Skolko ž dur vokruh. Dažie i nie priedstavlała!!!

Jadviha, heta nia dury - heta bieśpiarečnyja biazvolnyja vykanaŭcy. Darečy, kali ŭ
Biełoruśsii i lepiej, to nie našmat. Bo mienavita z hetkich robataŭ, asabliva
miełkaha ŭzroŭniu na pieryfieryi, adbudavana lubaja dyktatarskaja viertykal,
jakaja va ŭmovach biaspraŭja vyroščvała ich dziasiacihodździami. Jany bajacca ŭsiaho -
načalnika-samadura, supiarečyć "hienieralnaj linii partyi", admovicca vykonvać
dadatkovyja abaviazki, biaspłatna adpracavać na "subotnikie" albo sdać
hrošy na niešta sa svaich nizkich zarobkaŭ. Ale jany ž buduć pieršymi
danosić na svaich vučniaŭ albo susiedziaŭ "bo nia daj boža niechta daznajecca,
što jany viedali i biaździejničali". I zrazumieła, što jany prosta pabajacca zajmacca pravierkami "daručeńniaŭ" kštałtu bochanaŭskaha, kali tyja spasyłajucca na načalstva albo ŭładu.

Smalenščyna... - hladžu na hetych niaščasnych i baču biełaruskija tvary ŭ pałovy.

Nu i jakoje moža być Bieła-Ruskaje Adradžeńnie aproč Łukašyzmu? Ščyryja viečna pryhonnyja luccajki. A ŭsiakija etnakulturolahi amatary jeździać pa Ščyrych Viosačkach, šukajuć Sapraŭdnaj Hłybini

Gorliwy Litwin , treba “Litvy”? A ci niama tut mahičnaha myśleńnia? Byccam, zamienim słovv, i žyćcio naładzicca. Nie naładzicca, i naŭraćci adbudziecca, bo nierealistyčna zabrať pryznany čužym brend. Movu biełaruskuju chacia b viarnuć va ŭžytak - z taho b była karyść, Ale prahres mizerny…