«KDB ubačyŭ uva mnie vielizarny patencyjał». Vialikaja hutarka ź Juryjem Vaskrasienskim pra sustreču palitviaźniaŭ z Łukašenkam
Juryj Vaskrasienski dva miesiacy pravioŭ u izalatary pa abvinavačvańni va ŭdziele ŭ masavych biesparadkach. Na dziaržaŭnych telekanałach jaho nazyvali idejnym natchnialnikam pratestaŭ, u tych intervju jon raspaviadaŭ, jak ludzi Babaryki i Cichanoŭskaj chacieli zachapić uładu. Na sustrečy z Alaksandram Łukašenkam u SIZA KDB Vaskrasienski siadzieŭ pa pravuju ruku ad jaho. Nieŭzabavie vyjšaŭ na volu i raspavioŭ, što budzie zajmacca raspracoŭkaj prajekta novaj Kanstytucyi i vyzvaleńniem inšych palitviaźniaŭ.
TUT.BY daviedaŭsia, pra što jašče na sustrečy kazaŭ Łukašenka, jak prajšła «łaźnia dla apazicyjanieraŭ» i jak Juryj stavicca da taho, što jaho novuju «misiju» mnohija ŭspryniali jak zdradu.
Juryj Vaskrasienski vyjšaŭ na volu 11 kastryčnika, na nastupny dzień paśla sustrečy z Alaksandram Łukašenkam u SIZA KDB. Śledam miera strymańnia była źmienienaja jašče dla šaści čałaviek — heta troje fihurantaŭ spravy PandaDoc (jašče adzin, Viktar Kuŭšynaŭ, usio jašče pad vartaj), advakat Illa Salej, palittechnołah Vital Šklaraŭ, juryst i miedyjatar Lilija Ułasava. 16 kastryčnika Vaskrasienskamu źmianili mieru strymańnia: z chatniaha aryštu na padpisku ab niavyjeździe i naležnych pavodzinach.
«Nichto nie viedaŭ, što Łukašenka pryjedzie na sustreču ŭ KDB»
— Jak prachodziać ciapier vašyja budni? Była infarmacyja, što vy składajecie śpisy ab vyzvaleńni palitviaźniaŭ.
— Ź viečara 11 kastryčnika, z momantu majho vyzvaleńnia, ja ŭ režymie 24/7 zajmajusia realizacyjaj tych zadač, jakija mnie pastavili i prezident, i ŭdzielniki kruhłaha stała (havorka pra sustreču palitviaźniaŭ z Łukašenkam u SIZA KDB — zaŭv. TUT.BY). Pieršaja zadača tyčycca Kanstytucyi, druhaja zadača, i na dadzienym etapie jana źjaŭlajecca asnoŭnaj, — vyzvaleńnie ludziej sa śledčych izalataraŭ šlacham pieravodu ich pad chatni aryšt, asabistaje daručalnictva, — roznyja miery strymańnia, nie źviazanyja z pazbaŭleńniem voli. Tamu što śledčy izalatar — heta nie sanatoryj, tam niaprosta i, na žal, tam nie mohuć zrabić umovy lepšymi ŭ suviazi z tym, što pazicyja siłavikoŭ — u turmie pavinna być drenna. My doŭha dyskutavali ź imi na hetuju temu, ja pryvodziŭ u prykład dośvied skandynaŭskich krain, taho ž Brejvika, ale mierkavańnie našych siłavikoŭ: kali takija ŭmovy buduć u biełaruskich turmach i SIZA, heta vykliča rezki ŭsplosk złačynstvaŭ, pierš za ŭsio, źviazanych z hvałtam.
Z momantu vyzvaleńnia ja zajmajusia dbajnaj pracaj pa vyzvaleńni abvinavačanych, jakija znachodziacca ciapier u śledčych izalatarach. Ja nie chacieŭ raspaviadać pra hetuju pracu, tamu što jak hrošy lubiać cišyniu, tak i realnaja palityka lubić cišyniu. Ale ŭ suviazi z tym, što apošnim časam, na žal, źjavilisia ludzi, jakija prypisali hetyja zasłuhi sabie, ja pryjechaŭ u redakcyju TUT.BY raskazać pra hetu pracu.
— Raskažycie padrabiaźniej, jak vy viedziacie hetuju pracu: ci dapamahaje vam chtości, jak składajecie śpis, ci jość pryjarytet pa vyzvaleńni palitviaźniaŭ?
— Ja nie mahu raskazać usio ŭ suviazi z pryvatnaściu, ale paviercie, dziejničaju ŭ ramkach zakona i z dazvołu śledstva. Padrabiazna ŭsiu hetuju kuchniu ja raspaviadu, kali vyjdzie apošni palitviazień abo, jak ich nazyvaje ŭłada, abvinavačany.
— Havorka idzie pra 92 palitviaźniaŭ? Stolki čałaviek u śpisie pravaabaroncaŭ.
— U mianie niama jak takoha śpisu. Ale, naturalna, jak čałaviek, jaki 25 hadoŭ addaŭ demakratyčnamu ruchu, ja budu prasić i źviartacca da biełaruskaj ułady, kab my ŭrehulavali pytańnie pa ŭsich 92 abvinavačanych (za čas padrychtoŭki intervju ŭ śpis dapoŭnili jašče dva čałavieki. — Zaŭv. TUT.BY).
U ciapierašni momant zadača minimum — heta ludzi, jakija dobraachvotna ŭziali ŭdzieł u kruhłym stale (havorka pra sustreču palitviaźniaŭ z Łukašenkam u SIZA KDB 10 kastryčnika. — Zaŭv. TUT.BY), tamu što mnohija ź ich voźmuć udzieł u padrychtoŭcy alternatyŭnaha demakratyčnaha prajekta Kanstytucyi, zhoda ad mnohich ź ich atrymana.
— Na sustrečy z Łukašenkam my nie zaŭvažyli, naprykład, Paŭła Sieviarynca, Mikałaja Statkieviča. Heta značyć, što jany nie ŭ pryjarytecie na vyzvaleńnie?
— Pra Paŭła Sieviarynca, Mikałaja Statkieviča, a taksama Siarhieja Cichanoŭskaha, Viktara i Eduarda Babarykaŭ ja publična kazaŭ va ŭsich svaich intervju, i heta biez cenzury vyjšła ŭ pieradačy «Markaŭ. Ničoha asabistaha». Tam usie hetyja piać proźviščaŭ pieraličanyja. Źviartaju ŭvahu, što ja adziny palitviazień, jaki tapiŭ nie tolki za siabie, ale i za inšych, i nie tolki ŭ šmatlikich intervju, ale i na dopytach.
— Ci možacie vy bolš padrabiazna raspavieści pra sustreču ŭ SIZA KDB: jak vy daviedalisia pra heta, jak apynulisia pa pravuju ruku ad Łukašenki, u jakoj atmaśfiery prachodziła razmova?
