Hramadstva

«Ja nie škaduju». Paśla sustrečy ź jabaćkami stendapier adsiadzieŭ 45 sutak, zhubiŭ pracu i źjechaŭ ź Biełarusi

Minski stendapier Ciarencij Marynič u krasaviku vykłaŭ videa svajoj razmovy z udzielnikami «jabaćkaŭskaha» mitynhu. Rolik šyroka razyšoŭsia pa sacyjalnych sietkach, ale papularnaść pryniesła chłopcu tolki prablemy: spačatku jon pravioŭ 45 sutak za kratami, a paśla ŭvohule źjechaŭ ź Biełarusi. Pra humar, źniavoleńnie i emihracyju Ciarencij raspavioŭ «Našaj Nivie».

«U Minsku ja pracavaŭ markietołaham u IT-kampanii. Stendap byŭ chutčej jak chobi, vystupaŭ na anhlijskaj i ruskaj movie. Hetym ja nie zarablaŭ, prosta amatarskaje zachapleńnie. 

25 krasavika ja jechaŭ pradavać fitnies-braślet. Pakupnik paprasiŭ padjechać va Uručča. Braślet addaŭ i vypadkova hladžu: stajać hetyja krasaŭcy sa svaim mitynham. I tut uziała takaja złość — jany stajać, a inšych ludziej sadžajuć za papierku na šybie, — raskazvaje Marynič. — Ja padyšoŭ. Meta maja była — prosta pahavaryć. Chto im daŭ dazvoł i hetak dalej. Telefon ja ŭklučyŭ, kab paśla nie było prablem, kab paśla mnie nie «pryšyli», što ja maciukaŭsia ci jašče što. Nijaki prank rabić z hetaha ja spačatku nie źbiraŭsia. Zdymaŭ na ŭsiaki vypadak, kab byŭ dokaz, što ja pavodziŭ siabie prystojna i ŭ miežach zakona.

Ja ŭžyŭ vyraz «łaški-pietuški». Ale nie adrasna, kankretna tak nikoha nie nazvaŭ, prosta ŭžyŭ u pavietra. Jabaciek heta vielmi tryhiernuła, jany pačali mnie pchać čyrvona-zialony ściah sa słovami «O, zmahar padyšoŭ!». Ale mnie nie zaškvarna było ź im pastajać, ja ŭziaŭ. Usie zahahatali: acha-cha, zmahar z našym ściaham! 

Babuli pačali zadavać na ich dumku kavierznyja pytańni, typu: «A vy lubicie AMAP?», ale ja nie vioŭsia. 

I ščyra, ja nie da ŭsich udzielnikaŭ taho mitynhu adčuvaju niehatyŭ. Bo tam byli i tyja, chto jaŭna razumieŭ usio, što adbyvajecca ŭ krainie, i prosta stajaŭ tam sa svaimi metami. A byli i tyja, chto stajaŭ absalutna ščyra, chto ščyra vieryŭ u ideju, u Łukašenku. 

Paśla ja pierahladzieŭ videa — heta byŭ prosta ahoń. Ja ščyra śmiajaŭsia, kali pierahladaŭ. Bratu pakazaŭ, jon taksama acaniŭ.

Tady ja skinuŭ videa ŭ niekalki kanałaŭ, jakija ciapier pryznali ekstremisckimi. 

Pra prablemy ja navat nie dumaŭ, ja ŭvažliva staviŭsia da svajoj biaśpieki. Bo ja ž ničoha nie parušaŭ, za što mianie pryciahvać da adkaznaści?» 

Ale ž biełaruskija siłaviki paličyli inakš. Videa chutka raźlaciełasia pa kanałach i nieŭzabavaje pa Ciarencija pryjšli.

«Praz dva dni ja stajaŭ na prypynku. Padniaŭ hałavu, pahladzieŭ na raskład tralejbusaŭ, adpuściŭ hałavu — i pierada mnoju vyraśli piaciora siłavikoŭ, a na prypynku ŭžo stajaŭ ich bus. «Prajdziomcie! Imia-proźvišča?» Ja byŭ u navušnikach, heta było tak niečakana, što až jazyk zaniało, — kaža Ciarencij. — 

Pasadzili mianie ŭ bus. Ja nazvaŭsia, pačaŭ patrabavać advakata. Siłavikoŭ heta padbiešvała. Mnie skazali, što paviazuć u adździaleńnie dla vyśviatleńnia asoby.

