Čaho kaštuje vyzvaleńnie i ci varta iści na pieramovy z režymam
Pierapoŭnienyja palitviaźniami kamiery, katavańni, etapy, štrafnyja izalatary. Heta nie stalinskija 1930-ja. Heta Biełaruś 2020-ch. Pra svoj dzieviacimiesiačny turemny dośvied vostra, daścipna, z nadziejaj na demakratyčnuju budučyniu krainy apaviadaje žurnalist «Svabody» Aleh Hruździłovič u knizie «Maje turemnyja mury», jakaja vychodzić u sieryi «Biblijateka Svabody. XXI stahodździe». Drukujem čarhovy frahmient knihi.
15.07.2023 / 11:25
Malunak Aleha Hruździłoviča
Čaho kaštuje vyzvaleńnie?
Kažuć, niama asudžanaha, jaki b nie chacieŭ daterminova vyjści na volu. Ciapier miarkuju, što treba ŭdakładnić: niama asudžanaha, jaki b nia dumaŭ pra daterminovaje vyzvaleńnie. Bo inšy padumaje, parazvažaje, a ŭ vyniku prymie takoje rašeńnie, jakoje šarahovaha viaźnia šakuje. Heta pra tych palityčnych, jakija luboj canoj na volu vychodzić nia zhodnyja.
Upieršyniu sutyknuŭsia z hetkim nastrojem u viaźnicy na Akreścina ŭletku 2021 hodu, padčas pieršaha zatrymańnia pa svajoj kryminalnaj spravie. Za dziesiać sutak čatyry razy pierakidali z kamery ŭ kameru. Siadzieŭ to z narkamanami, to z chulihanami, ale bolš za ŭsio, viadoma, z palityčnymi. Im, jak i mnie, nie vydavali matrac, paścielu, nie dazvalali atrymlivać pieradačy i navat nie pieradavali zubnych ščotak.
Siarod palityčnych u apošniaj z čatyroch maich kamer byŭ i Viačasłaŭ — jašče małady mužčyna, dobrazyčlivy, razvažlivy i — o dziva! — nastrojeny adnosna svajoj budučyni aptymistyčna. Choć, jak vyśvietliłasia, peŭna viedaŭ, što z Akreścina na volu jamu nia vyjści, bo paśla 15 sutak znoŭ zakinuli ŭ kameru i rychtujuć da vystaŭleńnia abvinavačańnia pa 342 artykule Kryminalnaha kodeksu — za ŭdzieł u maršach pratestu.
Viačasłaŭ, jak i my ŭsie, peŭna ž, nie imknuŭsia pierajechać z Akreścina na «Vaładarku», ale ŭsio ž staviŭsia da hetkaj perspektyvy niejak inakš, čym, skažam, ja. Spakojna. Davoli navat biesturbotna.
Spačatku padavałasia, što jon taki spakojny, bo niedaaceńvaje niebiaśpieku. Ale potym pierakanaŭsia: hetaja pazycyja — ad uśviedamleńnia svajoj praŭdy.
Pierad vačyma staić scena, jak Viačasłaŭ chodzić pa kamery i paśmichajecca, kali sukamerniki kažuć jamu pra budučyniu ŭ kalonii.
«Słuchajcie, moža kamu jość čaho bajacca, a mnie — nie. Ja dobra pracavaŭ, zarablaŭ, płaciŭ niemałyja padatki. Pasadziać mianie na tyja dva ci try hady, i takim čynam sami siabie pazbaviać maich padatkaŭ. Užo strata dla režymu. Ja ž paciarplu. Ja hatovy adbyć hety termin i nijakaj miłaści ad ich nie čakaju. Mnie heta nie patrebna».
Chłopcy ŭsio ž ad Słavy nie adčaplalisia, raspytvali: ci varta pryznavać vinu, kab vyjści daterminova? Tady ja zhadaŭ jašče adnu historyju.
Hatovyja siadzieć
«My ŭsie budziem zakładnikami, i niekali nami abaviazkova pačnuć handlavać», — heta ja ŭspomniŭ, jak vychodzili na volu palitviaźni paśla prezydenckich vybaraŭ 2010 hodu. Apaviadaŭ tavaryšam, jak było, kali ŭletku 2011 pačali vypuskać tych, kaho nachapali na płoščy 19 śniežnia i ŭ nastupnyja dni.