— Pra toje, što budzie takaja sustreča, nie viedaŭ nichto. Nijakich razmoŭ pra toje, što budzie kruhły stoł z prezidentam, nie było, navat kanvairy źbialeli, kali ŭbačyli prezidenta. Tamu kali adna z našych hracyj (havorka idzie pra Maryju Kaleśnikavu. — Zaŭv. TUT.BY) zajaviła, što jaje prasili pajechać, ale jana admoviłasia, — heta chłuśnia. Vam luby źniavoleny paćvierdzić, što admovicca nielha. Da ciabie prychodziać u kamieru i kažuć: «Vaskrasienski (abo Kaleśnikava), śledčyja dziejańni». I ty idzieš. Tam niama takoha paniaćcia: «ja admaŭlajusia vychodzić z kamiery», heta adrazu parušeńnie režymu i karcar. Nichto z udzielnikaŭ da apošniaha momantu nie viedaŭ pra sustreču.
Što tyčycca rassadžvańnia, stajali tablički, my nie brali ŭdziełu ŭ tym, chto i dzie budzie siadzieć, tamu što znachodzilisia ŭvieś čas u kamierach. Potym stajali i hladzieli adzin na adnaho, dumali, navošta nas sabrali, moža, dla niejkaha kalektyŭnaha intervju. I tut zachodzić prezident. Jak mnie raspaviadali niekatoryja palitviaźni, jakija ciapier znachodziacca pad chatnim aryštam i vypuščanyja pad majo asabistaje daručalnictva, jany dumali, što heta dvajnik, pakul nie zajšoŭ achoŭnik prezidenta i pres-sakratar, paśla čaho dźviery začynilisia. Nikoha z kiraŭnictva KDB, ministerstvaŭ i viedamstvaŭ tam nie było.
Prezident skazaŭ: «Ja pryjšoŭ siudy z-za Jury (pakazaŭ na mianie), ja pahladzieŭ pieradaču Marata Markava, dzie jon skazaŭ, što treba zmahacca za kožnaha čałavieka, i ja budu zmahacca za kožnaha, tamu ja chaču vas vysłuchać, što ja rabiŭ nie tak, heta značyć, dapamažycie mnie razabracca, tamu što ja lublu hetuju krainu, budavaŭ jaje tak, jak ličyŭ patrebnym, ciapier ja baču, što byli niejkija momanty, moža być, nie zusim pravilnyja, ale ja byŭ adzin, mnie nichto nie dapamahaŭ, mahčyma, ja kahości adchiliŭ, vysłuchać vaša adkrytaje mierkavańnie».
Usie ŭdzielniki sustrečy, jakija vałodali taktam i palityčnaj kulturaj, zrazumieli, što heta ŭnikalnaja mahčymaść — nie tapić za vyzvaleńnie kahości («Ja chaču vyjści!», «Ja z žonkaj chaču pahavaryć!»), a pierakanać prezidenta pravieści demakratyčnyja reformy, humanizavać šerah śfier. Prezident daŭ uvodnuju, usie vykazvali svaje prapanovy, pierš za ŭsio, pa Kanstytucyi, palityčnym farmacie, vykazvali niezadavolenaść pa vynikach vybarčaj kampanii.
Pačatak byŭ vielmi kanstruktyŭnym, ale tut pačaŭ kryčać Cichanoŭski: «Adpuści mianie!» U sensie «adpuści»? Adznaču, što mnohija z nas ličać, što ździejśnili nie kryminalnaje złačynstva, a administracyjnaje pravaparušeńnie, ale raz pryjšoŭ prezident, ty ž pavinien karystacca mahčymaściu dla ŭsich, jakija nie tolki siadziać za stałom, a naohuł usich, chto siadzić i ŭsich biełarusaŭ.
Cichanoŭski pačaŭ kryčać na prezidenta, prezident pačaŭ jamu apaniravać, my pačali supakojvać, heta značyć, sustreča była na miažy zryvu. Ja taksama supakojvaŭ Siarhieja Leanidaviča. Kazaŭ: «Siaroža, ty supakojsia. Zrazumieła, što tabie kryŭdna, što z taboj abyšlisia, moža być, nie zusim spraviadliva. Ale ty ž palityk, ty ž chacieŭ hetaha, ty ž možaš hetym atrymać asałodu, tak što siadzi i adpačyvaj».
— U sensie «ty ž hetaha chacieŭ»? Vy ličycie narmalnym, što ŭsich apanientaŭ ułady ŭpiakli ŭ SIZA? Vy ličycie, heta takaja krutaja mahčymaść? Cichanoŭski chacieŭ siadzieć u karcary? Ci Ułasava ŭ 67 hadoŭ maryła stać palitviaźniem?
— Dumaju, što nie. Ale z majho punktu hledžańnia, nielha pieratvarać sustreču vysokaha ŭzroŭniu ŭ bałahan. Heta pieršaje. A druhoje — nielha svaje drobnyja pytańni vypinać. Ja taksama moh by kryčać, što mianie ni za što ŭziali, umoŭna kažučy, abo Illa Salej taksama moh kryčać. Ale my kazali ab Kanstytucyi, demakratyzacyi, šmatpartyjnaj sistemie ŭ budučyni, — voś takoha ŭzroŭniu ŭzdymali pytańni. Tamu źviartaju ŭvahu, što nie ŭsie ŭdzielniki kruhłaha stała pavodzili siabie kulturna i etyčna. U toj ža čas heta padkreślivaje, nakolki hetaja sustreča była adkrytaj, tamu što ŭsie skazali ŭsie, što chacieli.
— Vas nie biantežyć sama situacyja? Pa sutnaści, Łukašenka ŭbačyŭ mahčymaść vieści dyjałoh z apanientami, jakija prapanoŭvali pieramovy i raniej, tolki kali hetyja ludzi apynulisia ŭ źniavoleńni, i ich pryvioŭ na sustreču pad kanvojem?
— Pačakajcie, nie nas pryviali, heta jon pryjechaŭ da nas u hości ŭ SIZA.
— Vy ž sami skazali, što vybaru ŭ vas nie było: «Vaskrasienski, śledčyja dziejańni».
— Nie, ja nie skazaŭ, što ŭ mianie nie było vybaru. Ja skazaŭ, što naohuł, kali čałavieku ŭ SIZA kažuć iści kudyści, jon nie maje prava vybaru, ale kali b mianie spytali i, dumaju, inšych udzielnikaŭ, ci chočacie vy sustrecca z prezidentam, jany b usie pahadzilisia.
— Jakoje było finalnaje rašeńnie na sustrečy?
