Ničoha nie razumieju, to byli hańbili źjechaŭšych, to vo parady dajuć, jak łaćviej heta zrabić. Cikava, što tyja, chto hańbiŭ, jany ŭ pieršych ža šerahach čuchnuli.

Prapanuju na lehkavym transparcie, mikraaŭtobusach i matarolerach (matacykłach) puskać praź miažu tolki bližejšych svajakoŭ. I nijakich "Ałko, sihi s d́jutika Briest" Tolki biestavarnaje pierasiačeńnie miažy.

Jeśli rańšie "ahientov" strany-ahriessora možno było v Litvie opriedieliť po nomieru avtomobila, to tiepieŕ zadača stała posłožnieje :)