1. U čym prablema zrabić dobra dla svajho dziciaci?
2. Tałaka zaŭždy była ŭ biełaruskaj tradycyi.
3. Chtości jašče dumaje, što łukašyskaja dziaržava kamuści štości pavinna?
4. Jak heta fiemka-čajłdfryšnaja NN raspaviadaje pra prablemy dziaciej?

"Ja pryncypova nikoli nie daju hrošaj na takija mety, bo liču, što taho, što ja płaču padatki, pavinna być dastatkova dla taho, kab škołu svoječasova ramantavali."

chto? činovniki, idieołohi i mianty? vied́ na ich žie sodieržanije po suti s bolšieho i idut nałohi

U nastaŭnika prablemy z-za taho, što nie zrobleny ramont u kłasie ?! Što za chreń ?! Nadychodziać elektaralnyja mierapryjemstvy?

RABY!!!

«Dyrektarka aburyłasia tym, što my pakleili biełaruskija špalery, a nie niamieckija»

zdajecca, ja ŭžo viedaju, čym skončyłasia b hetaja historyja...
baćki pabačyli na nastupnym baćkoŭskim schodzie abadranyja ścieny, dyrektrysa skazała, što heta abadrali dzieci...
a
kali b chto paśmieŭ zavitać da dyrektrysy (a ŭ jaje chutčej za ŭsio znojducca svajaki z orhanaŭ) damoŭ, to pabačyli b ŭ jaje doma tyja samyja špalery

Dyrektarku adpravić u adstaŭku za deskrydytacyju biełaruskaj vytvorčaści i za chabar z baćkoŭ. Dyrektarkaj pavinny zajmacca pravaachoŭnyja vorhany.

Jak dačka nastaŭnicy skažu, prablem u nastaŭnikaŭ z hetym niama, ale mnohija litaralna sami sabie robiać ramonty. Za svaje hrošy kuplajuć farbu, taskajuć party dy klejać špalery. Čaściej robiać heta padčas adpačynku, bo navat školnaja administracyja nie moža ci nie choča dapamahčy. I čaściej nastaŭniki nie majuć mahčymaści skazać kateharyčnaje 'nie' na ŭsie hrašovyja traty, što im prychodzicca nieści. Maja maci pracuje ŭ škole 25 hod i kožny hod na škołu tracić amal što ŭsiu premiju, byvaje i bolš. Kožny hod treba rabić novyja stendy, A ciapier samarobnyja nie padychodziać - kamisija patrabuje rabić na zamovu i tematyčnyja. Adzin stend kaštuje 100 rubloŭ. Nie zaŭsiody možna razdrukavać, koler naha druku niama ŭ škole. Kamisija nie prymaje čorna-bieły druk, treba kalarovaje, papki dy fajły zaŭsiody pavinny być novyja, druk z adnaho boku. Heta niejki žach, ułasna kažučy. Chacieła raniej być nastaŭnikam, ale zrazumieła, što patrebna być apantanym, kab usie svajo žyćcio na heta kłaści.
Ja razumieju pazicyju baćkoŭ, ale ž bolšaść nastaŭnikaŭ robiać značna bolej, čym prosta vučać dziaciej pa padručniku.

Jak dačka nastaŭnicy
Volha, fu

i eti ludiei budut učiť mienia žiźni?

Volha, da už. Pokazatielno čto eti «stiendy» nužny tolko komiśsii no nie učienikam. Takžie kak i bolšaja časť «raboty» učitiela - vsie dla vyšiestojaŝieho rukovodstva - učieniki tam voobŝie nu takoje , miahko hovoria vtorostiepiennoje. Vsia sistiema «obrazovanija» k tomu žie postrojena tak čto śviazi učienik - učitiel voobŝie nie suŝiestvujet. Učieniki tam biezvolnoje niečto. U nich niet prav tolko obiazannosti v tom čiśle uhadyvať i podstraivaťsia pod zaje@y učitiela. A inačie - nu vy znajetie - ocienočki budut tak siebie - eto v łučšiem słučaje. A mohut i portfielem v ucho śjezdiť ili jeŝie čto.