Prezident zapisvaŭ mierkavańnie ŭsich, jon apaniravaŭ vielmi efiektna. Ja nie saromiejusia kazać praŭdu, čamu ja pavinien pad stracham chiejtu kazać nie tak, jak jano jość? Častka maich kaleh pakazała svaju poŭnuju niekampietentnaść. Naprykład, jaho pytajucca: jak ža tak, my ž ciapier jašče bolš zaležym ad Rasii? Prezident adkazvaje: «Jak ty kažaš takoje, kali nie vałodaješ ličbami. Kali ja prychodziŭ u 1994 hodzie, ekspart u Rasiju byŭ 87%, pa vyniku 2019 hoda — 47%, heta značyć, ja pa ŭsim śviecie jezdžu, kab dyviersifikavać našu ekanamičnuju palityku. Darečy, Babaryka heta paćvierdziŭ. I praktyčna ŭsie abvinavačvańni kalehaŭ pa kruhłym stale, ja potym ich praanalizavaŭ i byŭ ździŭleny, byli niekampietentnyja, jany kazali absalutnuju łuchtu. Maŭlaŭ, navošta hety MAZ, zakryjcie stratnuju vytvorčaść. Prezident tłumačyŭ: a ty viedaješ dynamiku straty MAZa; viedaješ, što straty skaračajucca; viedaješ, kolki ludziej tam pracujuć; a ty stvaryŭ dla ich pracoŭnyja miescy? Mnohija, za vyklučeńniem Viktara Dźmitryjeviča, jaki bliskuča padrychtavany, havaryli na emocyjach.
Dumali, Łukašenka pažartavaŭ, ale nazaŭtra zavieźli ŭsich u łaźniu
— A jak u Łukašenki składvaŭsia dyjałoh z Babaryka, jakoha jon z ekranaŭ televizara nazyvaŭ «niahodnikam» i «toŭstym buržujem»?
— Dyjałoh z usimi ŭdzielnikami byŭ na roŭnych. Tolki adzin udzielnik sustrečy pastajanna chamiŭ, Cichanoŭski. Jon chamiŭ niekalki hadzin, pakul prezident nie supakoiŭ jaho svajoj aŭraj.
— U čym heta vyjaŭlałasia?
— I na «ty» źviartaŭsia (da Łukašenki. — Zaŭv. TUT.BY).
— Łukašenka ž taksama da ŭsich na «ty» źviartaŭsia.
— Ale Cichanoŭski nie prezident. Užo adnamu čałavieku na «ty» my možam daravać. Plus Cichanoŭski ŭvieś čas sprabavaŭ vyrašyć niejkija svaje drobnyja pytańni, pra televizar, naprykład… Jon siadzić u Žodzinie ŭ adzinočcy, i televizar u jaho jość, vydatnyja ŭmovy. Nichto jaho nie bje, nie katuje. Ja asabista potym u jaho heta spytaŭ, kali na nastupny dzień my razam parylisia ŭ łaźni. Tak, kazaŭ, presavali ŭ SIZA na Vaładarskaha, ale ciapier kaža, što siadzić u Žodzinie ŭ adzinočcy, što nichto jaho nie čapaje, narmalna siadzić.
— Raskažycie pra tuju samuju sustreču ŭ łaźni. Hety kiejs, napeŭna, taksama ŭvojdzie ŭ padručniki, jak prezident arhanizavaŭ łaźniu dla svaich palityčnych apanientaŭ.
— Pad kaniec sustrečy, kali my pačali navat žartavać i śmiajacca, Eduard Babaryka skazaŭ, što niadrenna było b pamycca (inicyjatyva na samaj spravie zychodziła ad jaho, a nie ad Šklarava, jak pamyłkova paviedamlali ŚMI). Prezident źviarnuŭsia da svajho asabistaha achoŭnika Dźmitryja, skazaŭ: kali łaska, kali dazvolić śledstva, ja chacieŭ by ŭsich udzielnikaŭ zaprasić u łaźniu. My paśmiajalisia z dobraha žartu, ale na nastupny dzień my vyjšli biez kajdankoŭ, a lubyja vychady pa-za SIZA supravadžajucca kajdankami, nam ničoha nie kazali, my sieli ŭ mikraaŭtobusy z kanvojem i pajechali. Kožny ź SIZA, dzie znachodziŭsia, Cichanoŭski z Žodzina jechaŭ adzin, jak karol. Nas pryvieźli ŭ łaźniu, jakaja znachodzicca prykładna za dziesiać kiłamietraŭ ad Minska, ja tak zrazumieŭ, heta niejki dziaržaŭny abjekt. U aŭtobusach my nie mahli razmaŭlać, kanvoj pra heta papiaredziŭ. Kali zajšli ŭ kompleks, tam užo byŭ nakryty stoł — sok, buterbrody, narezka, bulba, ale biez ałkaholu — voś heta nas vielmi rasstroiła, ale nam skazali, što heta zabaroniena. Nas zakryli, my tam siadzieli kala troch-čatyroch hadzin, parylisia. Tolki Lilija Ułasava nie zmahła ŭziać udzieł, na žal (adzinaj žančynaj na sustrečy z Łukašenkam była Ułasava — zaŭv. TUT.BY).
Paśla łaźni my vyjšli na terytoryju abjekta, u nas lilisia ślozy, kali my bačyli jalinki, pichty. U cełym była vielmi dušeŭnaja atmaśfiera, i my vyrašyli, što było b niadrenna, kab kruhły stoł i dalej u takich cikavych niezvyčajnych i miłasernych farmatach prachodziŭ i pryvioŭ da niečaha dla ŭsioj Biełarusi. Mnie zdajecca, hetyja kroki vyklikajuć i ŭśmiešku, i dabryniu, a hetaha ŭsim nam nie chapaje.
— Udakładniu: Łukašenka z vami ŭ łaźni nie paryŭsia?
— Nie, jon nie paryŭsia. Ale my ŭsie svabodna razmaŭlali adzin z adnym, pieradavali naviny, bo my dva miesiacy (Juryj Vaskrasienski byŭ zatrymany 12 žniŭnia, prabyŭ u SIZA amal dva miesiacy, ale na sustrečy byli i tyja, chto ŭtrymlivajecca pad vartaj z traŭnia — zaŭv. TUT.BY) u infarmacyjnym vakuumie, hladzieli tolki biełaruskija telekanały. Choć apošnim časam na Biełaruskim telebačańni stali davać karcinku z usich apazicyjnych mitynhaŭ i navat dajuć słova mitynhoŭcam, praŭda, tyja plujuć u mikrafon. Tak što my svabodna razmaŭlali, jeli i pili. Siarhiej Leanidavič taksama braŭ udzieł, u jaho nie było piakotki ad buterbrodaŭ režymu. Dumaju, što z mnohimi ŭdzielnikami sustrečy my budziem iści i dalej. Niahledziačy na toje, što mianie ciapier mnohija chiejciać.
