«Małaja ziamla» i «Adradžeńnie». Darahi Leanid Iljič i jaho nieśmiarotnyja tvory
U pačatku 1976 hoda Leanid Brežnieŭ, jaki ŭžo stajaŭ na čale KPSS bolš za 11 hadoŭ, byŭ pieraabrany na pasadu hienieralnaha sakratara.
Pavodle jaho lekara, akademika Jaŭhiena Čazava, z 1973 hoda ŭ Brežnieva źjavilisia prablemy z centralnaj niervovaj sistemaj, biassońnie. Ale na piensiju Brežnieŭ iści nie chacieŭ. Sprabujučy dać rady, jon pastajanna piŭ tabletki i ŭrešcie staŭ zaležny ad ich. Heta spryjała dehradacyi asoby, źnižała krytyčnaje ŭsprymańnie siabie. Saviecki lidar usio bolš adryvaŭsia ad rečaisnaści.
Jahonaje atačeńnie było nie zaŭsiody maładziejšym i nie nadta zdaraviejšym za «pravadyra». I taksama nie chacieła jahonaha sychodu. Bo źmiena staroha i niamohłaha lidara niepaźbiežna pryviała b da hruntoŭnych pierastanovak i na nižejšych prystupkach. Nie ŭsie zachavali b nahretyja miescy. Kudy praściej było pakinuć na najvyšejšaj pasadzie ździaciniełaha staroha, a z-za jaho śpiny kiravać samim. Farmalnaha lidara, kab jon pasłuchmiana ihraŭ svaju rolu, załahodžvali liślivaściu i padarunkami.
U apošnija hady žyćcia Brežnievu ŭvieś čas uručali dziaržaŭnyja ŭznaharody. Adnych tolki zorak Hieroja Savieckaha Sajuza jon mieŭ čatyry štuki (bolš nie mieŭ nichto, a stolki sama — tolki znakamity maršał Žukaŭ). Nie kažučy pra inšyja miedali, ordeny i prosta hanarovyja znački. U dziaržaŭnych ustanovach i na vulicach raźviešvali partrety Brežnieva, vystaŭlali stendy i transparanty z cytatami ź jahonych pramoŭ i tvoraŭ. Vialikija i małyja načalniki, žurnalisty, navukoŭcy — usie staralisia ŭstavić u vystupleńni i tvory cytaty z «darahoha Leanida Iljiča».
Novaja zorka na litaraturnym niebaschile
Ale navat u padchalimstvie patrebna raznastajnaść. Kamuści z paplečnikaŭ Brežnieva pryjšła ideja zrabić Leanida Iljiča jašče i kultavym piśmieńnikam. Tym bolš sam jon nie piarečyŭ, skazaŭšy adnojčy Jaŭhienu Čazavu: «Tavaryšy pierakanali mianie apublikavać uspaminy pra pieražytaje, ab pracy, vajnie, partyi. Heta patrebna narodu, patrebna našaj moładzi, jakaja vychoŭvajecca na prykładzie baćkoŭ».
Napisać za hiensaka ŭspaminy było daručana hrupie najlepšych maskoŭskich žurnalistaŭ, poŭny skład jakoj nieviadomy dahetul. Viadoma, što asnoŭnymi aŭtarami byli supracoŭniki haziet «Iźviestija», «Pravda» i «Komsomolskaja pravda» Anatol Ahranoŭski, Alaksandr Murzin i Arkadź Sachnin.
Vynikaŭ pracy doŭha čakać nie daviałosia. U 1978 hodzie adna za adnoj vyjšli try častki brežnieŭskich «miemuaraŭ». Pieršaja, «Małaja ziamla», była pryśviečana ŭdziełu Brežnieva ŭ vajnie na poŭdni SSSR, pad Novarasijskam. U druhoj, «Adradžeńnie», havorka išła pra paślavajennaje adnaŭleńnie haspadarki na poŭdni Ukrainy, kali Brežnieŭ kiravaŭ Zaparožskim abkamam partyi. Narešcie, u treciaj, «Calinie», była apisana raspačataja ŭžo pry Mikitu Chruščovie kampanija asvajeńnia calinnych stepaŭ u Kazachstanie. Brežnieŭ byŭ tady 1-m sakratarom CK miascovaj kampartyi.
