Kaniešnie, ja pavinien być nia tolki ŭ nieruchomaści, ale i ŭ infarmacyjnaj halinie, ŭ pryvatnaści, ŭ mesandžarach i sacsietkach

Cikavaje supadzieńnie, i ŭ mianie dom zabrali

Praŭda ŭ mianie było praz što zabrać - kruchmalnaje hramadzianstva mieli z mužam (zabrali ŭ URSR)

"Navat kali tam trava - ŭčastak moj i moj"

Ja zhodzien sa spadaryniaj Kryścinaj adsotkaŭ na sto. A siaredni čytač Našaje Nivy, pryznacca, nie.
Tłumaču: ŭ nitkach pra niejkija historyka-architekturnyja kaštoŭnaści pačynajecca verchał, što jany naležać ŭsim, nielha źmianiać taki dom pad siabie i tak dalej.
Zaŭsiody vyklikaje zamiłavańnie. I pryznačaje historykaarchealahičnaj kaštoŭnaściu niejki padłukašenka, i niama słova "moj"
I voś luby čytač na padstavie hetaje "kaštoŭnaści" delehuje prava ŭłasnaści ad haspadara nieruchomaści da padłukašenak i miarkuje, što nie delehuje na padstavie niaskošanaje travy ci naviedanaha mitynhu.
Nie, luby čytače, ty źniasiliŭ čałavieka i nahadavaŭ dziaržavu dziela nazyvanaha histaryčnymi kaštoŭnaściami i jany zastalisia kvoły i dužaja.

Žytłavy Kamisar Maksončyk Harecki, klasyk biellitu, ale ty i jopnuty na hałavu.

Acab zabivaje ŭsie kamienty svajoj łuchtoj, pišučy pad roznymi imionami.
Svaboda słova heta dobra, ale pakul nie parušaje svabodu inšych ludziej. Nieadekvaty zabrudžvajuć efir u kamientach, skažajučy ahulnuju karcinu mierkavańniaŭ.
Acab, Starkoŭ, Maksim dyzajnier zaŭsiody reahujuć nie na prablemu artykuła, a na svaje "punkciki", da jakich majuć niepraparcyjna pierakošanuju cikavaść i ŭvahu.

Niepasredna ŭ hetym kamiencie: nu jakaja suviaź pamiž HKK (historyka-kulturnymi kaštoŭnaściami), achova jakich u hramadskich intaresach (našaj dziaržavie jany nasamreč nie cikaŭnyja), i niepravavoj eksprapryjacyjaj nieruchomaści ŭ palityčnych metach?
Złuje, što takoje ałahičnaje tryźnieńnie napaŭniaje ŭsie kamienty, a voś arhumientavanyja relevantnyja mierkavańni časam nie prachodziać maderacyju.

Spadarynia Kvietačka Maja Aleńkaja Rajeńka, ja dobra svaje słužbovyja abaviazki vykonvaju, na moj honar bursa sielskahaspadarčaja na 16 karpusoŭ budučych ahranomaŭ i staršyniaŭ nazvanaja, ŭ jaje ścienach Hałoŭny Načalnik adukavaŭsia

Nas, darečy vysłaŭlivaje siomy padłukašenka i šosty padmakaron. Taki, jak spadar Makson Harecki ŭ časy vykanańnia kamisarskich abaviazkaŭ.
A ty, luby čytyče, ŭsio vałaješ takoha padkamisara, jaki pad falšyvaj maskaj hramadzkich intaresaŭ budzie nie svaje, a tvaje žadańni realizoŭvać

U złačynstvaŭ ŭ artykuły jość dakładnyja imiony i proźviščy. Łukašenka i jaho karniki, vykanaŭcy.
U Acab ŭžo vinnyja šyroki nieakreśleny kruh niejkich prychilnikaŭ dziaržavy jak rehulatara, čamuści amatary achovy HKK, da kučy francuzy, Harecki, i ŭžo navat ja.

Nie viedaju, ci heta śviadomaja stratehija, ci prosta vynik unutranaha mientalnaha chaosu. Jana ŭ tym, kab pieranosić adkaznaść. Kab usie zabyli realnaha złačyncu.
Jak nie adnojčy zaŭvažali kamientatary, hety Acab nikoli nie sprabuje łajać biełaruskija i rasiejskija terarystyčnyja režymy.
Vatnyja troli nie čapajuć zładziejaŭ, hałoŭnaja meta i asałoda dla ich - tolki padhadzić aŭdytoryi.

Padsumuju: nijaki hety Acab nie amatar anarchizmu i nie bajec ź dziaržavaj. Zvyčajny saŭkovy demahoh z "vatabautyzmam" ("a vy", "a u vas"), vatny trol.

