U Lidzie afierysty «raźviali» piensijanierku na try tysiačy jeŭra
Učora ŭ Lidzie na chatni telefon 75-letniaj piensijanierki pastupiŭ zvanok ad nieviadomaha. Toj paviedamiŭ, što jaje blizki svajak ździejśniŭ DTZ z surjoznymi nastupstvami, ale jaho nibyta možna «admazać» ad adkaznaści, pieradaŭšy chabar «dobrym dziadziečkam» z pravaachoŭnych orhanaŭ. Joj navat dali pahavaryć pa telefonie sa «svajakom», jaki ździejśniŭ DTZ, u roli jakoha na niekalki siekund vystupiŭ druhi machlar.
Złačyncy paprasili jaje terminova padrychtavać usie źbieražeńni dla pieradačy svajmu pradstaŭniku. U vyniku piensijanierka pieradała absalutna nieviadomamu čałavieku — 2,7 tys. jeŭra i $300.
Tolki potym, spachapiŭšysia, jana patelefanavała na mabilny telefon svajaku, nibyta vinavatamu ŭ DTZ, i zrazumieła,što stała achviaraj afierystaŭ. Jana paviedamiła ŭ milicyju, ale čas užo minuŭ. Zatrymać złačyncaŭ nie atrymałasia.
«Takija machlarstvy majuć sieryjny charaktar. Prykładam, try hady tamu pavodle toj ža schiemy ŭ Hrodnie dziejničała hrupa złodziejaŭ, hramadzianaŭ Litvy — paviedamili va UUS Hrodzienskaha abłvykankama.
Milicyja prosiać hramadzian być bolš pilnymi.
Kamientary