Usie try častki «ŭspaminaŭ» byli nievialikija — pa 100—150 staronak. Pierad tym, jak vyjści knihami, jany publikavalisia ŭ litaraturnych časopisach i ŭ hazietach. Z mastackaha boku heta była davoli jakasnaja publicystyka.
Na raskrutku i papularyzacyju byŭ kinuty mahutny prapahandyscki aparat savieckaj krainy. Knihi vydavalisia vialikimi nakładami, ich uklučyli ŭ školnuju prahramu. Pa ŭsioj krainie išli ideałahičnyja kanfierencyi, kiravanyja načalnikami ŭsich uzroŭniaŭ, dzie abmiarkoŭvali hłybiniu tvoraŭ i ich karysnaść dla ŭsich biez vyklučeńnia hramadzian. Nu i, viadoma, knihi adrazu ž pierakładalisia. Biełaruskamoŭnyja pierakłady źjaŭlalisia amal adnačasova z aryhinałami.
U krasaviku 1979-ha za hetuju tryłohiju Brežnievu była prysudžana najprestyžniejšaja ŭ SSSR Leninskaja premija.
Ad trahiedyi da kamiedyi
Kult Brežnieva źniešnie nahadvaŭ kolišni kult Stalina, ale pa sutnaści značna adroźnivaŭsia. Bo kult Stalina ŭsprymaŭsia i padtrymlivaŭsia bolšaściu. Aporami jaho byli dva elemienty: viera ŭ toje, što pad kiraŭnictvam Stalina saviecki narod vykonvaje vialikuju histaryčnuju misiju, — i strach, nie zaŭsiody ŭśviadomleny. Ale ŭ časy kultu Brežnieva ŭsio heta straciła raniejšaje značeńnie.
Da 70-ch ideja budaŭnictva kamunizmu stała ŭ SSSR čysta rytualnym elemientam. Pra heta šmat havaryli i pisali, ale vieru ŭ toje, što kamunizm majačyć niedzie na haryzoncie, zachoŭvali chiba tolki samyja naiŭnyja idealisty.
Zusim nie taki byŭ i hradus strachu. Paśla śmierci Stalina savieckaja dziaržava adyšła — i, jak akazałasia, nazaŭsiody — ad praktyki šyrokamaštabnych represij. Saviecki Sajuz zastavaŭsia tatalitarnaj dziaržavaj, jakaja imknułasia trymać pad kantrolem usie haliny žyćcia. I adkrytyja vorahi sistemy žorstka padaŭlalisia. Ale aburacca na kuchni možna było biez nastupstvaŭ. Kali niechta nadta raspuskaŭ jazyk, jaho mahli vyklikać na razmovu, ale nie sadžali i tym bolš nie rasstrelvali. Hałoŭnaje — kab čałaviek trymaŭsia pravił hulni i vykonvaŭ usie rytuały. Heta rabiła savieckaha čałavieka vielmi kryvadušnym — jon moh dumać adno, havaryć druhoje, a rabić treciaje.
Značeńnie mieła i toje, što Stalina pieravažnaja bolšaść nikoli nie bačyła. Telebačańnia nie było, a haziety i kinachronika stvarali idealizavany vobraz. Brežnieva ž savieckija ludzi rehularna bačyli na teleekranach. U pačatku taho samaha 1978-ha, kali pačałasia karjera Brežnieva-piśmieńnika, kramloŭski funkcyjanier Anatol Čarniajeŭ paznačyŭ u dziońniku: «Leanid Iljič, pa-mojmu, u poŭnym maraźmie. Za miesiac ź liškam jaho pakazali ŭ natury adzin raz… Vyhlad — poŭnaha raspadu».