— Vy rastłumačyli, što nie možacie padrabiazna raspaviadać ab pracesie vyzvaleńnia palitviaźniaŭ, ale, moža być, vy možacie skazać, ź jakoj pieryjadyčnaściu ludzi buduć vychodzić na volu? Moža być, viadomyja jašče imiony?
— Užo niekalki dzion doma znachodzicca Lilija Ułasava, jakuju ja sustreŭ la SIZA na Vaładarskaha ŭ piatnicu ŭviečary (16 kastryčnika — zaŭv. TUT.BY) i advioz dadomu. Ułasavaj źmienienaja miera strymańnia na chatni aryšt, z maim asabistym paručycielstvam. Jana doma, jaje sustreli rodnyja. Jak vy bačycie, my nie zajmajemsia tannym pijaram. Ja raspaviadaju heta tolki tamu, što Śviatłana Cichanoŭskaja prypisała sabie zasłuhu vyzvaleńnia Saleja. Darečy, Illa Salej taksama vyjšaŭ pad asabistaje daručalnictva Vaskrasienskaha, a Kaardynacyjnaja rada prypisała sabie Saleja i Šklarava. Hetyja zajavy vielmi nieetyčnyja i pravakacyjnyja. Kali Cichanoŭskaja kaža, što vychad Saleja — heta vynik našaha cisku na režym, zychodziačy z łohiki luboj ułady, hety praces spyniajecca. Dzie tvaje mazhi? Ty pavinna skazać zusim pa-inšamu: my staim na svaich pazicyjach, ale vitajem takija kroki ŭłady. Heta ž nie značyła b, što jana idzie na sastupki. Nu prosta pavitaj, daj ty vyciahnuć ludziej, — nie! Dalej Kaardynacyjnaja rada zajaŭlaje, što heta naš cisk i naša zasłuha. Nu niaŭžo vy nie razumiejecie, što hetak ža, jak Illa i Lilija, inšyja ludzi chočuć apynucca ŭ abdymkach siamji? Nu, ścichnicie vy choć by časova. Ja prašu prabačeńnia, što vykazvajusia rezkimi słovami, ale ja siadzieŭ tam, ja viedaju, što takoje SIZA, tam navat dva dni — piekła, paśla našych ajfonaŭ, płanšetaŭ i ranišnich kapučyna. Tamu chaču źviarnucca da kaleh z Kaardynacyjnaj rady i śpiecyjalistaŭ pa vyzvaleńni palitviaźniaŭ z prośbaj pamaŭčać, pakul usie sa śpisu nie buduć na svabodzie. Kali łaska, ustrymajciesia ad niehatyŭnych kamientaroŭ i prypisvańnia zasłuh sabie. Vy nie majecie da hetaha nijakaha dačynieńnia, biełaruskaj uładzie vaš šantaž da lampački, heta prezident skazaŭ i na sustrečy. A lepš — paciśnicie ruku, jakuju praciahnuła ŭłada, acanicie hety ŭčynak.
«Prosta KDB ŭbačyŭ uva mnie vielizarny patencyjał»
— Vy padkreślivajecie, što palitviaźniaŭ vyzvalajuć pad vaša asabistaje daručalnictva. Ale ja chaču jurydyčna ŭdakładnić. Pa-pieršaje, vy fihurant kryminalnaj spravy. Pa-druhoje, z tymi, za kaho vy paručylisia, vy raniej nie byli navat znajomyja. Pa-treciaje, kali abranaja miera strymańnia ŭ vyhladzie chatniaha aryštu, to heta vyklučaje inšuju mieru — asabistaje daručalnictva.
— Śledstva pavieryła mnie i pajšło nasustrač. Heta ž nie adna miera. Pieršaja miera — chatni aryšt, a druhaja miera — asabistaje daručalnictva. Usie abvinavačanyja, jakija brali ŭdzieł u kruhłym stale, kazali, što nie ŭdzielničali ni ŭ jakich supraćpraŭnych dziejańniach, nie zaklikali da hvałtu, a ciapier śledstva raźbirajecca. Pieršy krok — heta chatni aryšt, druhi krok — źniaćcie chatniaha aryštu, i heta moža być u najbližejšy čas, i tady ŭžo zastaniecca miera strymańnia ŭ vyhladzie asabistaha daručalnictva. Śledstva vyvučyć usie materyjały, praviaduć ekśpiertyzy. I mahčyma, pa vyniku ŭ dačynieńni da šerahu fihurantaŭ budzie pryniata rašeńnie ab spynieńni kryminalnaj spravy. Prezident daŭ mnie niekatory kart-błanš, jakim ja hanarusia. Termin jaho dziejańnia mnie nieviadomy. Niekatoryja z vyzvalenych kazali: «Jura, a navošta tabie ŭsio heta treba? Ciapier na ciabie nakinucca, mnohija navat nie zhadajuć pra ciabie». A ja skazaŭ, što mnie nie patrebna viadomaść, pijar i padziaka. Ja viedaju: chto robić dobruju spravu, jon błaženny, heta značyć, heta vielmi vysakarodny ŭčynak.
I ja dla siabie vyrašyŭ, što zrablu ŭsio, u tym liku karystajučysia tym, što vielmi spadabaŭsia prezidentu. Ja zrablu ŭsio, kab usie palitviaźni vyjšli na volu. I kali treba budzie kamuści čyścić čaraviki, kab vyjšaŭ Babaryka, ja heta budu rabić, niahledziačy na toje, što vydatna razumieju, što potym Babaryka, mahčyma, skaža niešta biesstarońniaje ŭ moj adras. Ja rablu dobruju spravu dziakujučy prezidentu i śledčym orhanam.
— Vam nie zdajecca, što vy pazicyjanujecie siabie jak miesija, jaki daść usim svabodu?
— Ja razhladaju siabie jak miedyjatar pamiž uładaj i alternatyŭnaj častkaj hramadstva. A toje, što na maju dolu vypała takaja rola, nu tak atrymałasia. Heta moh być nie Vaskrasienski, a Babaryka abo Cichanoŭski.
— Spytaju adkryta: hetaja rola vam vypała za supracoŭnictva z KDB?
— Ja čytaŭ, što ŭžo z 90-ch «supracoŭničaju»… Kali-niebudź, kali adkryjucca archivy, usim budzie vielmi soramna. Dumaju, tam akažucca spravy tych, chto raspaŭsiudžvaje hetyja čutki. Ja nikoli nie supracoŭničaŭ i nie supracoŭničaju ni z adnoj sa śpiecsłužbaŭ: ni KDB, ni CRU. Prosta KDB i śledstva ŭbačyła ŭva mnie vielizarny patencyjał, a paśla — dziaržSMI i prezident.
— Patencyjał u čym?
