U Finlandyi na pamiežnicu napaŭ miadźviedź. Joj, kab uratavacca, pryjšłosia prykinucca miortvaj
Zdareńnie adbyłosia ŭ minułuju piatnicu. Eryka Jankia — siabra nacyjanalnaj zbornaj pa bijatłonie. Ale jana taksama słužyć i pamiežnicaj.
Eryka ździajśniała prabiežu ŭ słuchaŭkach, kali pabačyła za 10 mietraŭ ad siabie vialikaha miadźviedzia. Žyvioła stała nabližacca da jaje, i dziaŭčyna ŭpała tvaram u ziamlu dy prykinułasia miortvaj.
«Ja adčuvała, jak miadźviedź abniuchvaje maje ščykałatki i stupni. Ja navat paśpieła padumać: niaŭžo heta kaniec?» — raskazała Eryka žurnalistam.
Ale zatym miadźviedź adyšoŭ ad spartsmienki i pajšoŭ u les.
«Učorašniaja sustreča na pryrodzie, biezumoŭna, pakinie adbitak nadoŭha, a adčuvać strach pierad mocnaj ci, ja miarkuju, nieminučaj śmierciu — heta toje, da čaho vy nie možacie padrychtavacca. Adnak fizična, na ščaście, usio ŭ paradku, i ja nie atrymała nijakich traŭmaŭ u vyniku hetaj situacyi. U mianie prosta nie chapaje słoŭ, ale ja ŭdziačnaja za tyja ŭroki, jakija ja zasvoiła pra toje, jak vychodzić na pryrodu i znajomicca z žyviołami», — napisała Eryka Jankia ŭ instahramie.
Kamientary
Eto poniatno, čto dažie pri takich usłovijach vaši šansy budut 50 na 50. No znaja, čto v lesu vodiatsia miedviedi, a tiebie nado riehularno jeho pieriesiekať, druhoho vychoda, kromie kak vooružaťsia, ja nie vižu. Chotia amierikancy ohromnyje bałłony s piercovkoj, raźmierom s ohnietušitiel, ispolzujut. Na vkus i ćviet...