Praź niekalki miesiacaŭ: «Brežnieva na ŭračystaściach z nahody 60-hodździa kamsamoła ŭžo adkryta nazyvajuć «vialikim pravadyrom partyi i naroda». A jon siadzić — na ekranie televizara — žałasna i tupa ŭśmichajecca, nie vielmi, vidać, razumiejučy, što da čaho. Plaskaje ŭ dałoni, kali jaho ŭznosiać i słavasłoviać, ahladajučysia pry hetym na svaich kaleh u prezidyumie. Maŭlaŭ, kali jany plaskajuć — tak i treba. Usim vidavočna, što jon nie ciamić, što havoryć pa papiercy».
Takoha Brežnieva bačyŭ i narod.
«Nie tolki šafiory taksi, ale i cekoŭskija šafiory śmiajucca z usiaho hetaha… Adčuvańnie takoje, nibyta žyvieš u atmaśfiery hustoha starečaha marazmu… i poŭnaj pahardy da dumki narodnaj».
Vidać, i śvietłahorskija mužyki z zahałoŭnaj fotki paśla zakančeńnia ŭračystaściej zapaślisia mocnymi napojami i pajšli adznačyć da kahości na kuchniu. A ŭziaŭšy pa čarcy, viesialili siabie i siabroŭ śviežymi aniekdotami i pra marazmatyka Brežnieva, i jahonyja nieśmiarotnyja tvory, vyjavy jakich hadzinu tamu horda nieśli kala trybuny.
Da śmierci Brežnieva zastavałasia try hady, da pačatku harbačoŭskaj pierabudovy — piać z pałovaj, da raspadu SSSR — dvanaccać…
***
Viadomyja biełarusy — pra tvory Brežnieva
1-y sakratar CK KPB Piatro Mašeraŭ:
«Kniha «Małaja ziamla» adnolkava kaštoŭnaja i darahaja dla ludziej i starejšaha pakaleńnia, i moładzi… Našym junakam i dziaŭčatam jana daje mahčymaść sercam dałučycca da nieŭmiručaha podźvihu, źvieryć svaje spravy, učynki i imknieńni pa škale maralna-idejnych kaštoŭnaściej sacyjalizmu samaj vysokaj, samaj čystaj proby…»
Narodny piśmieńnik BSSR Kandrat Krapiva:
«Uspaminy napisany biez stylistyčnych upryhožańniaŭ, biez ustanoŭki na efiekt, prosta i mudra. Pišučy ich, Leanid Iljič, jak zaŭsiody, dumaŭ pra narod, kłapaciŭsia ab tym, kab jaho słova dajšło da rozumu i serca savieckaha čałavieka. Tak jano i adbyłosia…
Tvor «Calina» pačynajecca słovami narodnaj mudraści: «Budzie chleb — budzie i pieśnia». Na praciahu ŭsiaho žyćcia Leanid Iljič addaje ŭsie siły na toje, kab u naroda byli chleb i pieśnia. Ale žyćciaradasnaja pieśnia, jak viadoma, moža hučać tolki pad jasnym mirnym niebam, va ŭmovach mirnaj pracy. Voś za heta — za dabrabyt i ščaście naroda, za mir va ŭsim śviecie i družbu narodaŭ — niastomna i zmahajecca Leanid Iljič».
Typovy prykład savieckaj dvuchabličnaści — dva vykazvańni narodnaha piśmieńnika BSSR Ivana Šamiakina. Adno prahučała ŭ publičnym vystupleńni, druhoje zapisana ŭ dziońniku:
Vystupleńnie na respublikanskim schodzie ideałahičnaha aktyvu, sklikanym dla abmierkavańnia knih Brežnieva, 3 maja 1978 hoda:
«Małaja ziamla» — heta tvor, jaki pierakanaŭča pakazvaje, jak možna i jak treba pisać ab vajnie siońnia. Uspaminy Leanida Iljiča napisany na adnym podychu, jany hłyboka emacyjanalnyja, chvalujuć vysokaj publicystykaj, pafasam samaaddanaści i hieraizmu ŭsiaho savieckaha naroda, vyklučnaj mužnaści abaroncaŭ Małoj ziamli…
Kniha «Małaja ziamla» — niezvyčajnyja miemuary. Heta — dakumient vielizarnaha palityčnaha značeńnia. Savieckija ludzi i našy siabry za rubiažom znachodziać u im dumki i vykazvańni, jakija źjaŭlajucca asnovatvornymi dla kankretnaj raboty. Nikoha nie pakinuć raŭnadušnym vydatnyja słovy Leanida Iljiča z zaklučnaj častki raskazu: «Być vajny nie pavinna nikoli».