> Ryełtarka, jakaja pravodziła ŭhodu, płakała ŭ trubku, bo za čyściniu ŭhody jana niasie persanalnuju adkaznaść.
> Jana nie razumieje, jak pracavać dalej, bo na łobie ŭ čałavieka nie napisana, ci źjaŭlajecca jon apanentam ułady.

Zaŭvažcie, reałtarka płakała nie ad spačuvańnia da achviary, nie ad adčuvańnia niespraviadlivaści ŭ dačynieńni da achviary, a ad adčuvańnia niespraviadlivaści da siabie. Kab mahła b, praviarała b i "apanientaŭ ułady".
Płakała, bo žadaje być vydatnym vykanaŭcam (a nie atrymlivajecca).

., Kali vy słuchali Radyjo Svaboda na siarednich chvalach na častacie 612 kHc ŭ 00-ja, tam taja ž "mietoda": "zaśniežyć", "zapamiechavać" efir. Pryčym "śnieh" stanaviŭsia bolš intensiŭnym, kali z haściami studyi abmiarkovalisia jakija "vostryja" pytańni. Acab i inšyja Starkovy, Čiełoviek - prosta ličbavy, sučasny varyjant takoha "śnieha". Na dobra składzieny artykuł, na "vostruju temu", jany pačynajuć bałabolić pra svaje bziki, čaplacca da adekvatnych kamientaroŭ, takim čynam advodziačy ŭvahu ad hałoŭnaj temy. Heta, pa sutnaści psichałahičny cisk na čytačoŭ z boku Acabaŭ, i zaadno sproba stvareńnia niehatyŭnaha imidžu biełaruskaj movy (vykarystańnie niejkaha stylu a-la 1910-ja, i ŭ toj ža čas "słovaŭ kałdyroŭ": (BieDaruś, DziarŽaba, i da h.p.). Vidać heta jašče jość sprobaj psichałahična vymatać daderataraŭ, kab niejki čas nie prachodzili adekvatnyja kamientary. Pa sutnieaści - heta trajany.

Słuchaŭ u 80-yja.
Čałaviek-"śnieh", čałaviek-chaos/radyjopieraškoda - nie abaviazkova častka botafiermy. Vieru ŭ amataraŭ pa ŭłasnaj duraści. Chacia heta taksama vynik taho, jak sistema pałamała ludziej. I zaraz voś heta ź ich lezie.
Dziakuj za kamientaryj.

Zvyčajny nacyzm.

Hebbi, nacyzm , jak i kamunizm , heta partyja i ideałohija . U Łukašenki niama ni taho ni druhoha
Heta zvyčajny bandytyzm na ŭzroŭni dziaržavy.

Rekiet pa łukašyski ad bratkoŭ u bałakoavach

"zmahary" vydalajucca jak kłas. I kali ŭ čałavieka prodki byli viertuchajami, to jaho takija naviny ciešać i ŭsprymajucca im z radaściu. Toj ža, chto z rodu haspadaroŭ nie pastavić łajk nkvdešnaj trojcy.

Ofis Vialikaha Lidara zadumajecca ab miechaniźmie kampiensacyjaŭ? Ci ŭsie kinutyja na prajekt Pašpartu Novaj Biełarusi?

"Hańba", kali jość, što aryštoŭvać na terytoryi spraviadlivaj jurysdykcyi, ci nakłaści pieniu na uhody, to možna kampiensavać u teoryi. Ale ŭ mianie adčuvańnie, što niama mahčymaści zrabić łukašystam baluča, akramia jak dronam pa bašcy. Navat Pačobuta nie vyzvalili dahetul.

kali pradali kvateru ludziam nieznajomym i źjechali z hrašyma, to nie baču prablemy. prablemy buduć u chataskrajnikaŭ. a heta tolki plus - čym bolš prablemaŭ u "hłubinnava naroda", tym chutčej vyniasuć chuntu-tabar na viłach.
kali ž pradali dziadźku-baćku dy jašče za try tysiačy rubloŭ (hyhyhy), to samyja vinavatyja.

> Ryełtarka, jakaja pravodziła ŭhodu, płakała ŭ trubku, bo za čyściniu ŭhody jana niasie persanalnuju adkaznaść.
> Jana nie razumieje, jak pracavać dalej, bo na łobie ŭ čałavieka nie napisana, ci źjaŭlajecca jon apanentam ułady.

Zaŭvažcie, reałtarka płakała nie ad spačuvańnia achviary, nie ad adčuvańnia niespraviadlivaści ŭ dačynieńni da achviary, a ad adčuvańnia niespraviadlivaści da siabie. Kab mahła b, praviarała b i "apanientaŭ ułady".
Płakała, bo žadaje być vydatnym vykanaŭcam (a nie atrymlivajecca).