.
«NN»: U 2020-m hodzie heta nie spracavała?
AU: Tak, nie spracavała, i ja doŭha byŭ rasčaravany. Napeŭna, zrazumieŭ, što prosta mieŭ niejkija iluzii nakont ludziej, pamyłkovyja čakańni.
Amal praz tydzień paśla vybaraŭ čatyry čałavieki sa zbornaj, u tym liku i ja, padpisali svoj adkryty zvarot i, pa sutnaści, syšli z kamandy. Ja prapanoŭvaŭ jaho padpisać i astatnim chłopcam sa zbornaj, ale ŭsie nibyta sprabavali adsiedziecca, prykinucca, nibyta nie zaŭvažyli maju prapanovu. A heta ŭsio było ŭ vajbiery, i tam bačna, chto pračytaŭ paviedamleńnie.
Mnie pazvaniŭ moj siabar, jaki tady byŭ sa mnoj u zbornaj, i skazaŭ, što nie moža padpisać zvarot, bo ŭ jaho siamja, ale jon hatovy dapamahać inšymi sposabami. Chto ž budzie prymušać? Naadvarot, ja adčuŭ pavahu da hetaha čałavieka, bo jon pryznaŭ svoj strach i adkryta pra jaho skazaŭ.
Ale kali ludzi robiać vyhlad, što ničoha nie adbyvajecca, kali za vaknom u ich zabivajuć ludziej, a jany hladziać u inšy bok, heta kryvadušnaść. Takija ludzi, ja liču, niebiaśpiečnyja. Siońnia jany prapuskajuć mima ŭvahi fakty hvałtu, a zaŭtra jany nie dapamohuć tabie, kali budzie treba.
«NN»: U vašym žyćci było bahata padarožžaŭ. Ci znajšli niejkuju krainu, dzie mahli b zastacca nazaŭsiody?
AU: My z žonkaj doŭha dumali pra heta. Ja hulaŭ u Polščy, u inšych krainach, šmat dzie padarožničaŭ,
i my zaŭsiody pryhladalisia: moža, tut i zastaniemsia? A potym, u 2020 hodzie, my vyrašyli: što tut dumać, u nas stolki siabroŭ i rodnych u Biełarusi, tam i budziem žyć.
U toj momant niejak adrazu adlahło. Viadoma, što šmat zaležyć ad abstavin, ale kali b ja moh vybirać, to žyŭ by paśla karjery ŭ Biełarusi.
«NN»: Zaraz šmat dyskusij pra toje, chto maje racyju — tyja, chto źjazdžaje z krainy, ci tyja, chto zastajecca. Što dumajecie pra heta?
AU: Nie chaču dzialić ludziej na svaich i čužych. Navat siarod tych spartoŭcaŭ, pra jakich ja kazaŭ, jość ludzi, u jakich byli abjektyŭnyja pryčyny nijak nie pratestavać. Nie padtrymlivaju hetuju zakrytaść, toje, što nie viedaju hetyja pryčyny, bo praz heta pačynaju ich dadumvać sam. Nie chacieŭ by niekaha asudžać, kazać, što niechta tut naš, a niechta nie naš. U kožnaha svaja historyja, i ŭ kožnaha mahli być svaje pryčyny zrabić toj ci inšy vybar.
«NN»: Pahadzilisia b zaraz pracavać u biełaruskim sporcie?
AU: Nie. Pierš za ŭsio, praź sistemu, jakaja tam jość, praz admoŭnuju sielekcyju ŭ dziaržaŭnych strukturach i ŭsie jaje nastupstvy. Na viaršyniu tam padnimajuć łajalnych, a ŭsich prafiesijanałaŭ z hetaj sistemy vyciskajuć, takaja situacyja i ŭ valejbole. Adna sprava, kali b spartovaja sistema [ŭ Biełarusi] była adkrytaja dla inšych mierkavańniaŭ, ale ž jana zaraz davoli ryhidnaja. Usie dziejničajuć pa zahadach źvierchu, nie važna, dobryja heta zahady ci drennyja, i tamu entuzijasty, jakija traplajuć u sport, nie mohuć tam ničoha rabić. Ludzi hublajuć matyvacyju niešta źmianiać, bo bačać, što ich idei nikomu nie patrebnyja.
Ale navat kali b sistema była takaja, jak na Zachadzie, ja b nie pryjšoŭ u jaje pracavać, bo nie lublu sport tak, jak jaho lubiać inšyja. Kab prynosić karyść, treba być entuzijastam, a ja nie entuzijast sportu, ja nie liču misijaj svajho žyćcia prasoŭvańnie valejbołu. Dla mianie valejboł zaŭsiody byŭ chobi, za jakoje mnie davoli dobra płociać.
«Naša Niva» — bastyjon biełaruščyny
PADTRYMAĆ
Kamientary