Dziońnik, zapis za 10 sakavika 1981 hoda:
Rychtujecca navukovaja kanfierencyja na temu: «Značeńnie histaryčnaha vopytu KPSS, rozdumu i parad, što vykładzieny ŭ knizie Ł. I. Brežnieva «Uspaminy», dla patryjatyčnaha i internacyjanalnaha vychavańnia pracoŭnych». Vo razmach!
ATK (Alaksandr Tryfanavič Kuźmin, sakratar CK KPB pa ideałohii. — Red.) prysłaŭ mnie piśmo Leanidu Iljiču, kab ja papraviŭ. Ale ž daŭno vypracavaŭsia stereatyp, ad jakoha nie dazvolena adychodzić. Ja papraviŭ styl, nie bolš. Jon učora na aktyvie havoryć: «Zrabi ty heta, kab było pa-čałaviečy».
Zrabiŭ pa-čałaviečy — nie padobna na ŭsie inšyja piśmy, asabliva pa formie. Ale adčuvaju: nie projdzie, pabajacca. A ŭ pieršym varyjancie było, naprykład, takoje: «Sierdca vsiech žitielej riespubliki prieispołnieny čuvstvom hłubokoj błahodarnosti za Vaši tiepłyje, proniknoviennyje słova o «niebroskoj, no za sierdcie bieruŝiej krasotie biełorusskich piejzažiej»».
Nie razumieju, čaho tut bolš: «viernopoddańničieskoho» hłupstva albo ździeku sa staroha čałavieka, jaki rasčuliŭsia ad uspaminaŭ pra ŭłasnuju maładość, kali ŭsio «brało za sierdcie»?
***
Aniekdoty pra tvory Brežnieva
U suviazi ź jubilejem Puškina byŭ abvieščany konkurs na prajekt pomnika. Treciuju premiju atrymaŭ pomnik Puškinu, jaki čytaje knihu Brežnieva. Druhuju — Brežnievu, jaki čytaje Puškina. Pieršuju — pomnik Brežnievu, jaki čytaje knihu Brežnieva.
***
Siadzić u kabiniecie Brežnieŭ i trymaje ŭ rukach značok «Łaŭreat Leninskaj premii». Uvachodzić Susłaŭ.
— Słuchaj, Michaił Andrejevič, ty «Małuju ziamlu» čytaŭ?
— Čytaŭ, Leanid Iljič! Cudoŭny tvor! Jon vielmi patrebien našamu hramadstvu.
— Ty mianie nie padmanvaješ?
— Chiba ja vas kali-niebudź padmanvaŭ?
— Nie pamiataju. Tady paklič Čarnienku.
Uvachodzić Čarnienka.
— Kanstancin Uścinavič! Ty maju «Małuju ziamlu» čytaŭ?
— Čytaŭ! Vydatny tvor! Ja treci raz pieračytvaju.
Leanid Iljič, hulajučy značkom łaŭreata, zadumienna havoryć:
— Usim padabajecca moj tvor. Moža, i mnie pračytać?..
***
Epihraf da miemuarnaj knihi Brežnieva: «Čto-to s pamiaťju mojej stało: vsio, čto było nie so mnoj, pomniu».
***
U kniharni: «U vas jość «Małaja ziamla», «Calina» i «Adradžeńnie»?» — «Fantastyka — u susiedniaj zale».
***
1978 hod, pryjom u partyju. «Na Małoj ziamli vajavali?»
— «Nie, na Kurskaj duzie adsiedžvaŭsia».
***
Knihu Brežnieva «Adradžeńnie» drukujuć u haziecie italjanskich kamunistaŭ «Unita». U pierakładzie na italjanskuju movu kniha nazyvajecca «Reniesans», a imia aŭtara — Leanarda.
***
Papularny narodny vieršyk pra Brežnieva: «On i maršał, i Hieroj, i pisatiel mołodoj».
Kamientary