Pryvieźli ŭ Pieršamajskaje RAUS, pieradali milicyjantu. Jon pryšpiliŭ mianie kajdankami da skamiejki ŭ kalidory. Kałupalisia ŭ maim telefonie — jon byŭ navat nie zaparoleny, bo ja ličyŭ, što mnie bajacca niama čaho.

Aformili dakumienty, pasadzili ŭ kamieru. Tam ja pravioŭ noč. Dalej Pieršamajski sud. U mianie była damova z advakatkaj, kali jana pryjechała i prahladzieła dakumienty, akazałasia, što ja nibyta maciukaŭsia i biŭ nahami pa dźviarach u RAUSie. Sudździa Lajkoŭskaja vyrašyła, što heta ciahnie na 15 sutak. Paśla znoŭ RAUS, i a 6-j ranicy pavieźli na Akreścina».

Tady Ciarencij jašče nie viedaŭ, što praviadzie na Akreścina nie 15 sutak, a bolš za miesiac.

«Ja amal uvieś čas siadzieŭ u adnoj kamiery. Pierahruzu nie było: 4 miescy i 4 čałavieki. Matrasy dali. Tolki adzin raz nas čamuści advodzili ŭ takuju kamieru, ale na inšym paviersie. I tam u čatyrochmiascovaj było čałaviek 16, biez matrasaŭ. U toj kamiery ja pravioŭ noč, paśla mianie viarnuli ŭ «maju».

Pieršyja dni pieradačy mnie addavali. Paśla pierastali.

A niedzie na 13 sutki da mianie pryjechali z novym pratakołam: tam byŭ raspaŭsiud ekstremisckaj infarmacyi, što ja reposnuŭ zapis adnaho z kanałaŭ», — zhadvaje Marynič.

Chłopiec kaža, što siadzieŭ razam z kamientatarami, jakich masava pazabirali za dopisy pra śmierć piłotaŭ pad Baranavičami. 

«Niekatoryja ź ich pisali sapraŭdy abraźlivyja kamienty. A niekatoryja — zvyčajnyja. Adzin mužyk napisaŭ: «Heta byŭ hieraizm ci tupaść?» Pa jaho pryjšli. Chtości kamientavaŭ u telehramie, chtości na «Anłajniery». Da ich śpiecyjalna pryjazdžaŭ niejki mužyk z HUBAZiK, zajšoŭ, skamandavaŭ: abaražalniki naleva, astatnija naprava! Kryčaŭ na ich: «Voś jany, hieroi kanapnyja!»

Kali ich vadzili na sudy, to supracoŭniki Akreścina taksama kryčali amal uvieś čas, što im kryminałka pahražaje, usiakaje takoje, — raskazvaje Ciarencij. — 

Padčas źniavoleńnia na Akreścina pryjazdžali baciuški — pavinšavać nas ź Vialikdniom. Nas vyvieli ŭ kalidor. Baciuški razdali ručniki (ich my nie brali) i niejkija sałodkija trubački. Padčas hetaha stajaŭ, jak ja zrazumieŭ, načalnik CIPa, jaki mnie paśla «mierapryjemstva» kaža: stajać. A ŭ mianie byli tapki z nadpisami: na adnym Fuck, na druhim Off. Jon pahladzieŭ na ich i pacikaviŭsia, ci jość u mianie jašče abutak, a paśla skazaŭ: ci tapki zdymaješ, ci pačynaješ «prietierpievať tiahoty i lišienija». Ja vybraŭ achviaravać tapkami.

Paśla 30 sutak mianie vyvieźli znoŭ u Pieršamajski RAUS. Ja nie razumieŭ, što adbyvajecca, pytaŭsia: ja zatrymany? Milicyjant mnie adkazvaŭ: «Nie zatrymany. Ale budzieš zatrymany». Ja patrabavaŭ advakata, adkaz byŭ: «Ty ž razumieješ, što nie mahu dać advakata». Taksama milicyjant kazaŭ mnie: pasiadziš zaraz jašče na Akreścina, a paśla na Vaładarku, padumaješ tam pra svaje pavodziny. 

Na mianie skłali novy pratakoł, maŭlaŭ, ja vyjšaŭ z RAUSa i pačaŭ chapać minakoŭ za ruki.

I praz paru hadzin mianie viarnuli na Akreścina. Na nastupny dzień sud pa skajpie, rašeńnie — 15 sutak. Advakat pytałasia, dyk a dzie tyja, kaho ja nibyta chapaŭ za ruki? Adkaz byŭ: nu admovilisia ad dačy tłumačeńniaŭ».