— Mahčyma, kamunikacyjny patencyjał, ja mahu tolki zdahadvacca, ale mnie nijakich rolaŭ nie pryznačali. Da mianie nichto nie dakranaŭsia, nie cisnuŭ. Prychodzili, kazali: słuchaj, źviartajucca žurnalisty STV, chočaš dać intervju? Viadoma! Ja hatovy intervju kamu zaŭhodna davać, mnie heta vielmi padabajecca.
— Ale navat vaša žonka kazała, što pa hetych intervju było bačna, što vy pryhniečany. Vy čytali tekst ź lista, kali prasili adumacca vašych siabroŭ, a niekatoryja ź ich potym zajavili, što nikoli nie byli vašymi siabrami. U sacsietkach vam pisali: «Jura, marhni, kali ciabie trymajuć u zakładnikach».
— Ja vyvuču, što mnie pisali ŭ sacsietkach, pakul u mianie niama dostupu, vyvuču ŭsie videa, tamu što niekatory čas byŭ u stanie šoku, jak i luby čałaviek, jakoha źmiaščajuć u kamienny miech. Kali vyvuču, tady i adkažu. Ale ciapier heta nastolki drobnaje pytańnie, u paraŭnańni z tym, što adbyvajecca ŭ krainie, i z tymi dziejańniami, jakija ažyćciaŭlajucca pry maim ścipłym udziele.
— Raskažycie pra palittechnołaha Vitala Šklarava. Była infarmacyja, što jon znachodzicca pad chatnim aryštam u vašaj kvatery. Jak heta adbyłosia, bo vy raniej nie byli znajomyja?
— Tak, z bolšaściu udzielnikaŭ sustrečy ja raniej znajomy nie byŭ. 15 kastryčnika dziaržsakratar ZŠA Majk Pampiea zapatrabavaŭ vyzvaleńnia Vitala Šklarava. Dziakuj Bohu, da hetaha času jaho ŭžo adpuścili, — 14 kastryčnika. Ja sumniavajusia, što paśla zajavy Pampiea Vital by vyjšaŭ ź SIZA, tamu što lubaja ŭłada nie paddajecca šantažu. Apošnija piać dzion Šklaraŭ žyvie ŭ majoj minskaj kvatery, tak jak jon sam z Homiela. Ja z maci źjechaŭ na daču za horad, kab nie pieraškadžać jamu, nie abmiažoŭvać jaho. Vital prychodzić u siabie, siońnia sustrakajecca sa svaim advakatam. Na pytańnie, čamu piać dzion advakat nie viedaŭ ab źmienie miery strymańnia, adkazvaju — heta była prośba samoha Vitala. Ja zajazdžaŭ da jaho na vychodnych.
— Jak vy tak svabodna zajazdžali da čałavieka, jaki znachodzicca pad chatnim aryštam? Jamu ž navat z žonkaj i dziciem nielha sustrakacca.
— Jon žyvie ŭ mianie doma. Ja zajazdžaŭ, tamu što ja jaho asabisty paručyciel. Śledstva zadavoliła chadajnictva, kab ja zmoh zajechać i pryvieźci jamu pradukty. Ja daŭ zhodu, kab jon žyŭ u majoj kvatery, śledstva pajšło nasustrač. I kali spatrebicca dać maju kvateru inšym palitviaźniam, jana budzie dadzienaja. Vital raspavioŭ, što ŭ SIZA pieranios na nahach karanavirus, ciapier adčuvaje siabie cudoŭna i vielmi zadavoleny. I ja adčuvaju toje ž. Niezaležna ad taho, čym skončycca śledstva, hetyja miesiacy ŭ SIZA — heta ačyščeńnie, ty bačyš, chto jość chto z tvajho atačeńnia. Akazvajecca, bolšaść — heta piena, chłusy, zastajecca tolki žonka, mama, ludzi, ad jakich ty nikoli nie čakaŭ dapamohi. Toje ž samaje adbyłosia ŭ Vitala, jon skazaŭ, što tak zadavoleny, što prajšoŭ praz heta ačyščeńnie. Naturalna, ja pytaŭsia, ci bili jaho. «Sustreli» jaho (majecca na ŭvazie zatrymali. — Zaŭv. TUT.BY), jak i mianie, niehaścinna. Ale paśla, skazaŭ jon, da jaho nie dakranalisia, nie katavali, siadzieŭ na Vaładarcy hetak ža, jak inšyja.
«Dziaržaŭnyja ŚMI skazali, što ja idejny kiraŭnik usiaho pieravarotu — nu kali łaska, heta chajp»
— Raskažycie, jak za čas znachodžańnia ŭ SIZA vy ŭśviadomili, što byli arhanizataram biesparadkaŭ, u čym vas i abvinavačvajuć. Pa biełaruskim telebačańni ab hetym vychodzili siužety.
— Ja bačyŭ anonsy, što ja idejny natchnialnik usioj kampanii i arhanizatar masavych biesparadkaŭ, ale razumieŭ, što dziaržaŭnym telekanałam treba chajpanuć — na zdaroŭje.
— Heta značyć, vy hatovyja stvarać karcinku dla hetaha «chajpu»?
— Ale heta ž nie śćviardžajecca ŭ materyjałach spravy, heta skazali ŚMI. Nu, skazali i skazali. Mianie nie vykarystoŭvajuć, ja sprabuju prymiryć uładu i hramadstva, sprabuju, kab aktyŭnaść, abudžanaja vybarčaj kampanijaj, pierajšła ŭ lehalny palityčny praces. Viktar Babaryka zaŭsiody nios pazityŭny paradak. A Nexta i inšyja tielehram-kanały paśla vybaraŭ uziali inicyjatyvu ŭ svaje ruki i padzialajuć ludziej, zaklikajuć rasfarboŭvać budynki, razburać kamunikacyi. Heta niehatyŭny paradak, jon nie maje pierśpiektyvy. A ja chaču, kab i va ŭładzie, i ŭ apazicyi jon byŭ pazityŭnym, kab usie vyjšli z kryzisu biez ultymatumaŭ. I kali dla hetaha treba vykarystoŭvać dziaržaŭnyja ŚMI, jakija ja vielmi mocna zapavažaŭ, ja budu heta rabić, usie maje intervju vyjšli biez cenzury.
— Biesparadki va Uruččy vy arhanizoŭvali?
— Ja arhanizoŭvaŭ masavuju akcyju va Uruččy 9 žniŭnia, jakaja nie skončyłasia biesparadkami. Nakleili ŭlotki: susiedzi, źbirajemsia i idziom da administracyi Pieršamajskaha rajona. U rajonie 9-j viečara my išli šeściem, nas było kala 500 čałaviek. U rajonie ahrarnaha ŭniviersiteta da nas padyšli supracoŭniki milicyi, skazali, što dalej staić AMAP, a my pravodzim niesankcyjanavanuju akcyju, kab paźbiehnuć pravakacyj i źbivańniaŭ, paprasili nas razyścisia. Na rahu Vałhahradskaj my razyšlisia. I my vyratavali ludziej. Ja rasceńvaju svaje dziejańni jak administracyjnaje pravaparušeńnie, śledstva raźbirajecca (Juryju Vaskrasienskamu vystaŭlenaje abvinavačvańnie pavodle č. 2 art. 293 KK — udzieł u masavych biesparadkach — zaŭv. TUT.BY). Spadziajusia, sprava skončycca administracyjnym pakarańniem, ja nie zaklikaŭ da hvałtu.