Spačatku praz pamiłavańnie vyjšła pieršaja partyja palitviaźniaŭ, čałaviek dvaccać, jakija pryznali vinu i padpisali prašeńni. Potym była druhaja partyja, jašče stolki ž. Heta tyja, chto nie pryznaŭ viny, ale prašeńni padpisaŭ. A treciaj čarhoj vyzvalili jašče čałaviek dziesiać. Tych, chto ničoha nie pryznaŭ i ničoha nie padpisvaŭ. Ale heta Łukašenka zrabiŭ u abmien na pasłableńnie sankcyj, ciapier dakładna viadoma.
«Ci šmat budzie tych, chto pahodzicca takoj canoj vyjści na volu?»
Viačasłaŭ pieršym adkazaŭ, što jon hatovy adbyć uvieś termin, ale kab sankcyjaŭ z režymu Łukašenki ni ŭ jakim razie nie zdymali.
«Maja meta — kab za ŭsie jahonyja złačynstvy ŭrešcie jaho sudziŭ trybunał u Haazie», — ćviorda kazaŭ Viačasłaŭ i pieraličyŭ učynki Łukašenki, jakija pavinien razhledzieć mižnarodny sud: źnikłyja palityki, falšyvyja referendumy i vybary, uzurpacyja dziaržaŭnaj ułady, pieraśled apazycyi, zabojstvy i represii suprać demanstrantaŭ.
Pieramovy z režymam?
Viačasłaŭ svajoj pazycyi nie zdavaŭ.
«U 2020 hodzie my vychodzili na vulicy dziela taho, kab źmianić hety režym na demakratyčny. U mianie padrastaje dačka. I ja nie chaču pakidać joj krainu, u jakoj praz dvaccać hadoŭ jaje aryštujuć za ŭdzieł u vybarach, jak ciapier mianie.
Maje baćki pakinuli mnie jakraz takuju krainu, u jakoj možna padrablać hałasy, u jakoj za krytyku kidajuć za kraty. Dyk usio, chopić. Kali koštam našaj svabody ź jaho znoŭ zdymuć sankcyi i jon zachavaje ŭładu — dyk za što my tady pakutavali? Kab jon znoŭ prystasavaŭsia, znoŭ ułahodziŭ Eŭropu i znoŭ vyjšaŭ suchim z vady? Nie. Tamu ja hatovy pasiadzieć. I, dumajecie, ja taki adzin? Spytajcie inšych», — prapanavaŭ sukamernik.
I paźniej šmat razoŭ abmiarkoŭvaŭ z palitviaźniami, ci nie pryjšoŭ čas pačynać pieramovy z uładami pra vyzvaleńnie palitviaźniaŭ u abmien na skasavańnie sankcyj. A kali pačynać, dyk chto heta maje rabić? Zaŭsiody ŭźnikała roznahałośsie.
Aleh Hruździłovič. Vilnia, maj 2023 hoda. Fota: BAŽ
Bolšaja častka kazała, što pieramovy ŭvohule niepatrebnyja, bo ich vynikam stanie źniaćcie sankcyj, a heta aŭtamatyčna budzie aznačać pradaŭžeńnie režymu Łukašenki. Tak dumaŭ, da prykładu, palitviazień Dzianis, ź jakim daviałosia siadzieć na «Vaładarcy». Małady čałaviek zhadvaŭ, što patrabavańnie vyzvalić palitviaźniaŭ było vystaŭlena jašče razam z patrabavańniem adstaŭki Łukašenki. «Treba tolki ich nie raździalać, nie sastupać. Režym abryniecca paśla ekanamičnaha kalapsu, jaki niepaźbiežna nastupić u vyniku sankcyj. I tady, kab uratavacca, Łukašenka sam pačnie adpuskać palitviaźniaŭ», — davodziŭ Dzianis.
Taja razmova adbyvałasia ŭ kancy 2021 hodu, kali ekanamičnyja sankcyi jašče tolki pačynali dziejničać. Tady litoŭskija čyhunačniki jašče vazili biełaruskija hruzy, a narveskaja kampanija «Jara» jašče nie admoviłasia ad supracoŭnictva ź Biełaruśkalijem. U nas byli vialikija spadziavańni, što, jak tolki sankcyi nabiaruć moc, biełaruskaja ekanomika chutka zabuksuje.
Ale praz paŭhoda heta vyhladała ŭžo iluzijaj. Stała zrazumieła, što sankcyi navučylisia abychodzić, dyj sami jany nie takija ŭžo i mocnyja. Aprača taho, režym skarystaŭsia vajnoj Rasiei suprać Ukrainy, kab atrymać ad Pucina čarhovuju finansavuju padtrymku. Znajści novyja ekanamičnyja nišy Łukašenku ŭdałosia, ale hetym Biełaruś kančatkova pryviazała siabie da Rasiei, tak što ŭ vypadku kalapsu rasiejskaj ekanomiki, taksama abkładzienaj sankcyjami, abiedźvie dyktatury patonuć razam. Abo razam niejkim cudam zastanucca na płyvu.
