[Red. vydalena]

I što ź im rabić, skarmić žyviole? Bo takija vialikija buraki zvyčajna nie smačnyja.

Ajoj, a čamu, jak nia smačnyja, dyk adrazu žyviole ? Sami vyraścili, sami j jeście, a žyviole maładzéńkija dy saładzéńkija davajcie !

Vy nie žaniciesia za pamierami, pierš dazvoł biarycie, nie idzicie maim abłudlivym šlacham valuntaryzm.
Mnie ŭ vosiemdziesiat adzin pamyliła hłuzdy i lucypar zmaniŭ vyvieści hihanckaha barana. Čym ja i zahiennamadyfikavaŭsia na svajoj(kułackija pieražytki, ŭ narmalnym kałhasie takoha b nie było) fermie ŭ Mantanie. Navat vyłuzaŭsia z Kyrhizkich stepaŭ, ci tam, naadvarot, hory, pryvieści nasiennaha materjału.
Nu, karaciej, ja nie aśvietčany doktarstvam, dacenctvam ci akademnavukoŭstvam biaz licenzyi pasiaknuŭsia vyvieści barana praz što surovy i spraviadlivy sud daŭ mnie šieść miesiacaŭ viaziennaje bałandy i štraf.

Pytajciesia dazvołu ŭ łudytaŭ pierš niž dziejničać, a nie hadujcie takija buraki

Słaŭsia i kvitniej kałhasny ład! Vorahi skažuć źniesilenyja kałhaśniki tałakoj 4,5 kili padymajuć, až my viedajem - buraki ŭ navukovaj raślinahadoŭli vialikija - čałaviek nie padymie