— Ci zaklučali vy dasudovaje pahadnieńnie, jakoje praduhledžvaje supracoŭnictva sa śledstvam?
— Nie, nijakich pahadnieńniaŭ ja nie padpisvaŭ.
— U intervju dziaržSMI vy raspaviali, što jašče da abviaščeńnia vynikaŭ vybaraŭ vy z paplečnikami dzialili pasady i što vam naležała pasada namieśnika staršyni KDB. A vy ŭ armii naohuł słužyli?
— Nie, u mianie ž dźvie vyšejšyja adukacyi i dvoje dziaciej.
— Ja nie zhadaju, kab cyvilnyja asoby ŭznačalvali śpiecsłužby ŭ Biełarusi. Možacie patłumačyć, jak vam «dastałasia» takaja pasada?
— My dzialili heta ŭ štabie žartam, jak i ŭsie dzielać. Jak heta było pradstaŭlena ŭ intervju, zaležyć ad taho, jak heta kožny ŭsprymaje. Luby razvažny čałaviek razumieje, što navat u vypadku prychodu da ŭłady pasady razdajucca zychodziačy z dośviedu.
— A Capkału taksama žartam prapanoŭvali pasadu premjer-ministra? Heta prahučała ŭ tym ža intervju.
— Nie, Capkała realna bačyli premjer-ministram, kazali, što treba abaviazkova abjadnacca ź jaho kamandaj, i jon z ulikam jaho dośviedu moh by być niadrennym premjeram.
— Viktar Babaryka praz svaich advakataŭ pieradaŭ, što vy nie ŭvachodzili ŭ jaho štab, byli prostym kaardynataram, nijakija daručeńni vam nie davali, tamu jość peŭnaje nierazumieńnie, pa jakim pravie vy kažacie ciapier ad asoby apazicyi i štaba Babaryki. Možacie rastłumačyć?
— Ja nie imknusia być lidaram apazicyi, chaj Łatuška i Capkała viartajucca, zastajucca sa svaim narodam i buduć lidarami. Ja ŭpeŭnieny, što nichto ich nie zatrymaje. Ja miedyjatar. Kali ludzi pahodziacca, kab ja staŭ lidaram zdarovaj častki apazicyi, ja budu im. Što tyčycca zajaŭ Viktara Dźmitryjeviča, mnie sapraŭdy nie davali paŭnamoctvaŭ vystupać ad imia ŭsich. Prezident skazaŭ: «Słuchaj, ja ciabie prašu, ty heta ŭsio abahulni». Okiej. Ja nie pazicyjanuju siabie jak čałaviek z kamandy Babaryki. Ja — Jury Vaskrasienski, nikomu nie prysiahaŭ. Ale ja pracavaŭ u Viktara Dźmitryjeviča, u mianie była najlepšaja kamanda (Juryj byŭ kaardynataram pa zbory podpisaŭ u Pieršamajskim rajonie Minska — zaŭv. TUT.BY), my sabrali 40 tysiač podpisaŭ, jakija ŭsie byli pryznanyja sapraŭdnymi. Tak, ja stratehiju nie raspracoŭvaŭ, ale dva miesiacy z ranicy da viečara pracavaŭ pa zbory podpisaŭ. Dzie i jak mianie padpisvajuć, heta prava ŚMI. DziaržSMI skazali, što ja idejny kiraŭnik usiaho pieravarotu — nu kali łaska, heta chajp, hučny zahałovak, hałoŭnaje, kab hetaha nie było ŭ abvinavaŭčym zaklučeńni.
«Hanarusia, što prezident daručyŭ mnie takuju humanitarnuju misiju»
— U 2011 hodzie vy byli na inaŭhuracyi Łukašenki, značyć, pryznavali jaho pieramohu i lehitymnaść. Čym jon rasčaravaŭ vas u 2020, što vy pryjšli ŭ kamandu Babaryki?
— U 2010 hodzie ja byŭ u vybarčaj kamisii i bačyŭ, što jon sapraŭdy pieramoh na vybarach. U 2020 hodzie mianie natchniŭ Viktar Babaryka i jahonaja kamanda. Što tyčycca dziejnaj ułady, mianie praktyčna ŭsio zadavalniała z punktu hledžańnia ekanomiki, tamu što pry hetaj uładzie možna zarablać hrošy. Ale Babaryka natchniŭ svaimi artykułami, tvorčym padychodam. U mianie ŭžo ŭsio jość, mnie ŭžo ničoha nie treba. Mnie spadabałasia, što ŭpieršyniu źjaviłasia kamanda, jakaja abudziła nacyjanalnuju samaśviadomaść biełarusaŭ, i možna było vyjści za miežy brudnaha zvadlivaha apazicyjnaha hieta.
— Paźniej u intervju dziaržtelebačańniu vy skažacie, što kamanda vykarystoŭvała ledź nie hipnoz, kab adurmanić častku hramadstva, tamu jany padtrymali Babaryku i pratest.
— Ciapier ja baču, što ludzi, jakija kirujuć pratestami, nie niasuć nijakaj pazityŭnaj paviestki. Usie jany znachodziacca za miažoj, chedłajnierami pratestu stali telehram-kanały, a tam adno zło i niehatyŭ. Supastaviŭšy heta z takimi ž historyjami ŭ susiednich krainach, ja zrazumieŭ, što na ludziej cisnuć i ŭžyvajuć u tym liku takija mietady — vyvodziać na emocyi, nackoŭvajuć.
— Ja pravilna razumieju, što, znachodziačysia ŭ SIZA, vy ŭśviadomili, što Łukašenka — mocny lidar, ź jakim treba damaŭlacca?
— Adkryćcio dla mianie adbyłosia 10 kastryčnika, kali jon pryjšoŭ na sustreču. Ja zajaŭlaŭ, što heta mocny lidar, adkryty čałaviek, jaki ŭmieje pryznavać svaje pamyłki i nie saromiejecca prasić dapamohi ŭ biełarusaŭ. Ja viedaju, što čym daŭžej čałaviek znachodzicca va ŭładzie, tym bolš u jaho razumieńnia, što palitra hramadstva šmatstajnaja, treba kamunikavać i damaŭlacca. Mnie zdajecca, praz čverć stahodździa prezidentu pryjšło takoje razumieńnie. Da hetaha, vy nie budziecie admaŭlać, što takich akcyj (pratestu. — Zaŭv. TUT.BY) navat nie było. Raniej było za hod adna-dźvie akcyi. A tut abudžanaja takaja enierhija, ludzi chočuć pieramien. Ja vieru, prezident zrazumieŭ, što treba znajści ahulnuju movu dla zachavańnia krainy. Na kruhłym stale jon padkreśliŭ: «Mnie ničoha nie treba, mnie patrebny paradak i spakoj u krainie», tamu ja asabista jamu pavieryŭ. I hanarusia, što jon daručyŭ mnie takuju humanitarnuju misiju.
