O, apiryšča besesery, buntaŭnaja viečnaja dekretnica-pasobnica-biudžetnica z vysačeznym ajku

Acab, @mo ty jej lično sam płatił?

Spadaru 2, viadoma ŭłasnaruč ja b ziaziuli i zharełaje zapałki nia daŭ.
Adbyvałasia heta tak: milicyjant padatkavik adbiraŭ ŭ tych, chto rupliva pracuje, a siomy padłukašenka z sabiesu pieraraźmiarkoŭvaŭ takim voś spadaryniam takarčučkam. Pra što dudzieŭ ŭ rajonnaj i respublikanskaj presie mukavozčyk z padazaronkam, i na toje, jak mała da jaje dalatała permanentna skardziłasia i skardzicca navat ŭ abmierkavanym Toku spadarynia Takarčučka.
Vo jak, spadaru Dva.

Ja nieadnarazova tłumačyŭ lubamu čytaču pra źniščalnaść demakratyi, ličy sacyjalizmu (nia publikujuć hałoŭnym čynam). Tak voś, jak ehalitarniejšaja demakratyja, tak bližejšy jaje roskvit ŭ planavana-kamandny sacyjalizm. Ŭ hetym sensie nabyćcio kabietami vybarčych pryvilejaŭ (niekarektna ich kličuć pravami) - siarod najvyšejšych pieramohaŭ sacyjalizmu. Strašna ŭjavić za što i za kaho hałasavaćmuć spadaryni takarčučki.
Dadam, što razumieć vyšejnapisanaje jak padtrymku spadara Łukašenki Baćki, čyjoj supraciŭnicaj ŭjaŭlaje siabie spadarynia Takarčučka, budzie najvialikšaj pamyłkaj. Spadar Łukašenka Baćka - płod dreva, dzie ściaŭbur splecieny sa spadaryniaŭ takarčučak

Acab, nievozmožno čitať bieź pierievodčika eto kovierkańje russkoho.

Acab, ściaŭbur tvaje šyzy splecieny z tvajoj zajzdraści da vynikovych ludziej dy zastarełych kompleksaŭ łuziera. Voś tamu ty i vyłuzvaješsia kab nieadekvatna raskviecić svaju małasensoŭnuju pisaninu. Słovabłudstva - tannaja pretenzija marhinała na hłybiniu i intelekt. Tym bolš abmierkavańnie asobaŭ ŭamiest temaŭ vyłučanych asobami. Urešcie, navat tut u kamientach NN ty nie unikalny.

Acab, tak! Łu i vybirali takija! Praz 30 hod niekatoryja razumniejuć.

Čto vam pirivisti na čiłaviečiski, chaziajen?

Spadaru Nie hałasi! nu ja naŭmysna prynižaju, kab hetych vynikovych nie pieramanili z nacyjanalnych lidarak i viadomych siarod 500pluśnicaŭ blohierak hrać napadnicami za Barselonu ci Real, pierabivać Mesi i Ranaldu.
Ci, na kiepski vypadak, jak sto hadoŭ tamu lidara antysavieckaha supracivu spadara Łastoŭskaha, ŭ AN BSSR.

Spadaru a, ničoha nie źmianiajecca, jany abirajuć Łu pad novym proźviščam i nadajuć čarhovamu jašče bolej paŭnamoctvaŭ nad ludzkimi losami ŭ nadziei, što hety ŭžo pieraraźmiarkuje daschoču susiedzkich dabrotaŭ ŭ ichuju torbu

Hetaja kabietka ŭ turmie pavodziła siabie zusim inakš: kryčała i skuholiła, što ŭ turmie pavinny siadzieć Cichanoŭskaja i ŭsie astatnija, ale tolki nie jana. Sudziačy pa jaje dziejańniach na siońniašni dzień, to joj absalutna naplavać na los svajoj maci.

Vožyk, jašče nam pra toje, jak chtości inšy pavodziŭ u turmie…

viadomaja błohierka ?
jašče adna błohierka

pracavać nie sprabavała ?