Pa słovach Ciarencija, apošnija 15 sutak jon siadzieŭ biez palityčnych sukamiernikaŭ, šmat dzion uvohule ŭ adzinocie. 

«Samaje niepryjemnaje było — nieviadomaść. Navat paśla 45 dzion ja nie viedaŭ, heta ŭsio ci jašče mnie štości daduć», — kaža chłopiec.

11 červienia jon vyjšaŭ na volu. A ŭžo 20 — źjechaŭ ź Biełarusi.

Siońnia Marynič znachodzicca ŭ Kijevie. 

«Mianie navat nie zvolnili paśla sutak, mianie čakali na pracy i pastavilisia da situacyi narmalna. Ale kampanija pracavała ź biełaruskim bankam, i heta nie praduhledžvała pracy na adlehłaści, treba było być u krainie. Tamu ja zvolniŭsia sam. Ciapier zarablaju fryłansam, jak kantent-markietołah, pišu dla błoha taksama. 

Ja bajaŭsia, što mohuć pryjści znoŭ, tamu vyjechaŭ va Ukrainu. I bajaŭsia, miarkuju, niedarma. Bo mnie ŭžo zvaniŭ niechta ź Biełarusi, kaža: vy prachodzicie śviedkam pa kryminalnaj spravie, padjedźcie ŭ Centralnaje RAUS, litaralna na 15 chvilin.

Ja adkazvaju: aha, ja ŭžo zajazdžaŭ u RAUS, paśla 45 sutak pravioŭ na Akreścina. 

Surazmoŭca kaža: vy ž razumiejecie, što kali nie pryjedziecie, to vas pryviazuć?

Ja kažu: okiej! Ja zaraz u centry Kijeva, davajcie, vyklikajcie narad! — paśmichajecca Marynič. — Nasamreč ja b vielmi chacieŭ viarnucca ŭ Biełaruś. Časam dumaješ: kupiŭ kvitok za 500 hryvień — i ty ŭ Homieli! Ale heta pakul niebiaśpiečna. Ja razumieju, što mianie lohka i chutka znojduć».

Pry hetym Ciarencij kaža, što škadavańniaŭ pra tuju sustreču ź jabaćkami ŭ jaho niama.

«Pieršyja 15 sutak ja dumaŭ: kali z pracy nie zvolniać, to heta było varta taho. Druhija 15 sutak ja dumaŭ: nu, kali tolki 30, to taksama nie darma, kali jašče nakinuć, to moža i nie varta było. 

A ciapier, adsiadzieŭšy 45 sutak, ja nie škaduju. Navat kab ja zahadzia viedaŭ, što praviadu 45 sutak za kratami, zhublu pracu i pryjdziecca emihravać — usio roŭna b padyšoŭ da tych jabaciek. Jany sami sabie vystavili takimi na tych videa. Chaj ludzi viedajuć».

Kamientary

Udzielnika «X-faktara» aryštavali za palityku — chutka budzie sud

Udzielnika «X-faktara» aryštavali za palityku — chutka budzie sud

Usie naviny →
Usie naviny

Rasijski karabiel abstralaŭ sihnalnymi bojeprypasami niamiecki viertalot u Bałtyjskim mory

«Zaleź nazad u svaju skrynku». Cpiecpradstaŭnik Trampa pa Ukrainie pastaviŭ na miesca kramloŭskaha miljardera Małafiejeva14

U Iranie Nobieleŭskuju łaŭreatku adpuścili z turmy na 21 dzień. Palitźniavolenaja adbyvaje vielizarny termin

Minčanka sprabavała vykupić u skurałupa svajho sabaku i pieraviała afierystam bolš za 800 rubloŭ1

«Čałaviek 500 minimum staić». Minčuki vystrailisia ŭ hihanckuju čarhu, kab biaspłatna pakatacca na kańkach10

Vajskovamu analityku Jahoru Lebiadku źbirajucca ŭzmacnić pakarańnie

Chłopiec, jakoha abvinavačvajuć u zhvałtavańni i zabojstvie biełaruski ŭ Varšavie, pryznaŭ vinu častkova1

Rybak začapiŭ vudaj ŁEP i pamior ad udaru tokam. Udava zaprasiła vielizarnuju kampiensacyju i adsudziła dobryja hrošy2

Žonka kandydata ŭ prezidenty Polščy naradziła ŭ 17 hadoŭ1

bolš čytanych navin
bolš łajkanych navin

Udzielnika «X-faktara» aryštavali za palityku — chutka budzie sud

Udzielnika «X-faktara» aryštavali za palityku — chutka budzie sud

Hałoŭnaje
Usie naviny →