Kiraŭnictva krainy vielmi trapiatliva stavicca da kolkaści ŭdzielnikaŭ pratestnych akcyj. Na sustrečy ŭ SIZA KDB byŭ prademanstravany voś taki płakat, ja prynios jaho z saboj, heta aerazdymka kolkaści ŭdzielnikaŭ na akcyi 23 žniŭnia, u 17.30. Pahladzicie, tut adznačana, ličać kožnaha čałavieka (pa dadzienych na zdymku, la steły sabrałasia kala 3700 čałaviek, adnak u toj dzień asnoŭnym miescam zboru była płošča Niezaležnaści — zaŭv. TUT.BY). I ŭłada, biezumoŭna, čakaje pazityŭnych łozunhaŭ i ad pratestoŭcaŭ, ale pakul tam tolki niehatyŭ i abrazy.
— Vy razumiejecie, što hałoŭnaje patrabavańnie pratestu, kab Łukašenka syšoŭ z pasady prezidenta? Jaki dyjałoh u takim vypadku ź im moža być?
— Heta patrabavańnie tupikovaje, tamu što Centralnaja vybarčaja kamisija zaćvierdziła vyniki hałasavańnia, Łukašenka ŭstupiŭ na pasadu. Kamu pieradać uładu? Jak pieradać uładu? Na jakich padstavach? Bo jość šmat jaho prychilnikaŭ, asabliva za MKADam. Ja hladzieŭ dva miesiacy biełaruskaje telebačańnie. Spačatku my śmiajalisia, dumali, usie padstaŭnyja, a potym hladzim — repartažy z usich haradoŭ, jany čystyja, dahledžanyja. A my nie viedali, dumali, usiudy razrucha, my ž Cichanoŭskaha hladzieli, «Krainu dla žyćcia» i jaho śviniej. Za MKADam žyvie 7,5 młn čałaviek, i jany ŭsie, prynamsi ŭ intervju biełaruskim telekanałam, kažuć: «Nu što jany jašče chočuć u Minsku?»
I bačna, ludzi prostyja, nie padstaŭnyja.
— Vy viedajecie, što na pratesty vychodzili, naprykład, u Žabincy, Pružanach, dzie nikoli raniej nie było akcyj?
— Nie vyklučana, dobra, što ciapier vyliłasia takaja enierhija, ale paŭtarusia, jana pavinna materyjalizavacca ŭ lehalny palityčny praces. Nijakaja ŭłada nie budzie razmaŭlać z vulicaj. Treba sadzicca za stoł pieramoŭ. Skažu vam jašče adnu siensacyju z kruhłaha stała, Łukašenka zajaviŭ: daju vam słova, ja sam vystupiŭ z papraŭkaj, kab u Kanstytucyi kolkaść terminaŭ prezidenta była abmiežavanaja da dvuch. Čałaviek vielmi mocna pastaleŭ.
— Moža być, jon ubačyŭ na vulicach Minska 400 tysiač čałaviek?
— Usio roŭna, hałoŭnaje, što papraŭka — bliskučaja, čamu b nie padtrymać hetuju ideju?
— A čamu jamu pavinny vieryć?
— Tamu što ja vieru, što jon nie padmanie, u mianie jość dośvied. My adčuli: jon nie padmanie. My potym pra heta kazali ŭ łaźni. Sto adsotkaŭ, jon skazaŭ — jon zrobić, jon čałaviek słova. Navat Siarhiej Cichanoŭski prasiŭ: daj žoncy patelefanavać. Tut ža Natalla Ejsmant dała jamu telefon, jon źviazaŭsia sa Śviatłanaj. Heta značyć, Łukašenka ŭsie prośby ŭličyŭ.
«Mnie absalutna plavać na chiejtaraŭ»
— Treci miesiac praciahvajucca pratesty, samyja pikavyja — pa niadzielach, ludzi pa-raniejšamu vychodziać z łozunham «Sychodź». Na vaš pohlad, taki ryčah cisku źjaŭlajecca efiektyŭnym?
— Ja liču, heta vielmi nieefiektyŭna. Kali b tam byli palityki, jany b zrazumieli, što nielha padstaŭlać ludziej pad dubinki, pad administracyjnuju adkaznaść.
— Prabačcie, usie palityki ŭ nas abo ŭ turmie, abo za miažoj.
— Jany mohuć z-za miažy paprasić nie rabić hetaha, kab zachavać i źbierahčy svaich prychilnikaŭ. Zamiest hetaha jany zaklikajuć da destruktyŭnych dziejańniaŭ. Ja liču, heta pamyłka. Treba vykarystoŭvać usie mahčymaści. I navat kali chto-niebudź z členaŭ Kaardynacyjnaj rady staić na svaim, čamu inšyja členy rady nie mohuć sustrecca z uładaj, kab humanizavać kryminalnaje zakanadaŭstva, damahčysia, kab dzień u SIZA pryraŭnoŭvaŭsia paŭtara dniam u kałonii, naprykład.
— Mabyć, pryčyna ŭ tym, što hałoŭnaje patrabavańnie hučyć tak: pakul Łukašenka va ŭładzie, nie moža być nijakaha dyjałohu z uładaj.
— Heta tupikovy šlach. Jon adnaznačna viadzie da rostu i mabilizacyi prychilnikaŭ Łukašenki. Čym bolš buduć chiejcić, tym bolš niejtralnych ludziej budzie zadumvacca. Davajcie razam prymiem darožnuju kartu, novuju Kanstytucyju, dzie zakraniom pytańnie i śmiarotnaha pakarańnia, i nacyjanalnaj simvoliki. I kali ŭbačym, što heta butaforski praces, užo kančatkova nie budziem u im udzielničać. Ale sprava ŭ tym, što siabry Kaardynacyjnaj rady palityčna niaśpiełyja ludzi, jany addajuć pieravahu dziela chajpu i naboru palityčnaha kapitału padstaŭlać ludziej pad dubinki, zamiest taho, što abaranić, vyratavać, skarystacca choć niejkaj mahčymaściu, jak robiać heta kitajcy: uvajści nie ŭ hetyja dźviery, a ŭ susiednija, — usiamu svoj čas.