Ale ŭ dziejačaŭ apazycyi za miažoj niedastatkova ryčahoŭ, kab prymusić režym sieści za stoł pieramovaŭ. Dyj samim u ich udzielničać — siabie skamprametavać.
U pieramoŭnikaŭ zastajecca adziny šaniec — prasić ab pasiarednictvie kahości na Zachadzie. I kaho? Viadoma, možna adšukać na rolu medyjatara niejkuju neŭtralnuju krainu ci strukturu, ale niezrazumieła, čym jana budzie spakušać dyktatara. Znoŭ admienaj sankcyj, jak u 2011 hodzie? Dyk abjadnany Zachad na hetki varyjant užo sam nia pojdzie, a inšaj vyhady Łukašenku nichto prapanavać nia zmoža.
Havorym pra amnistyju
Tak my spračalisia, abmiarkoŭvali i prychodzili da vysnovy, što realna spadziavacca možna tolki na pieramohu Ŭkrainy nad rasiejskimi ahresarami, za jakoj moža nastupić abvał režymu Pucina, a za im i jahonaha satelita Łukašenki.
Tym časam skončyłasia leta 2022 hodu, i pieršaha vieraśnia Łukašenka, pramaŭlajučy ŭ niejkaj škole, sam zahavaryŭ pra amnistyju, u tym liku i dla niekatorych palityčnych. Ale, maŭlaŭ, tolki dla tych, chto adumaŭsia, asensavaŭ, i z umovaj, što paviniacca.
Navina z chutkaściu rakiety ablacieła kaloniju. Pra budučuju amnistyju havaryli ŭ kožnym kutku, na kožnaj łaŭcy, u kožnaj kuryłcy. Palitviaźni nie dapuskali dumki, što kali ŭžo pačnuć vypuskać na volu, dyk abmiažujucca tolki tymi, chto pryznaje vinu. Chaciełasia vieryć, što dojdzie čarha i da nas, palityčnych. Nia moža być, kab ułada nie zrazumieła, što šlach represij tupikovy i čas rabić razvarot. Pra heta havaryli ŭsłych.
Viadoma, niekatoryja pačali vahacca, zadumvacca pra sastupki. Adzin sa znajomych palitviaźniaŭ, Dźmitryj, u pryvatnaj razmovie pryznaŭsia, što hatovy choć zaŭtra pisać prašeńnie na imia Łukašenki z pryznańniem viny. «Prosta ŭžo niama sił tut siadzieć, heta ž kanclahier!» — panikłym hołasam skardziŭsia Dźmitryj na ŭmovy ŭ kalonii. Asudzili jaho na dva hady ŭsiaho za adzin krytyčny kamentar u sacsietkach, aktyvistam apazycyi jon nikoli nia byŭ, navat u maršach nia ŭdzielničaŭ i ciapier vielmi pieražyvaŭ, što «trapiŭ u zamies». Było vidać, što kalonija jaho prosta vypustašyła.
U «piatnašcy» ja zastavaŭsia jašče amal miesiac, i za hety čas nadzieja na amnistyju dla palitviaźniaŭ całkam vyparyłasia. Spačatku my zaŭvažyli, što pa biełaruskim telebačańni ŭsio radziej havorać pra budučy zakon ab amnistyi, a potym pačuli, što palityčnyja artykuły ŭ jaho ŭvohule nie źbirajucca ŭkładać.
Što ciapier dumajuć palityčnyja pra šancy daterminova vyjści na volu, na kaho spadziajucca? Miarkuju, pa-raniejšamu nie na pieramoŭnikaŭ z režymam Łukašenki, a ŭsio bolš — na zmaharoŭ za niezaležnuju Ŭkrainu, u tym liku na biełarusaŭ-dobraachvotnikaŭ z pałku Kalinoŭskaha.
Čytajcie taksama:
Jak schudnieć da niepaznavalnaści. Pra charčavańnie ŭ źniavoleńni piša Aleh Hruździłovič
«A, patryjot, radzimu lubiš? Nu pahladzim»
Ahurčyk, Šlomka, Stary i Unučak. Mianuški ŭ kałonii
Los Vitolda Ašurka prymiaraŭ na siabie kožny, abo Jak vyžyć u kałonii
«Ci dažyvu, nie viedaju» — frahmient knihi Aleha Hruździłoviča