aj nie.
lepš, uładalniki paba, vy da nas

O, a ja byŭ u buchcie Nevis, vielmi malaŭničaj, ź nievialikim pryčałam dla płaŭsrodkaŭ tamtejšych rybakoŭ, što pramyšlajuć ustanoŭkaj donnych, zajakaranych snastak. Dyk voś, dakładna nasuprać taho pryčała mieścicca pab, afihienna padobny da hetaha, što na fotcy. Pieššu da jaho jści nie abaviazkova, možna j padjechać na čym zaŭhodna. Štoviečar tam źbiralisia miascovyja ludzi, heta ŭžo rabiŭsia navat i nie pab, a miesca abmienu dumkami, sprečak, dyskusij, prahladaŭ roznych spartovych padziejaŭ i t.d. Ludzi vielmi vietlivyja, i piva dobraje, zapomniŭ nazaŭždy. Byŭ jašče ździŭleny, što ŭ abichodzie tam šatlandski funt. Vartaść była taja samaja, ale dyzajn inšy.