— Śviatłana Cichanoŭskaja pradjaviła ultymatum uładzie. Na vaš pohlad, ci mahčymy jon i jakija moža vyklikać nastupstvy?
— Čarhovaja palityčnaja pamyłka Kaardynacyjnaj rady. Hetym jany pakazali, što nie lubiać i nie pavažajuć svaju krainu. Pakłaści strajkam pradpryjemstva? Abo zaklik nie zapraŭlacca na dziaržaŭnych zapraŭkach, a zapraŭlacca na pryvatnych? Nu heta ž śmiešna, usie ž płaciać padatki ŭ toj ža praporcyi. Paśla taho, jak ultymatum nie atrymajecca, jany raśpišucca va ŭłasnaj biezdapamožnaści. Lepš by jany patelefanavali jeŭrapiejcam, ź jakimi ŭ ich ciapier dobryja adnosiny, i prapanavali kupić našu pradukcyju — MAZ, BiełAZ, Homsielmaš. Kali ja ŭbačyŭ, što jeŭrapiejskija palityki sustrakajucca ź Cichanoŭskaj, ja dobra heta ŭspryniaŭ, ale jaje niehatyŭny paradak, sankcyi, ničoha dobraha nie pryniasuć. Chto jeŭ čyrvonuju ikru, toj i budzie dalej jeści, sankcyi ŭdarać pa prostych ludziach.
— Ale raniej Łukašenka prymaŭ rašeńnie ab vyzvaleńni palitviaźniaŭ pad ciskam sankcyj, uspomnim 2011 hod.
— Tak, my taksama tak dumali. Ale kali ŭ kamiery ŭbačyli pa televizary sustreču Łukašenki z prezidentam Rasii i kolkaść zvankoŭ z prezidentam Rasii, to my ŭsio zrazumieli. Zaraz u prezidenta Biełarusi nie budzie prablem ź finansavańniem krainy. Tamu sankcyi buduć pšykam, krainy Zachadu, asabliva Litva, pacierpiać jašče bolš, čym biełaruski narod. U čarhovy raz zaklikaju Kaardynacyjnuju admovicca ad usich ultymatumaŭ, pierajści na pazityŭny paradak i nie pieraškadžać daručanaj mnie humanitarnaj misii. Jak kažuć: vusnami Vaskrasienskaha KDB danosić dumki Łukašenki? Nu, kali heta na karyść Biełarusi, chaj budzie tak.
— Vy ž viedajecie, što vas usprymajuć jak zdradnika?
— Tak kažuć tolki ludzi, u jakich niama etyki, palityčnyja marhinały, i ŭ ich prosta zajzdraść, tamu što sami chacieli b siadzieć sprava ad prezidenta i vykonvać hetuju misiju. Ja nikomu nie prysiahaŭ, 20 hadoŭ užo nie znachodžusia ni ŭ jakich partyjach (raniej Juryj Vaskrasienski byŭ členam Kamunistyčnaj partyi — zaŭv. TUT.BY). Va ŭsich intervju ja prašu ab vyzvaleńni Viktara Babaryki, i heta vychodzić na dziaržaŭnym telebačańni. Ślozy i abdymki svajakoŭ palitviaźniaŭ mianie zahartavali. Kali heta bačyš, absalutna plavać na chiejtaraŭ. Rodnyja palitviaźniaŭ kazali mnie: «Pluń na ich, jany nie viedajuć, što takoje SIZA, ty robiš dobruju spravu, heta aceniać krychu paźniej».
— Vy raźličvajecie, jak heta aceniać?
— Mnie nie patrebnyja nijakija pasady, mnie patrebny mir i spakoj u Biełarusi. Mnie abyjakavy los majoj kryminalnaj spravy. Mnie zaraz važna dastać ź SIZA ŭsich palitviaźniaŭ, pamirycca, uciahnuć u palityčny praces usich, chto hetaha žadaje. Chto nie choča, na zdaroŭje, siadzicie i mitynhujcie, inšyja napišuć Kanstytucyju biez vas. Patrebny novy dakumient — u prezidenta tolki dva terminy, uzmocnienaja rola parłamienta, niezaležny sud, mahčyma, sud prysiažnych, — heta ŭnikalnaja praca, u jakoj treba ŭziać udzieł.
— Čamu Łukašenka, na vaš pohlad, pojdzie na takija istotnyja źmieny?
— Tamu što ŭ jaho ŭnikalnaja palityčnaja intuicyja. Raniej jon nie byŭ hatovy da hetaha, bo nie było zapytu ad hramadstva. I jon saśpieŭ dla hetych pieramien. Usie demakratyčnyja pieramieny efiektyŭna i chutka zamacoŭvajucca pry mocnaj uładzie, pry mocnym lidary, jak heta było ŭ Sinhapury pry Li Kuan Ju. Rekamienduju skarystacca hetaj mahčymaściu i pacisnuć hetuju mocnuju ruku.
— Ci kazaŭ Łukašenka na sustrečy ŭ SIZA, ci budzie jon bałatavacca na nastupnych vybarach, paśla pryniaćcia novaj Kanstytucyi?
— Jon daŭ słova ŭsim udzielnikam kruhłaha stała, što najeŭsia prezidenctva, što heta jaho apošni termin — «Daju vam słova, chłopcy». Ja jamu vieru, usio ž taki ŭ mianie dypłom antykryzisnaha kiraŭnika, i ja adčuvaju takija momanty. Jon skazaŭ, što budavaŭ Biełaruś tak, jak heta bačyŭ, što nie ličyć, što rabiŭ drenna — vylizaŭ usie małyja harady, zachavaŭ pramysłovy patencyjał, i paprasiŭ palepšyć situacyju — zamacavać demakratyčnyja źmieny ŭ asnoŭnym zakonie. «Tamu što ja viedaju, što takoha, jak ja, prezidenta — sumlennaha, ščyraha i nie karupcyjaniera — moža bolš nie być», — skazaŭ jon.
— Vy dva miesiacy prasiadzieli ŭ SIZA KDB. U vas niama adčuvańnia, što Łukašenka, jak vy skazali, vylizaŭ harady, ale jon pieratvaryŭ krainu ŭ HUŁAH?
Juryj Vaskrasienski ŭpieršyniu za čas razmovy biare paŭzu, a potym kaža:
— Nie mahu adkazać vam na hetaje pytańnie.
-
«Dalej budzie tolki bolš». Biełarus-raspracoŭščyk u halinie ŠI, jaki pracuje ŭ Ńju-Jorku, raskazaŭ, što nas čakaje
-
«Kampiensacyja za parazu ŭ Siryi». Što staić za zajavaj Miadźviedzieva nakont «novych rehijonaŭ» Rasii
-
«Heta najlepšaja viersija Trampa». Amierykanskaja žurnalistka apisała, jak zamach na Trampa hłyboka źmianiŭ jaho i nadaŭ spakoju
Kamientary